Forum Zwierzaki

Ankieta związana z tematem W kagańcu czy nie??!! (http://zwierzaki.org/viewtopic.php?t=6342)

Wedlug mnie wlasciciel najlepiej zna swojego psa i sam powinie przewidziec jego zachowania! jesli wie ze do innych psow jest agresywny lub po prostu zaczepa z niego to z wlasnego rozumu i aby unikac klopotow powinien zakladac mu kaganiec!!! Takie jest moje zdanie...

Wedlug mnie wlasciciel najlepiej zna swojego psa i sam powinie przewidziec jego zachowania! jesli wie ze do innych psow jest agresywny lub po prostu zaczepa z niego to z wlasnego rozumu i aby unikac klopotow powinien zakladac mu kaganiec!!! Takie jest moje zdanie...

Zupelnie sie zgadzam. Afra chodzi bez kaganca, gdyz wiem, ze nie zacznie sama bojki. Choc zakladam jej kaganiec w srodkach komunikacji, poza tym, gdy ide przez miasto, zawsze jest na smyczy.

A ja już się tyle razy produkowąłm, więc jesli kogos ciekawi moje zdanie to zazpraszam na topic:"w kagańcu czy nie"

uwazam ze te najwieksze zadziory powinny smigac w kagancu.ewentualnie tylko na smyczy jesli jego wlasciciel potrafi sobie samemu poradzic bo ja z moja sunia na smyczy czasem nie mam sily biegac skubana ma sile:)

uważam że tylko te zaczepne i agresywne. po co wszystkie pieski mają się męczyć?? myślę żę smycz czasem nie wystarcza

Moim zdaniem tylko agresywne/zaczepne psy muszą nosić kaganiec.

zaznaczyłam odpowiedź ostatnią, gdyż wg mnie jeśli pies jest na smyczy, kontrolowany przez właściciela to może chodzić bez kagańca. Oczywiście też niektóre psy, które są silne i agresywne (mówię tu o indywidualnych psach), które mogłyby się zerwać ze smyczy powinny nosić kaganiec ;)

Psy agresywne, zaczepne, oraz wszystkie bez smyczy.

Tylko psy agresywne itp.. Uważam, że psy bez smyczy, o ile są łagodne itp nie muszą mieć kagańca..

Psy agresywne, których właściciele nie są pewni (a powinni!!!), duże.

Wszystkie psy które mogą stanowić zagrozenie, nawet bedąc na smyczy !!!!  pozostałe mniej straszne ;) ) to jak są spuszczane luzem badz zabieramy je w miejsca bardzo zatłoczone, ruchliwe.. :)

jeśli pies jest na smyczy, to nie potrzebuje kagańca j
jednka denerwuje mnei to jak ktos sie czepia z emoj pies nie ma kaganca !!! (bokser) mysla ze maly pies nie musi a duzy zawsze musi to zalezy od chjarakteru psa

Zgadzam się,ze to zalezy od charakteru psa. Ale zgadzam się też,ze ludzie poprostu mają prawo się takiego psa (nawet będącego na smyczy) bac.. A my MUSIMY to szanować.. Co z tego,ze my wiemy,ze nasz pies to anioł? Jeśli ludzie się go boją to mamy obowiązek założyć kaganiec gdy idziemy z nim w miejsca zatłoczone.. Takie jest moje zdanie.. :)

tylko te agresywne/zaczepne psy

Marta zle sie wyrazilam zawsze mojim zdaniem powinno sie zakladac kagance WSZYSTKIM PSOM w autobusach w miescie itd

No i wszystko jasne.. :)

mój piesek chodzi bez kagańca ale zawsze na smyczy ... moze nie jest aniolkiem ale nie gryzie bez powodu :]

Psy na smyczy, o ile wlasciciel je kontroluje moga chodzic bez kaganca.
Natomiast jesli psa zabieramy w miejsce z duza iloscia ludzi lub podozujemy komunikacja miejska-kaganiec powinien byc zawsze.

