Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Pomiędzy Prawem a Zwierzętami => Wątek zaczęty przez: julia_mrm w 2004-12-11, 13:16



Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: julia_mrm w 2004-12-11, 13:16
Pewnie widzieliscie że w centrach handlowych jest taki zoologiczny sklep "anna zoo" i tam były trzymane psy w klatkach, a teraz sa papugi, ostatnio widzałam szopa pracza - czy tak mozna meczyc zwierzeta?! Czy to jest wporzatku?? ( jesli był taki topic to prosze o wykasowanie)


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-11, 13:26
No wiesz, psów już chyba nie ma, były liczne protesty, ale ptaki w klatkach - przeciez to normalka.
Szopy pracze, kapucynki, samiri, pieski preriowe - to już codzienność w warszawskich sklepach...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-11, 13:28
ja ostatnio jak byłam w realu w czeladzi to były w klatkach dla popug koty i psy. OKROPIEŃSTWO. poza tym jak można trzymać 5 królików w jednej malutkiej klatce. tych właścicieli sklepów powinno się zamykać w takich klatkach


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-11, 14:49
Poweim Wam tyle.
Znam to miejsce byłem tam dwa razy i ten sklep prowadzi moja ciocia tak moja rodzina, po tym jak się dowiedziałem nie chce ich znać i wogule się teraz do całej rodziny nie odzywam.
Ja tylko czekam co by zrobić żeby zamknąć ten jej interes.
Jak mi nie wierzycie to jak będziecie w tym sklepie i zobaczycie nie dużą grubą ,,panią" z chyba czarnymi włosami to będzie ona a jej mąż ma już takie pod siwe włosy. Z domu nazywa się Cieślikowska jej tata ma sieć cukierni które nazywają się ,,cukiernia" mają cukiernie w Carfurze między innymi i to jest jej tata.
I jeszcze powiem że mi wstyt za taką ciocie nie chce jej znać i jak możecie to zrubcie coś żeby zwierzątka tam nie cierpiały.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-11, 14:56
A może zamiast się na nich obrażać spróbujesz im wytłumaczyć że to nie jest odpowiednie traktowanie zwierząt?


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-12-11, 15:41
wlasnie. ja bym skorzystala z tego, ze to twoja rodzina, dzieki temu masz na nich wiekszy wplyw niz inni. sprobuj, nie zaszkodzi z nimi porozmawiac


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-11, 16:17
Jak chcecie wiedzieć nie mam na nich wpływu. Dlatego że oni sadzą że jak mają dużo pieniędzy od razu bardzo biednny człowiek tak jak ja czego nie ukrywam sie dla nich nie liczy. Przez długie lata rozmawaiłem z nimi ale oni sa zadufani w sobie i mają swój koneks pracy i zwierząt i są najmądrzejsi.
A jak jeszcze mówj wujek obraził moich dziadków z którymi mieszkam wtedy powiedziałem mu co o nim myśle i koniec nie chce ich widzieć a ten sklep powinni zamknąć naprawde.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-11, 17:34
oj bagsiks zgadzam się z tobą a do michała no coż są ludzie i tyrani iz tego co wynika to masz niewielkie a raczej znikoma szanse zeby wpłynąć na tych tyranów.
najleprze było to że te psy i koty nie miały żadnej budki żeby się schować, ani wody w srodku była tylko poduszka a zwierzęta trzęsły się z zimna i zapewne ze strachu :roll:  :roll:  :roll: szkoda gadać


