No ja tez rodziców oszukuje i lece do koni
Np. mówie,że ide do koleżanki...
Ale najbardziej boję się zimy- wtedy będę u koni raz, góra 2,3 razy u koni w tygodniu
Na pare godzinek tylko bu
A dzisiaj nie żałuję,ze psozłam
jechałam sie na oklep na Birce z taka dziewczynką zaawansowaną
Musieliśmy przejechać kawałek kłusme(bo jechaliśmy z padoku do stajni jakieś 10 minut) żeby konie rozruszać bo sie leniły a ona się drzeć zaczeła
Ale taki przyjemny,wolniutki kłusik