Malenki?
A duzy to nie?
W sumie, to sie troche dziwie, ze ktos mogl jeszcze nie slyszec takiego okreslenia.
Wszedzie, gdzie bylem, to jak ktos gadal z kims potrafiacym rozrozniac rasy psow "o tyle, o ile" i chcial ustalic, o czym sie mowi, to mowil "wiesz, ten taki do swini podobny" - i juz bylo jasne.
Ja na Spajka mowie czasem, albo pisze "prosiak" - ale nie z powodu mordy, bo jaka buldog ma morde, to kazdy widzi, tylko dlatego, ze to taki kloc i miesniak, a jak sie walnie na sofe na przyklad i spi, to jego tylne lapy wygladaja supersmiesznie. Prawie, jak dupsko prosiaka