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-11, 19:30
Ale przecierz to co można zrobić nawet bez ruszania się z dom to zadzwonić do ochrony praw zwierząt i tam powiedzieć o sytacji.
I tak macie racje że z nimi już nie mam co rozmawiać z tą całą moją rodziną szkoda mojego zdrowia.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-11, 22:01
WIESZ MICHAŁ NIE OSZUKUJMY SIĘ OCHRONA PRAW ZWIERZĄT TEŻ CUDÓW NIE ZDZIAŁA BO GDYBY MOGŁA TO JUŻ POŁOWA ZOOLOGÓW W POLSCE BY BYŁA ZAMKNIĘTA.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-12, 11:58
Ale wiesz Kasiu8989 trzeba coś robić ja ze swojej strony zrobiłem na razie to że z nimi porozmawaiłem oczywiście oni zaraz się kłucili ale ja zachowałem spokuj bo ja mówi mój przyjaciel ,,Ten co sie kłuci i krzyczy jest poprostu bezsilny" także zachowałem spokuj ale w środku strasznie byłem zdenerwowany.
Nawet im groziłem że odwołam się najpierw do np. właśnie ochrony praw zwierząt albo jakiś innych instytucji a jeżeli to nie pomoże to do telewizji a jeżeli to nie pomoże sam wejde do tego sklepu.
Ale jednak przy spory okres był spokuj po tym jak za ,,ANNE ZOO" wzieła się prasa myślałem że jak nic nowego nie piszą to może troche lepiej jest. Już bardzo długo tam nie byłem ale widze że z tego co mówicie to jest jeszcze gorzej i Wam wierze.
A powiedzcie jakie Wy macie pomysły na ten sklep.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-12, 12:26
TOZ powiedział, że nie może nic zrobić, bo nie ma ku temu podstaw prawnych. Dopiero, gdyby te zwierzęta były chore, zaniedbane lub dręczone, to wtedy... Ale tak, to nie mogą nic im udowodnić.
Dzwoniłam do TOZu niedawno w innej sprawie i przy okazji podpytałam o to, czy mogą reagować na tego typu zgłoszenia...
Smutne to...  :(


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-12, 12:32
W "KAKADU" też trzymali psy w akwarium. Ale klienci nie mieli ochoty patrzeć na te biedne zwierzaki i zbierali podpisy pod petycją aby zakazali ich sprzedaży. Chyba na [....]anii dali taki apel.
Michał, to twój wujek i ciotka to takie gbury...? :?


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-12, 13:38
Tak takie gbury.
Ale Pleiades mówisz że zwierzęta muszą być dręczone i tak dalej.
No ale przecierz jak po pare piesków siedzi w jednym pomieszczeniu i dosłownie nie mają czym oddychać to nie jest ich dręczenie.
Ale żółwik ma taki mały domek że lata od ściany do ściany i widać że cierpi to nie jest ich dręczenie.
Jak w małym pomieszczeniu siedzi po paredziesiątmyszek i chodzą dosłownie jedna po drugiej to czy to nie jest ich męczenie.
Powodów jest kupe żeby nawet od razu zamknąć to schronisko ale wiecie dlaczego nikt nic nie chce robić.
Dlatego że moja ciocia napewno zapłaciła łapówke komu trzeba bo w tym kraju bez korupcji nic nie ma.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-12, 14:00
Pewnie masz rację, z tą korupcją...

A co do TOZu, to chyba trzymanie kilku psów w ciasnej klatce, czy kilkudziesięciu myszek w małym akwarium nie jest wg nich dręczeniem, a przynajmniej nie mogą nic z tym zrobić, bo po pierwsze, nie ma w Polsce uregulowań prawnych, co do ilości zwierząt, jakie można maksymalnie trzymać na 1m2 powierzchni, a po drugie: często te sklepy pokazują TOZ-owi dokumenty, że mają stały kontakt z weterynarzem, że zwierzęta mają pozytywne świadectwa zdrowia, itd, itp... TOZ nie może nic z tym zrobić. Co innego, gdy zwierzę jest chore, ma świerzb, albo tonie we własnych odchodach... Takich interwencji się TOZ podejmuje, ale sklepy zoologiczne pozostają bezkarne...
Poza tym, czego się spodziewać po organizacji (TOZ), której sponsorem jest Pedigree i Whiskas...  :roll:


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-12, 15:51
To może są jakieś inne organizacje, bo coś trzeba z tym zrobić.

