Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Karooola]

Sarunia cudna Cieszę się, że się polepsza :mrgreen:

[Tequilka]

ojej biedna Sarcia, Zycze jej duizo zdrowka- wymiziaj ja ode mnie :*

[Karooola]

Do góry

Figula dziś caly dzień lezy na 'swojej' kanapce i ani myśli zejść... A co tam u Sarci?

[Agga]

WITAM z wieczora!
padam dzis tyle roboty było. Gnaty mnie bola. Masazyk by sie przydał ::
DObrze, że jutro nie będe miała tyle roboty w pracy, ponieważ dziś sobie porobiłam większość.
W piątek po pracy jade do Pozka do chłopaka. Przyokazji spotkam sie też ze znajomymi
Bedąc tez w pozku musze też pójść na cementarz do koleżanki. Idzie Wszystkich Swiętych chce tam lampke zapalić [`]

No i mamy prezydenta

[d ela]

ja w zeszłym tygodniu miałam  remoncik w pracy - narobiłam się jak wół, w tym tygodniu odpoczywam - mąż wyjechał, wiec mam w domu święty spokój mogę robić, co mi się żywnie podoba
Aga życzymy szczęśliwej podróży, odpoczywaj, baw się dobrze
ja niestety w poniedziałek idę do pracy

[Karooola]

Masazyk by sie przydał ::

O, tak! Ja dziś cztery lekcje, jedna po drugiej, pisałam olimpiadę biologiczną, rozprawkę z 'Kamieni na szaniec' /klasa pisała dwie lekcje, a ja i inne osoby będące na olimpiadzie pisaliśmy 20 minut lekcji i 20 minut przerwy.. Ponad połowę krócej / i sprawdzian z matematyki. W ten sposób wyczerpałam dziś moje możliwości myśleniowe, i nie mam zamiaru wysilać się dziś na angielskim.. Zamówiłam dziś mojej gadzinie /żółwiowi/ terrarium z prawdziwego zdarzenia - nawet drzwiczki będą /tylko bulą 300zł /
A Figa? Śpi.. W sumie to dawno jej nie widziałam

Ach, no i mamy kaczogród.. Czekam tylko na godzinę policyjną i kaczkę zamiast orła w godle..

[Agga]

No to faktycznie miałaś tez ciężki dzień.

A co do prezydenta ehhhh jest jaki jest... Zonę ma "reprezentacyjna" ::
Jak już doszedł do władzy to niech rządzi tym krajem jak powinno na porzadnego prezydenta. Ale to pomarzyć można

Sarutka ma sie nawet dobrze. Jutro tylko pojedziemy na cotygodniowy zastrzyk antyswędzący bo zaczyna sie drapać.

[d ela]

no mamy kaczogród
a to przeczytałam dzisiaj: " Nie martw się narodzie - sezon łowczy już wkrótce!" " Hymnem Polski "Kaczuszki", " Lech TAK, ale tylko dobrze schlodzony...", " Lech. Bedzie się działo..." i wiele innych
nie wiem czy się śmiać ?

my już po spacerku, mamy zamiar iść wcześniej spać  :: 
życzę spokojnej nocy dobranoc

[Tequilka]

Witam!!!
Melduje ze ciagle zagladam i jestem na bierzaco- rzedko sie odzywam bo nie wiem co pisac- dalej jest mi ciezko i dalej nie umiem sie pogodzic z jej oddaniem- gdybym tylko miala mozliwosc.....
....ona by tu przy mnie byla!!!!
w tym tygodniu jade zobaczyc co u niej jak wroce to napisze jak sie psinka trzyma (pewnie lepiej ode mnie)

Pozdrowionka

[d ela]

trzymaj się Marta Teq na pewno lepiej to znosi, bo nie jest sama
ucałuj ją ode mnie i chłopaków 

[Karooola]

nie wiem czy się śmiać ?

Ja bym zaczęła się smiać, a potem to by przeszło w płacz.. Przepraszam bardzo, ale dlaczego większość osób wypowiada się negatywnie o Kaczyńskim? Ktoś w końcu musiał na niego przecież głosować.. To co, wyniki są sfałszowane, czy może ludzie wstydzą się przyznać że na niego głosowali?

