mój zawsze się mną opiekował i opiekuje, zrobi mi kanapki, herbatke, poplotkuje
wytłumaczy coś, czasami przyjdzie podokuczać, jest moją podporą, zawsze mogę na nim polegać, ze WSZYSTKIEGO się zwierzyć obojętnie czy to sprawy sercowe, czy tzw "kobiece" czy jeszcze co innego... mój kochany skarbeniek
takiego brata to tylko pozadrościć