A tak na marginesie to jest więcej takich sklepów.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-12, 17:23
Jest jeszcze Empatia i Arka, ale chyba nie maja jeszcze ogólnopolskiego zasięgu działania. We Warszawie będzie pewnie prościej, ale ja tutaj mogłam liczyć tylko na TOZ.
Możesz się spróbować z nimi skontaktować.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-12, 18:39
Powiem Ci tyle że jak gazeta nic nie zrobiła to nikt z tym już chyba nie zrobi bo co ja moge jestem sam jeden z moimi dziadkami nie mamy nikogo ja mam przyjaciela, ale co mam zrobić zadzwonie i co powiem??.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-12, 18:58
No jak to: co powiesz ? Powiesz jak wygląda sytuacja - że w sklepie zoologicznym X są trzymane zwierzęta w skandalicznych warunkach ( i tu przykład - np. psy czy koty w klatkach) i żeby to sprawdzili. Jesli naprawdę mogą coś w tej sprawie zrobić i nie jest im obojetny los tych zwierząt, to chociaż pójdą tam, sprawdzą, jak to wygląda na zywo, porozmawiają z właścicielami, a przy odrobinie szczęścia, to może nawet mają szansę ukrócić ten proceder.
Nie warto chociaz raz spróbować zadzwonić ? Być może coś dzięki Tobie może się zmienić na lepsze...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-12, 19:32
A Wy też prubujcie, prosze.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-12, 19:58
Ja u siebie (w Poznaniu) próbuję. Chciałabym, aby przyniosło to jakiś efekt...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-12, 22:13
u mnie był taki mały sklepik zoologiczny: straszny smród, 30 myszy w jednym akwarium o rubkach już nie  wspomne, ciemno, brudno ale na szczęście go zamkneli bo ktoś zadzwonił chyba po sanepid ale nie wiem dokladnie i ci nakazali zamknięcie sklepu ze względu na warunki trzymANIA ZWIERZĄT.wiięc próbować zawsze można


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-13, 17:35
Przecież jest ktoś, kogo obchodzi los krzywdzonych zwierząt i ma kontakt z mediami... Trzeba będzie jakoś poznać taką osobę i przedstawić jej określony problem.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-13, 17:38
A kto może być taki naprzykład.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-13, 18:06
Cytuj

A kto może być taki naprzykład.

Wiesz, po imieniu i nazwisku to Ci w tej chwili nie powiem... Ale można samemu zwrócić się np. do lokalnej gazety i poprosić o wparcie.
Jakby co, to służę pomocą  ;)  (jak to się mówi, mam dar przekonywania  :P )


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-13, 18:14
A taki mały off topic :)

Dużo będziemy mieli tego zdrowia w zanadrzu nie Michał   :lol:  ;)


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-13, 18:54
A nie możesz powiedzieć który jakiś słynny człowiek lubie zwierzaczki i może coś z tym zrobić.

A co do wypowiedzi .*~Cathy~* to ja mam poprostu takie pozdorwienie lubie je bo uważam że zdrowie jest najważniejsze ale jak Cię denerwuje to moego nie pisać ale bardzo one mi się podoba.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-13, 19:04
Cytuj

A nie możesz powiedzieć który jakiś słynny człowiek lubie zwierzaczki i może coś z tym zrobić.

Wiesz, każdy Ci powie, że kocha zwierzęta (co nie zawsze jest prawdą). A do słynnego człowieka jest o wiele trudniej dotrzeć niż do np. jakiegoś reportera piszącego do zwierzęcej gazety.

Cytuj

jak Cię denerwuje to moego nie pisać ale bardzo one mi się podoba.

Miło, że ktoś za każdym razem życzy nam zdrowia  ;) To oznaka dobrego wychowania.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-13, 19:41
Ale wiecie że już tam była ,,Gazeta Wyborcza" i raczej nic to nie pomogło coś trzeba wymyśleć.