A Figa wreszcie się trochę ruszyła, i mój brat zrobił jej sesję zdjęciową ze swojej nowej komórki

[d ela]

wiesz Karola, że ja też się nad tym zastanawiam, ale na Kaczyńskeigo głosowali głównie ludzie starsi i z mniejszych miejscowości, a na Donalda ludzie młodzi, a te złośliwe komentarze to są głównie komentarze z internetu, gdzie właśnie najwięcej jest ludzi młodych

moi chłopcy leniuchują całymi dniami, ja zresztą też  :mrgreen:  korzystam ile się da, póki nie wróci mój stary 
ja też mam trochę zdjęć moich psów, ale jakoś nie mogę się zorganizować, żeby je wkleić 

pozdrawiam gorąco

[Karooola]

Z tego co wiem, spośród ludzi o podst. wykształceniu na Kaczora głosowało 72%.. to chyba o czymś świadczy..

Figa już ożyła.. nawet mnie dziś radośnie przywitała

[d ela]

no moi chłopcy też odżyli, bez przerwy na siebie mrucza i warczą ja mam już dość

[Karooola]

Bokseromaniacy, co jest? Prawie nikt nie pisze

U mnie nic ciekawego, Figa jak zawsze śpi, je, czasem z łaski swojej pozwoli się wyprowadzić na spacer, ale poza tym wieje nudą

[d ela]

coraz mniej bokseromaniaków a szkoda
u nas też nic ciekawego, więc nie mam o czym pisać, chodzimy sobie na spacerki, śpimy, jemy....
pozdrawiam wszystkich

[Karooola]

Ostatnio mamy nowego sąsiada - 3,5 miesiecznego bokserka (należy do małżeństwa mówiącego tylko po ang. i fr., więc jedynie moja mama i ja możemy się z nimi dogadać ) o wdzięcznym imieniu - Chopin Jest przecudny, złoty z białymi znaczeniami. No po prostu sama słodycz Figa oczywiście traktuje go jak swoje szczenię, i zamiast się z nim bawić, chodzi za nim sztywno i powarkuje

[Agga]

WItam !
Marta wymiziaj swoją psice Ona wie, że pańcia ja kocha.

Oj kochane stęskniłam się za Wami. Wczoraj wróciłam z Poznania. Byłam u chłopak. Poszłam tez na cmentarz do kolezanki, która tak szybko odeszła. Nie pogodze się z tym.
Wróćiłam i jest mi strszanie smutno. Nie moge sobie miejsca znaleźć. Chciałabym aby wszystko sie ułożyło jak chcemy (ja i chłopak).
Czasami wolałąbym byc dzieckiem ::

Sarcia dzis rano sobie pozygała a to dlatego, że mama się zapomniała i dała jej nie obrane jabłko


A tu reszta foteczek...mozecie tam czesciej zaglądać:
ania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=16109&postdays=0&postorder=asc&start=1860]MOJA SARCIA

[d ela]

my też się stęskniłysmy tym bardziej, że coraz mniej osób tu zagląda
ja ten weekend spędziłam w domku - na sprzątaniu i gotowaniu   
to święto chyba dla wszystkich jest smutne .... , chociaż chyba nie dla mojej koleżanki, która właśnie wczoraj urodziła córeczkę, tylko szkoda, że mała wybrała taki dzień

pozdrawiam gorąco

[Marta !!!]

Witam serdecznie wszystkich bokseromaniaków po dłuuuugiej nieobecności.. 

[d ela]

witamy , witamy nareszcie ktoś się odezwał

[Karooola]

Witaj, Marta !!!
Ja wczoraj nie miałam specjalnie smutnego dnia.. Jestem raczej zmęczona, nawet sama nie wiem czym.. No, i dzięki wyćwiczonej pamięci, w rekordowym tempie 20 minut nauczyłam się na pamięć nazw wielu dorzeczy Wisły i Odry, rzek Przymorza, kanałów itd., no i oczywiście ich położenia :mrgreen:
A co u Figi? No cóż, leży do góry brzuchem całymi dniami i nic innego nie robi..