Ja uważam, że wszystkie psy bez smyczy, w miejscach gdzie jest dużo ludzi powinny mieć kaganiec. Oczywiście komunikacja miejska i inne miejsca tego typu również zmuszają do założenia kagańca. Ale myślę, że jeżeli właściciel jest pewny swojego pieska to nie musi temu biedaczkowi przed każdym wyjściem na spacer zadrutowywać pyszczka... Chociaż ja już mam z tym problem... Mój Rocky ma ponad 5 miesięcy (Amstaf) i już chyba nie zliczyłabym sytuacji w których nie poinformowany w temacie strażnik miejski i policjant zwracają mi uwagę: "Taki piesek bez kagańca ?". Wtedy jak zwykle zaczyna się głupia dyskusja, że to jeszcze szczeniak, że ma jeszcze nie ukształtowane i nie do końca rozrośnięte kości pyska i w trakcie 2-3h spaceru nie mogę mu założyć kagańca, bo po pierwsze: mogłoby to mieć dla niego złe skutki, po drugie on będąc na smyczy w miejscach publicznych nikomu nie zagraża... Głupi stereotyp: bo Amstaf to wcisnąć kaganiec na pysk, bez względu na wszystko... Proponowałabym małe szkolenia dla niektórych "przedstawicieli władzy" :))) dotyczące psów...

Te , które są zaczepne i agresywne  :roll:

Każdy pies powinien mieć kaganiec, nie zależy czy jest mały, duży, łagodny czy agresywny. Bo jeśli idzie łągodny rotek bez kagańca to każdy ma jakieś ale.. ale gdy idzie labek to nikt z tego nic nie robi... żenada! pies to TYLKO pies nie można mu ufac w 100% .. ja się do tego nie stosuje, bo za dużo psow lata luzem ktore moga rozszarpać mojego małego psa..ale jesli wszystkie miałby kagańce to moj takż eby w nim chodził.

każdy jest odpowiedzialny za swojego psa...
patrząc ogółem to wszystkie krzykacze, gryzacze i zaczepiacze powinny nosić kagańce...

Hej!!

Rocky chodzi bez kaganca-nie widze takiej potrzeby :roll:
Metka pomimo ze WIEM ze nic nie zrobi chodzi w kagancu..Tak jak napisala Zaba ludzie sie czepiaja :roll:

Psy agresywne, zaczepne, oraz wszystkie bez smyczy.

całkowicie się z tym zgadzam :wink:

Ja mysle że w komunikacji miejskiej każdy pies pownieni miec kaganiec. Tak do końca to nie wiadomo jak zachowa sie nasz pupil w zatloczonym autobusie gdy ktos np nadepnie mu na łape.Bo tak jak powiedziała zaba

pies to TYLKO pies nie można mu ufac w 100% ..

Te zaczepne!! i agresywne!!!

Prawda jest taka czytałam w gazecie że te duże i średnie i na smyczy a małe powiny byc na smyczy tylko jezeli sa agresywne no to gaganieć.

Bez smyczy-wszystkie i również tam gdzie jest dużo ludzi.

Moim zdaniem tylko agresywne/zaczepne psy muszą nosić kaganiec.
_________________

 :;d:

każdy własciciel wie czy jego pies może ugryźć czy nie... jesli ma jakiekolwiek wątpliwości- Pies POWINIEN mieć kaganiec

Tylko że każdy pies może ugryźć... Nie możemy być nigdy pewni na 100%

jeżeli ktoś nnie jest pewny powinien psu załozyc kaganiec... ja jestem pewna mojego psa

Ja mam sukę rasy owczarek niemiecki.Na codzień nie chodzę z nią w kagańcu ale zawsze mam przy sobie, nigdy nie wiadomo kiedy się przyda.

jeśli pies jest na smyczy, to nie potrzebuje kagańca - to moja odpowiedź

Moim zdaniem tylko agresywne/zaczepne psy muszą nosić kaganiec.

i chyba wiejksozc sie z tyum zgadza

ja też się podpisuje pod tym co napisała Pat

Agresywne i zaczepne. Pozostałe, jeśli się nie słuchają - na smyczy. Kaganiec moim zdaniem ma chronić od psiach bójek, a nie utwierdzaniu ludzi w przekonaniu że pies jest groźny i wspaniale że ma kaganiec, jak to często się zdarza...