I dziękuje KITTY za poparcie mojego pozdrowienia.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Pleiades w 2004-12-16, 08:24
Była GW ??
Ale co, jakis artykuł chociaż napisali ??

Cholera, a Poznaniu to nawet się nie pofatygują ! Mamy do d... redaktorów tutaj !

PS. Ja też się cieszę, że nam tyle zdrowia życzysz :) Przyda się, w dzisiejszych czasach...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-02-12, 21:16
kiedys widzialam w tym az yorki w klatkach i grupe ludzi zachwycajacych sie nimi. poryczalam sie i chwile stalam patrzac na tych ludzi i sprzedawcow jakbym miala ich zabic. potem wyciagnela mnie stamtad matka..

postanowilam 'interweniowac': chcialam tam pojechac i zrobic im przy klientach bure. niestety (na szczescie!!) psiakow nie bylo, zamiast nich kroliczki  :lol:
zawiedziona w sumie bylam bo pol dnia stracilam na dojazd do c handlowego :D ale tez czulam ulge ze nie bylo tam psiakow czy kotow. wydaje mi sie jednak ze jeszcze wiele razy do tego AKWARIUM zawitaly jakies szczeniaczki v.v


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2005-02-14, 11:51
Anna zoo to jest typ sklepu że oni chcą tylko tam zarobić i biorą ludzie bez żadnych referencji ostatnio widziałemmyszoskoczek jadł myszoskoczka. Albo jak z 15 myszek miały ogrome terarium gdzie można trzymać 2 młode fredki i w tym teraarium była tylko miska na wodoe i na żarcie nei liczą oczywiście podłoża. :roll:


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-14, 14:37
Po raz kolejny mówie że jak by tam nie było a wszyscy wiemy że jest strasznie to trzeba ten sklep zniszczyć inaczej mówiąc zamknąć.
Ja ze swojej strony bo jest to moja rodzina zrobie wszystko aby zwierzaki przestały cierpieć.

A tak na marginesie to nawet ludzi traktują tam źle.
Kiedyś pracowała tam moja mama (której zresztą też nie lubie) i miała tam warunki pracy straszne, nie mogła usiąść na minute szefowa sklepu a moja ciocia wyzywała ją od leni i tak dalej.
A gdy ktoś ukradł jakąś papuszke i wina zwalona została na moją mame to wtedy zrezygnowała z tej pracy.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-02-15, 20:39
Cóż... Widać jacy są ludzie... Do takiej pracy nadają się wyłącznie miłośnicy zwierząt, którzy maja cierpliwość i darzą miłością do podopiecznych. Nie powinni traktować zwierząt jako wyłącznie okazję do zarobienia... Az smutno się robi, gdy słyszy się o takich istotach...
Michał, nawet nie wiem co napisac... To bardzo przykre... Może staraj się nakierowac rodzinę na właściwy trop... Nie będę dociekać, dlaczego Twoje kontakty są w złej formie, ale myślę, że powinieneś jakoś je naprawić i wykorzystać to do poprawy egzystencji tych biednych zwierząt...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-02-15, 22:04
A jak mozna ukraść papugę ?? Przecież jak ktoś obcy weźmie do ręki to zaraz wrzask aż umarłego by obudził  :shock:


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-17, 16:36
Co do Papuszki to nie wiem jak z nią było oskarżyli moją mame że ukradła mi też to się wydaje troche dziwne ale cuż właściicela tego sklepu jak mówi ,,ma własny kodeks pracy i zwierząt".
A co do rodziny to.
Wiesz z moją ciocią i wójkiem nie chce mi się rozmawaić bo obrazlili moich dziadków kiedyś ja im powiedziałem że to że mają pieniądze to nie znaczy że mogą sobie wszystko robić i wszystko mówić i nie chce mieć nic wspólnego z tą rodziną.
A zwierzakom możemy pomuc bez wchodzenia im w tyłek i godzenia się z nimi.
Choć wybaczyć im wybaczyłem bo Pan Jezus kiedyś powiedział tak ,,Panie przebacz im bo nie wiedzą co czynią" ale nie chce mi się z nimi rozmawaić.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-02-18, 12:23
A ja mam sposób który czasami pomaga. Trzeba głośno i najlepiej przy klientach zwrócic im uwagę. Pomaga !! Dzieki temu np. u mnie w markecie zrobili porzadek w akwarium z zywymi karpiami.
Spróbujcie może jak zauważą że ludzie zwracaja na takie rzeczy uwagę to chociaz troche zmienią swoje postepowanie. Małymi krokami do celu.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-18, 12:42
Ja właśnie mam zamiar takie coś zrobić, tylko w sumie ja mieszkam kawałek drogi od tej obory pod tytułek ,,Galeria Mokotów".
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Tiggy w 2005-02-18, 16:07
Sluchajcie.
Tak teraz czytam, i moze moglabym pomoc. Moja Babcia pracuje w zarzadzie glownym TOZ-u, co prawda jako ksiegowa,wiec niewiele zwiazku ma ze zwierzetami, ale zawsze latwiej dojsc "wyzej". Z tgo co wiem, to w zarzadzie cos sie zmienia, tzn. szef, czy ktos taki. Wybadam sytuacje, i podpytam sie babci, co mozna zrobic (albo dam znac, zeby sie dowiedziala, co daloby sie zrobic).
To moze nie wyjsc, ale zawsze to jakas mozliwosc. Tak wiec mialabym prosbe- czy ktos sprecyzowalby tak ladnie, o co chodzi w calej sprawie? Tzn tak, zebym ja mogla Babci ladnie opowiedziec wszystko, moze uda sie jej cos zalatwic, chociazby to, zeby sprawa ruszyla...


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-19, 12:07
Jakbyś mogła to popytaj.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-02-19, 22:48
ja tez uwazam ze takie 'glosne komentowanie' jest najlepszym sposobem. wiele juz watkow na roznych forach czytalam i wiele juz bylo sposobow co by tu zrobic zeby sklep zamkneli.
moim zdaniem nie tedy droga. bo trzeba raczej klientow odstraszyc. ten zamkna to otworza drugi - ale klientow tak latwo sie nei odzyska.
jestem jak najbardziej za glosnym zwracaniem uwagi, zglaszaniem zazalen itp. mozna by nawet stanac pod sklepem i jak ktos bedzie tam wchodzil to glosno niby rozmawiac 'ah ja tu kiedys pokarm kupilam, byly w nim robaki' albo 'tu mi sprzedali umierajaca fretke' itp. cos co odstraszy im klientow przyniesie o wiele wiecej korzysci bo jak juz wiele razy slyszalam 'sklep ma dobre plecy' i ciezko mu inaczej zaszkodzic


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-02-20, 11:39
Wiesz chodzi o zabranie koncesji na sklepy zoologiczne bo napewno jakiś pozwolenie muszą mieć i jak się to im zabierze wtedy już żadnego nie bendą mogli otworzyć.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-02-21, 19:42
no moze i racja. ale czy nie zdrowiej i szybciej poprostu poodstraszac klienterie? gdyby latwo bylo ich jakos tozem czy czyms innym pogonic to juz dawno by nie bylo takich sklepow. ale skoro to nie przejdzie, to najprosciej troche im ludzi poodstraszac  :wink:


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-21, 19:49
myśle, że każdy skuteczny sposób jest dobry. skoro masz siłę i ochotę narobic szumu wśród klientów to działaj. napewno nie będzie to dla nich korzystne


