Forum Zwierzaki

Witam!
W niektórych sklepach są sprzedawane makarony dla psów. Czym się różnią od zwykłych?Dawaliście je swoim psom?Co o nich myślicie?

Kiedyś z ciekawości zapytałam znajomego, który pracował w młynie, co wie na temat makaronów dla psów. Otóż, jak mi powiedział, robi się go z tzw. odpadów. Np. mąki, po której ganiały się szczury i myszy - bo nie nadaje się na ludzki makaron, zanieczyszczonej, bez jajec lub z baaardzo mizerną ich ilością.
To tyle, co wiem.
Swojej gotuję taki zwykły, dla ludziów, tyle że drobny (np. muszelki) z tych tańszych, ale na jajcach.

O fuj, a my się z przyjaciółką zastanawiałyśmy z czego to jest

yghhh....    :?  ...no to może już nie bendę kończyła śniadania..

O fuj, a my się z przyjaciółką zastanawiałyśmy z czego to jest

,

Sorki, że trochę zbaczam z tematu, ale zastanawiałyście siękiedyś z czego są np parówki...? Ja je tak zawsze uwielbiałam, ale jak się dowiedziałam to odtąd nie wzięłam żadnej do ust :?

Saba, NIE SĄ z wymion, naprawdę, wiem to z pewnego źródła  :lol: to jest całkiem normalne mięso, a nie wymiona!  :wink:

wymiona? jezu, skąd takie informacje? nie myslalam o tym. A co Myszka oskoczylas wszystkie masarnie i sprawdzalas? Zastanow sie logicznie; patrzysz na parowke i co widzisz? rzecz w tym ze nic, nie mozesz stwierdzic co w takim normalnym miesie jest jeszcze zmielone. Uzylabym tu okreslenia jakie uslyszalam gdy mowilo mi o tym kilka osob, ale jest zbyt nieprzyzwoite.. :oops:

Wymiona to najczęściej powtarzana plota  :lol: Przecież wiesz Saba, że się znałam z masarzem ;) Kto jak kto, ale on chyba wie z czego się robi parówki?

no ale ja nie pisalam o wymionach tylko o wszelkich swinstwach jakie mozna zmielic z miesem na parowki. Bez urazy dla twojego źródła informacji, ale ja poprostu nie uważam jednej osoby za 100% autorytet w danej dziedzinie.

Sorki Sabciu, ale zapytam. A z czego się robi parówki drobiowe?? :?:

... o wszelkich swinstwach jakie mozna zmielic z miesem na parowki.

zmielić, zmieszać, dodać

Psi makaron rózni się tym, że ma różne witamy niezbędne dla psa...

no a teraz jeszcze pozostaje pytanie jaki psi makaron, bo wybór zrobił się spory najlepiej zapytać weta, albo kupować ten na którym jest czytelny skład i poleca go ktoś zaufany

myślę, że makaron ludzki dla psów także moze być...

Nie przesadzajcie z tymi "witaminami niezbędnymi dla psa" , ja raczej skłąniam się do opinii, że to odpady, bo wiadmo, jak coś nie wciśnie się dla ludzi, to można wcisnąć zwierzętom pod szyldem specjalnego jedzenia, mleka itp., żeby się kasa nie zmarnowała...

Owszem, Pinczerko, witaminki i pancerzyki hitynowe  :lol:

Wiesz ile witamin mają szczurze wąsiki, albo pazurki???  :shock:  :lol:

a ile witaminek w zwierzęcych odchodach! :lol:

Ja kiedyś widziałam na Discovery jak robią parówki  :szok:  :shock: o fuuuuj  :!!!:

Ja na szczęście nie gotuję psom makaronu. A co dyskusji nt. parówek. A kto wie, jak się robi WSZYSTKO? Dżemy, parówki, pierogi (garmażeryjne), kotleciki sojowe. Kto wie, ile osób pluło do dżemu? Ile szczurów wpadło do kiełbaski, a ile petów do pierogów? Ja jem i staram się nie myśleć o tym. Ogólnie myślenie szkodzi.
P.S. I pomyśleć, że niektórych brzydzi psi kłak w jedzeniu!!!  :lol:

na jednym polskim filmie coś tam było o jogurtach , bleeeeeeee

Mi tam kłaki nigdy nie przeszkadzały! Poprostu go wyjmuję z zupy czy z kubka i tyle. Wy pewnie też. Fakt, niektórych to powala, ale to ich problem. Kiedys siedzieliśmy ze znajomymi w ZKwP jedlismy bułki i popijaliśmy kefirkiem, a po stole miedzy tym wszystkim chodził mały Bischon Fris, jakby nas tak ktoś z boku obserwował, to....ale byli to Sami-Swoji.
Aleksja -  tez widziałam, a widziałas ten filmik co koleś wyprawiał na zapleczu restauracji, CO robił do zupy?