Moiz zdaniem tylko agresywne/ zaczepne powinny nosić kaganiec...
Oczywiście w środkach komunikacjo powinien być zakładany...

Odp. "tylko te agresywne/zaczepne psy"

Wszystkie psiaczki powinny chodzić w kagańcu. :)

Uwazam ze kaganiec powinny miec psy ktore sa agresywne...

Wszystkie psiaczki powinny chodzić w kagańcu.

Zastanów się, co Ty mówisz  :|
W takim razie ludzie też powinni nosić kaganiec, bo często się biją i kłócą. Ludziom wolno, a psom już nie...?

Psy zaczepne- wszystkie, chyba, że są malutkie i na smyczy. Poza tym również duże, biegające luzem, nawet, jeśli są łagodne. Po co stresować ludzi? Niektórzy mogą dostać palpitacji serca, gdy podbiegnie do nich olbrzym. Trudno z góry założyć, że pies nie ma zamiaru ugryźć. Co z tego, że właściciel o tym wie? Nieznajomy tej pewności nie ma. A może właściciel durnowaty i nie wie, co robi? Zanim się sprawa wyjaśni, człowiek naje się strachu...

tylko te agresywne/zaczepne psy

Przede wszystkim psy agresywne powinny chodzić w kagańcu. Psy biegające swobodnie w miejscach publicznych (parki, ulice, itp.), chyba że pies cały czas jest pod kontrolą właściciela oraz psy duże w miejscach szczególnie ruchliwych, np. centra miast, bo nawet spokojny pies może się czegoś przestraszyć, a dużo ludzi po prostu boi sie psów i pewniej czują się jak pies ma kaganiec.
Każdy pies powinien mieć kaganiec w środkach komunikacji miejskiej.

moja sunia zaczepia ludzi ciągnąć za nogawki :P i dlatego chodzi tylko na smyczy, jest w trakcie tresury :P

tylo wkładam kaganiecd autobusu i innych publicznych transportów :P takie przepisy...

według mnie zaczepne agresorki ... ojj ja pamiętam jak kilka lat temu, gdy mój pies przeżywał "głupi okres" w swoim życiu  ( a mianowicie skakanie do ludzi na ulici, próby ugryzienia) biegałam po zoologicznych i szukałam odpowiedniego kagańca na niego. Okazało się,ze po prostu takiego nie ma :?
Ale odrobona cierpliwości i ... nie ten sam pies, teraz moze chodzić na luznej smyczy, na nikogo nie zwraca uwagi.

ja niemam nic przeciwko kagańcom, wcale nie uważam że pies się męczy w kagańcu. Giha nosi kaganiec nie dlatego że jest agresywna ale dlatego że maniakalnie zjada patyki i ma problemy z żołądkiem. Kagańiec ma tak dobrany że bez problemu może dyszeć, szczekać, zadać smakołyki i jak nigdy kagańca nie lubiła to ten zaakceptowała bez problemu. Uważam że niema gotowej recepty na to który pies powinien chodzić w kagańcu. Nasze chodzą i przynajmniej mam spokój

Wszystkie psiaczki powinny chodzić w kagańcu. :)

dokładnie...mogą sobie latac bez kagańca poi terenach zamkniętych, ogrodzonych...np działka. Ale  gdy tylko opuszczają ten teren , powinny mieć kagańce.  Małe pieski dostają często amoku jak widzą np doga i rzucają się na niego z zębami...to co? Dog w kagańcu a gnojek nie???
A prócz tego zapobiegłoby to wielu chorobom, robaloom ...bo psy by nie miały możliwaści łyknięcia jakiegos "smakołyka" czy innych ... fekalii na spacerze.
Mnie uwalił w nogę mały piesek...a  nie mogłam sie bronic bo miałam dziecko na rękach...jak zgłosiłam włąścicielce, to powiedziała że to niemożliwe, bo on nie jest agresywny...może mu sie płącz dziecka nie spodobał?? Wiele osób uważa że ich pies nie jest agresywny...Nefra tez wydawała mi się kiedyś nieagresywna...ale walnęła klatą dzieciaka, który kopnął dośc mocno piłkę w kierunku mojego dziecka...na futboolu się  suka nie zna i uznała to za akt agresji.