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-02-22, 00:15
Pao, tu za wiele sil i czasu nie trzeba. cos komus szepnac wsrod znajomych, jak w sklepie jestes 'delikatne' sugestie  ;)
jesli kazdy kto cos ma do tego sklepu tak by robil to klientow dawno by nie mieli. zawsze jak jestem w galerii to robie 'sceny' (moze nie jest to najczesciej, mieszkam na drugim koncu wawy a i tak jezdze tam specjalnie do tego sklepu) ale co ja jedna moge zdzialac..  ;)


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-02-22, 09:10
Bo nie można szeptać tylko trzeba głośno powiedziec o co chodzi...
W moim markecie ryby juz maja czystą wodę i napowietrzanie...
A w Geancie zdjęli kartke z promocją królików i teraz są po 2 w klatce a nie 4+świnka chora.
Nie mówię że to moja zasługa, ale sami widzicie są zmiany a o to własnie nam chodzi.


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-02-22, 12:10
jednostka może wiele zdziałać jeśli tylko chce. jeśli zaś jej działanie jest słuszne, to napewno pojawią sie inni do pomocy. ktoś musi zacząć... ja ze szczecina nie będę przyjeżdzać... działam u siebie


Tytuł: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-04-02, 15:40
Ja male szczeniaki widzialam nie w Anna ZOO tyolko w KAKADU


Tytuł: Odp: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Eriu w 2005-04-23, 15:31
W Paryżu takie coś jest normalne :/. Widziałam pare sklepów zoologicznych i były małe psiaki za szkłem. :/


Tytuł: Odp: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2005-04-23, 16:03
Chodzi o to że tych piesków w ANNIE ZOO za szybą jest kilkadziesiąt to jest straszne.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Odp: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Leloo w 2005-05-03, 12:37
U mnie w sklepie zoologicznym w Katowicach nigdy nie bylo psow ani kotow w klatkach... a dla krolikow zrobil w sklpepie mini wybieg jakies 1,5 na 1,5 i tam trzyma miniaturki:)


Tytuł: Odp: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: Wilczurek w 2005-05-16, 20:59
W Zabrzu w Platanie jest sklep Animals... Tam jest strasznie :(. W małych akwariach trzyma się pełno zwierzątek... w jednym króliki, w innym swinki morskie itd... Kiedyś był też szop pracz w klatce... Zawsze sa też jakieś pieski i kotki... Pamiętam niby yorka, który był szczeniakiem a był większy od pieska mojej wychowawczyni... :(  Pieski są w kojcach, trzymane nawet po kilka... Kiedyś był AST PO CHAMPIONACH USA!!!! W sklepie zoologicznym! Do tego w małej klatce było około 6 kociaków :( . Były osowiałe i nierasowe za 50 złotych :( . Teraz klatka jest z 4 razy większa na trzy większe koty... To jest tragiczne :( . Pamiętam, jak im kiedyś boa uciekł z terrarium  :shock: Od razu wszyscy ze sklepu wyszli... Do tego masa klatek z ptakami, akwariów z rybkami, pająki, jaszczurki... Jest też jakieś mełe gady...  podobne do krokodyli tylko takie miniaturowe, około 30 cm. Chyba kajmany okularowe (nie daję za to głowy, że to ta nazwa!!!!  :oops:). I to wszystko na strasznie małej powierzchni! Poza tym masa stoisk ze smyczami, jedzonkiem itd. A jeszcze ktoś bardzo dowcipny napisał przy wejściu "kierunek zwiedzania" i strzałkę do tego... Tam się ledwo ludzie mieszczą i poruszają w tym sklepie :(


Tytuł: Odp: centrum handlowe i ANNA ZOO
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-06-07, 15:22
                                                                           Witam!!!
Kiedyś byłem w tym sklepie i wydawło mi się wszystko w należytym porządku!
Jednak jeśli to prawda to na początku bardzo dobrym pomysłem jest GŁOŚNE zwrócenie uwagi przy klientach!!!
Jesli to nie pomoże należy skątaktować sie ze służbami uprawnionymi!!!