ja jestem zwolenniczką naturalnych sposobów dbania o cerę - sama robię peelingi,toniki i maseczki
zaopatruję się w aptece
kosztuje to zazwyczaj mniej od superultrafajnych kosmetyków superultrafajnych firm (chociaż za niektóre rzeczy trzeba ostro przepłacić, ale opłaca się ). niestety nie wiem ,jakie kolory mi pasują, bo nie reprezentuję żadnego typu pory roku.. wiem tyle,że dobrze mi w zieleni i czerwieni, makijaż oczu paleta mała, bo same beże,brązy,fiolety,zielenie i czernie, niestety inne kolory mi nie pasują, muszę mieć wszystko stonowane ( w tym ubrania, jeśli chcę się ubrać w sklepie typu house/cropp, gdzie jest dużo rzucających się w oczy ubrań, muszę niestety wybierać między tymi, w których mi dobrze a tymi, które mi się najbardziej podobają... ale da się przeżyć