Przepraszam, Jenny, czy masz coś przeciwko kundelkom
I właśnie się zastanawiam, czy się obrazić :? bo sama ma KUNDELKA
Jest hodowca, ma rodowodowa suke, reproduktor tez rodowodowy ale szczeniakom nie chce rodowodu zalatwiac gdyz wtedy beda drogie i malo kto kupi. Znam duzo takich hodowli
Jenny, sorka, ale chyba nie bardzo orientujesz się w zasadach, na których pies otrzymuje rodowód.
Jeśli suka jest rodowodowa, ma
uprawnienia hodowlane, pies jest rodowodowy i ma
uprawnienia hodowlane - szczenięta automatycznie otrzymują metryczki, na podstawie których mogą otrzymać rodowód.
Aby suka otrzymała uprawnienia hodowlane, musi jeździć na wystawy, być poddawa ocenom.
Tylko suki i psy o prawidłowym wyglądzie, charakterze i bez wad genetycznych mogą otrzymać uprawnienia hodowlane.. Czyli po kilku wystawach. A to niestety kosztuje.
Jeśli suka i/albo pies nie mają uprawnień hodowlanych (czyli albo ma wady albo z właściciela leń) wówczas szczenięta nie mają prawa ani do metryczek, ani tym samym do rodowodu. I nie ma tu znaczenia, rodzice mają rodowód czy nie - szczenięta nie dostaną rodowodu.
Są uznawane za takie rasopodobne kundelki.
Na tym opierają się tzw. półgłówy chcące mieć psa "bojowego" na którego trzeba mieć zezwolenie. Kupują takiego z lewej hodowli. (bez obrazy dla kolegi, Manga
nie o niego akurat mi chodzi). Bez papierów - więc kundel. Na niego nie potrzeba zezwolenia.