Galja w przypadku naszych psów największa tragedia jest wtedy, kiedy taki włonio wejdzie do umalowanego oka, a Ty musisz już wypadać z domu! Nie ma jak tego diabelstwa wyjąć. Natomiast w jedzeniu - może być. Natomiast ludzki - a feeeeeee - to mnie rusza!

P.S. I pomyśleć, że niektórych brzydzi psi kłak w jedzeniu!!!  :lol:

Mnie nie brzydzi  :wink:

DOKŁADNIE TAK JEST!!!!!! A wolałabym chyba wyjść z domu bez majtek jak z niepomalowanymi rzeskami!!!!!!! A taki włoch to robi kuj kuj oku!!!!!!A łzy leeeecą....Ja pomagam sobie pińsetą do wyrywania włosków z brwi(ale mam ich śladowe ilosci, więc musze bardzo uważać, zeby nie wydepilować sobie do gołego!!!Hiiii..)

DOKŁADNIE TAK JEST!!!!!! A wolałabym chyba wyjść z domu bez majtek jak z niepomalowanymi rzeskami!!!!!!! A taki włoch to robi kuj kuj oku!!!!!!A łzy leeeecą....Ja pomagam sobie pińsetą do wyrywania włosków z brwi(ale mam ich śladowe ilosci, więc musze bardzo uważać, zeby nie wydepilować sobie do gołego!!!Hiiii..)
Wiesz, co mnie rusza, kolezanka mi tak kiedys powiedziała w dzieciństwie, o mało co nie rzyg..., "pęk włosów ludzkich w gardle, jak gilgaja", nawet jak to pisze, to mnie CHEPIE! A jeszcze jedno mnie rusza, ale nie bedziecie sie smiali??? Kromka z masłem........nie przełkne kromki z masłem, ostatnio na wystawie w Krakowie znajoma mnie namówiła na kanapke i myslałm, że niewyrobie przed ringiem. Mam złe wspomnienia z dzieciństwa zwiazane z masłem..............................

Galjaaaaaaa skąd ja to znam? Słynne filmowe rzęsy blondynek???? :lol:
Ale jeszcze jedno - co masz przeciwko wychodzeniu z domu bez majtek? Hę? :shock:  :shock:  :shock:

Galja: co było tym zapleczu restauracji?????????
 :?: Ja tam kromki z masłem lubię . Mój pies też ...... :oops:

Ja niepomalowana wychodzę z domu o 5.30 rano- zapraszam , hiiiiiiiiii . Poźniej już nie prezentuję sie tak atrakcyjnie   :lol:  :lol:  :lol:

No, do rzęs ala BREŻNIEW to mi daaaaaaaaaaaleko!!!M. - tez masz takie?

A ty chodzisz BEZ majciochów? Jak Sharon Stone w "Nagim Instynkcie"?
I tylko mi nie mów, ze do tego chodzisz w spódnicy!!! Jezeli tak, to kolegom z pracy cały czas, kurde spadaja długopisy na ziemie i muszą klekać zeby je podnieść.....hymmm, a przy okazji, to wiesz - moga sobie podglądać to i tamto!!!Więc, jak cos to uważaj!!! Hiiiiiiiiiii..............BEZWSTYDNICO!

Bona - ja bez tuszu na rzesach i bez domalowanych brwi wygladam kiepściutko!!! Mogę nawet przestraszyć!!! A gdzie się malujesz w bramie na ulicy? Czemu nie w domu?

Na zapleczu koleś "wyprawiał" różne brewerie, hymmmmmm jak to opisać, no FIZJOLOGICZNE MĘSKIE, TYLKO MĘSKIE SPRAWY!!! 18 lat  masz skończone to sie DOMYSLISZ, co facet moze zrobić! Mówie, Wam
 o k r o p n e - nie wiem po co to pokazywali w TV!!! Oczywiście meskie "strefy erogenne", były zamazane taka niby-chmurka. Bleeeeeeeeeeee.....................