Psu wierzyc nie można jak tu już wiele osób zaznaczyło... i te "nieagresywne" tez maja zęby i pazury.

Według mnie, agresywne, zaczepne , tchórzliwe itp, - mam na mysli psy, które są na smyczy, bez smyczy natomiast KAŻDY. To , że psu wierzyc nie można - zgadzam sie. Ogólnie moje psy do łagodnych nie należą, jednak mając psa na smyczy mam nad nim kontrolę - i tylko dlatego chodza bez kagańca, a spuszczać - nie s[uszczam żadnego ze smyczy

tak, ale psy odpowiedzialnych włąścicieli są kontrolowane i w zasadzie to czy maja smycz i kaganiec nie jest takie ważne. Natomiasy gdyby ustawa czy przepis nakazał WSZYSTKIM psom chodzić w kagańcach to wreszcie można byłoby wziąć za doopę nieodpowiedzilnego woola, który wypuszcza sobie psa bez kontroli. Chodzi włąśne o takich włąścicieli...którzy uważaja że po co.... wydatek tylko i problem, bo piesek nie jst grożny...tylko wyobrax sobie że wychodzisz ze swoimi filkami na smyczy a tu nagle jakiś kundelek bez smyczy i kagańca zaczyna doskakiwac i obszczekiwać.

Widziałam w tym roku nad Bałtykiem...Czeszka z dwoma pięknymi wyżełkami...na smyczy, w kagańcach, spacerująca...a tu jakiś powsinoga do jej piesków...bawić się chciał...zakręcił kobietę na tych smyczach, przewróciła się....próbowała go odpędzić...zaczął szczekac, zrobił się agresywny...strach było podejść i pomóc...wstyd tylko...że u nas tak się psy szlajają i mogą krzywdę zrobić

Gdyby był nakaz smyczy i kagańca to by tak nie latał bo słuzby mogłyby wziąć za doope włąściciela, ukarac grzywną..i by się bał..

No cóż - taka jest prawda. a co do sytuacji ze cos podbiega i obszczekuje - mialam takie sytuacje...  z tym, ze tych cosiow bylo 7 (niedaleko mnie mieszka szurnieta baba, ktora ma jakies 20 psow - cale stado "oczywiscie" nawet nie wie co to smycz, i nie sa to bynajmniej lagodne psy - dodatkowo psy biegaja caly czs luzem, wszedzie itp)  najwiekszy byl wielkosci ONa, podchodzily, szczekaly - moja fila - totalna olewka. coz... zdarzylo sie ze ktores zlapalo mnie za noge i sie wkurzylam - odpielam smycz. Zadnemu z tamtych nic sie nie stalo -sam wyglad szarzujacych 70 kg je odstaraszyl - przy czym mala ciekaowstka - od tamtej pory nie zblizaja sie do mnie, nawet jesli jestem bez psa....

Moim zdaniem w kagańcu powinny chodzić wszystkie psy w miejscach publicznych oraz w srodkach transportu. ;)
I przestrzegam tego ;)

tylko te agresywne/zaczepne psy moim zdaniem powinny nosić gdyż bez kagańca mogą innemu psu kszywde zrobic i czlowiekowi. A inne psy nie gdyż wogóle psy sie męczą w kagańcach. A te zaczepne psy jak juz powinny nosić kagańce z materialu lub ze skory gdyz mogą takim cieżkim metalowym zrobić krzywde :/... i wogóle są cieżkie i im zapewne przeszkadzają...

Prawie 70% zagłosowało na "tylko te agresywne/zaczepne psy", i teraz z takiego ząłożenia wychodzi społeczeństwo. Mój pies - wcielenie łagodności nosi kaganiec i jak spotkaliśmy mąłą dziewcznykę z psem ona skomentowała: widać, że gryzie...
Więc tak... te które wymagają kagańca powinny go nosić - to logiczne, ale nie tylko z powodów, że groźne... Pies w kagańcu nie znaczy - morderca. I mogła by się przestać wreszcie tak kojarzyć.

(Z drugiej strony, niech się boją - przynajmniej mam obstawę...)