Galja: pewnie się golą , bo coż innego ty wstręciucho :oops:  :oops:

we własnej łazience  się maluję , ale dopiero po powrocie z pierwszego spaceru po 5.30  , ale o tej porze i tak nikt nie  chadza po łące , więc nie ma mnie kto podziwiać  :cry:  :cry:  :cry:
Za to gdy pierwszy spacer przez przypadek jest ok 7.00 to co innego ...............

Tak, golą sie jedna ręką.................................

czyli Bona jesteś kobieca kokietką! Ja maluje rzęsy nawet jak siedzę przed :arrow: .Lepsze mam wtedy samopoczucie!

a czemu tylko rzęsy ??????? Czy tylko ja jestem starą tapeciarą ????????? :cry:  :cry:  :cry:

A ja jeście zia malutka na tapete jeśtem. Z gołą gembą chodzę.

Galja, pewnie, że się golą, ew. klocki lego układają  :lol:  :lol:  :lol:

Co ma temat rozwinięty tutaj do PSIEGO MAKARONU :?:  :lol:  :wink:
No, ale to są uroki naszego forum :idea:  :wink:

Pinczerko, makijaż  i mężczyźni są  NIEROZERWALNIE  zwiazani z tematem psiego makaronu  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

a psi makaron jest czasem nierozerwalnie związny z męskim obiadem, jak go sobie sami robią  :lol:  :lol:  :lol:

Galja strasznie mieszasz. No a jak ma się facet golić, jak nie jedną ręką? Masz faceta, co robi to dwiema na raz?
Co do majtek/braku majtek nic już nie napiszę, bo cenzura.  8)
Co do rzęs. Galja a jakie mam mieć? Jestem blondynką, więc normalne, że "złote rzęs firany". Ale ja mam wszystko gdzieś i jak mi się nie chce umalować, to się nie maluję. Facet się przyzwyczaił, dziecko tyż, psy i króliki się mnie nie boją. Czasami ludzie na ulicy uskakują na bok, ale to dlatego, że Puma jest ASTem - no nie? Do pracy natomiast - obowiązkowo - bo szef to facet!
Galja już Ci kiedyś radziłam, ale jakaś oporna jesteś (bez urazy). Zrób sobie hennę i czarne odrosty na głowie. Będziesz i śliczniejsza i inteligentniejsza. (nie, żebym uważała, że czegoś Ci brakuje)

Tez jesteś blondynka???No co ty!!!!!!!!!!!  Czyli w ten sam sposób robisz dżem co ja! Poprostu obgryzasz pączki!!!
  Alez oczywiście, że goli się dwoma rekami na raz, jedną trzyma sie za nos a drugą śmiga brzytwą po kłaczkach! A co do odrostów to SE nie zrobie i JUŻ! (tu Galja tupneła nogą!)
 Dla szefa to robisz? Czy to jakiś seksista? Mobing w firmie jest juz karany! A może on jakis przystojny jest i ty go uwodzisz SZATANICO! w przebraniu Anioła?!

majka1 - dzieki! za podpowiedz co mam zrobic na obiad! Skocze tylko po jakąs puszkę whyskas albo chappi  to zrobie do tego gulasz!

Myszka.xww - male dziewcynki tez sie malują mamy kośmetykami, więc MOZESZ i TY! Kumple w przedszkolu oszaleja !!!

Galja: trochę warczysz, czy mi się zdaje?????????????????????? ;)  :)

będę musiała napisać książkę NAJLEPSZE TEKSTY FORUM ZWIERZAKI , a tam min. psi makaron ma wiele wspólnego z mężczyzną :lol:

Pewnie, że ma. Przecież jest jajeczny. Skojarzenie proste! Ja myślę, że autorka tematu wstydziła się zagaić wprost!

Bona: Ja nie warcze, ja tylko mrrrrrrruczę, szczególnie jak sie mnie smyra za uszkiem,.........mr mr mr...A jak mi ktoś dmucha do ucha pffff, pfffff....to strzygę i trzepie uszami jak kocica!!!!!!!!

A nie jak strzyga?