Tylko te agresywne... ale to różnie bywa...
Bergen czasem nosi kaganiec, tylko dlatego, że już kilkakrotnie grozili mi strażą miejską/policją :roll:

mój pies jeszcze nie dawno należał do psów zaczepnych... :roll: teraz to się bardzo zmieniło dzięki treningu, wysiłku i kontroli nad nią. Mam małego psa, chodzi bez smyczy i bez kagańca, tak jak inne psy na osiedlu ,,Oni mogą a ja nie?" zawsze takie słowa padają od właścicieli psów bardzo zaczeopnych, których już zabardzo nie da się tego oduczyć. ja tego dokonałam i się z tego bardzo cieszę, niestety niektórzy ludzie sie do mnie czepiają że spuszczam psa ze smyczy, a jak przejdzie facet z rottweilerem obok mnie bez smyczy to innis ie nie czepiają :roll: strach?

U mnie na osiedlu straży miejskiej nie ma i super :) czuje sie bezpiecznie że mnie nikt nie przyłąpie na tym ze psa prowadze bez smyczy. Jedna wada mojego psa to jak se uwidzi kota to musi gonić :roll: ale są tego różne okoliczności, bo jak kot nie ucieka to Bianka nie goni, a jak ucieka to w pogoń, naszczęście gdy do niej zawołąm ,,równaj" to powraca odrazu. Mam nadzieje ze chociaż wszystko sie jeszcze zmieni w charakterku mojego psiaka. ;)

Kagańca już do autobusu nie biore :P przeczytałąm regulamin i pisało że psy ras małych bierzemy na kolana i wtedy nie ma potrzey wkładania kagańca ;) (mój pies jest wagowo średni, ale zwrostem tak prawie :P ) ale kontrolerzy nie znają sie na tym czy mały czy średni...

Kaganiec to taki okropny przyrząd,w którym można tylko poszczekać,ale nie można się uśmiechnąć.tak napisał ksiądz Twardowski i ja się z nim zgadzam.Kaganiec jest potrzebny właśnie w zatłoczonym autobusie,czy w jakichś innych sytuacjach,gdzie pies może zareagować agresywnie.

A ja nie rozumiem, dlaczego według was wszystkie psy powinny nosic kaganiec, wszedzie po za swoim terenem. Przeciez pies musi sie wybiegac, pobawic z psami, poaportowac patyki...
Ja nie rozumiem jak w kagancu jest to możliwe? no jak? moze mnie ktos oswieci?

Nefra ty masz np. dom z ogrodem, nie wychodzic ze swoim psem po za teren(nie pochwalam tego , ale to juz inny temat) ale niestety inni nie maja takich przywilejow i sa skazani tylko na publiczne miejsca...

Nalezy pamietac, ze psu nie wystarczy spuszczenie ze smyczy. Przeciez jak ja mojego spuszcze i nic z nim nie robie( tak by bylo w kagancu, zadnych mozliwosci) to on sie poptostu kladzie, stoi, sam sie soba nie zajmie. Po za tym to aporter i ja nie rozumiem jak mog mu np. nie rzucac piłki, czy patyka :/
Dla mnie jest glupota przespis, ze wszystkie psy z listy ras uznawane za agresywne musza miec smycz i kaganiec, gdzie taki piechol ma sie wybiegac? takie zabezpieczenia wzbudza w nim jeszcze wiekszosc agresje. Po za tym to tez jest pies i mozna go wychowac na psa przyjaznego otoczeniu. Juz pomojam fakt, ze w ustawie jest napisane, ze pies powinnien miec mozliwosc swobodnego wybiegania sie. Wiec nie spuszczajac psa lamiemy prawo, spuszczajac rowniez. Nie ma to jak nasze Polskie prawo... Nie ma nawet zadnych wybiegow, nic. Jak zwykle wszyscy maja psiarze w d*** wiec niestety tak samo powinnam traktowac nasze chore przepisy.

Lukas jest spuczany bez smyczy i kaganca, zarwono w parkach, lesie, nad morzem, jak i lakach. Mam nad nim komtrole, ladnie przybiega na komedne i sie nie oddala. Oczywiscie nie spuszcze go tam, gdzie jezdza samochody, dla jego bezpieczensta, wtedy chodzi tylko na smyczy.
Kaganiec jedynie w środkach komunikacji miejskiej.