[Agga]

Marta!!! witaj  Prosze tu częściej zaglądać i pisać

Dziś odwiedziłąm uroczy gabinet dentysty. Jeszcze raz i zabek zrobiony. A portfelik lżejszy.   
Znowu odezwało sie moje bioderko i kolano...boli jak cholera. Ehhh chyba znowu trzeba lekarza odwiedzić. Odczekac u pierwszego kontaktu. A potem jak dostane skierowanie do ortopedy tam odczekać i pewnie znowu mi nic nie jest.  Ale co ich obchodzi, że nie moge chodzić, siedzieć czy leżeć. Strasznie lubie naszą służbę zdrowia 

Sara jak Sara nawet ma sie dobrze. Ale musimy na zastrzyk na swędzonko pojechać oraz zaszczepic

[d ela]

ale z nas kaleki   mnie boli kręgosłup, chyba przydałaby się jakaś rehabilitacja
moje psiaki zdrowe, tylko mało ruchu maja ostatnio, może zafundujemy im jakąś wycieczkę nad wisłę, byleby tylko pogoda dopisała
a tak poza tym to nic ciekawego, czekam na następny długi weekend, dobrze, że to już niedługo

[Agga]

Oj Elu widze, że nam koniecznie potrzebna jest rehabilitacja....hihihi z przystojnym rehabilitantem. Co Ty na to? :: Odrazu by nam się polepszyło :mrgreen:

Wekend spedze na uczelni, sobota i niedziela po 12 h. Przy moim bolącym biodrze i kolanie nie wiem czy wysiedze :?
SaRa ma się dobrze. Spi duzo, ale na głos otwieranej czy zamykanej lodówki reaguje ::

ania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=16109&start=1950] ZAPRASZAM NOWE FOTECZKI

Nowe foteczki wiec zajrzyjcie...na tej stronie jak i wczesniej są zdjęcia

[Karooola]

Mnie wszystko boli, ale to chyba nic dziwnego.. Trzy godziny pilnowałam 3,5 miesięcznego bokserka, żeby nie odczepił sobie 'kabelka' z kroplówką.. Pamiętacie, jak mówiłam o szczeniaku sąsiadów? To właśnie on. Razem z jego panem pilnowaliśmy, żeby mały jakoś to przetrwał. Wyszliśmy o 17.00, wróciliśmy po 20.00. Myślałam, że padne. I jeszcze musiałam się wysilić, żeby zrozumieć panią doktor (wieczorem po tygodniu szkoły wolniej myślę ) i jeszcze przetłumaczyć to na angielski. Dużo się działo. A szczenior ma początki zapalenia płuc. Jego właściciele kupili go na giełdzie zoologicznej.. Mały ma zaledwie jedno szczepienie (już powinien mieć drugie), a weterynarz który dotychczas nim kierował pozwolił już z nim wychodzić.. I jakby tego było mało, stwierdził, że nic poważnego w układzie oddechowym się nie dzieje.. Dał tabletki, a pies kaszle, mało płuc nie wypluje, no to my z nim fru do Kliniki Małych Zwierząt przy SGGW. Tam kompleksowe badania, RTG, kroplówka. Jutro i pojutrze czeka nas to samo. A potem antybiotyki. Psiaka w poniedziałek przejmie nasz zaufany weterynarz, który niegdyś wyleczył naszego psa z psiego tyfusa (parwowiroza to się chyba nazywa, czy jakoś tak, przepraszam, ale mam zaćmienie, dziś już prawie weterynarzem zostałam ), i prowadzi Figę. Dobra, kończę i idę spać. Życzcie powodzenia, żeby szczeniak wyzdrowiał..

[d ela]

Oj Elu widze, że nam koniecznie potrzebna jest rehabilitacja....hihihi z przystojnym rehabilitantem. Co Ty na to? :: Odrazu by nam się polepszyło :mrgreen:

oj tak  :mrgreen: :mrgreen: na samą myśl czuję się lepiej  :mrgreen:

widzę Karola, że miałaś pracowity dzień, trzymamy kciuki, żeby psiak wyzdrowiał, a swoją drogą żal psa, żeby przez głupotę ludzi tak cierpiał

[Karooola]

Dzięki Elu
A szczeniak jutro jeszcze jedzie na kroplówkę - potem już antybiotyk

[Agga]

Oj Karola to przeżyłas....Piesku zdrowiej...

A ja przezyłam wekend na uczelni. CIężko było, ale jakoś daję rade. Haha myślałam, że jak już przeszłam matematyke i statystyka to już nic gorszego nie bedzie...Jednak się myliłam - teraz mam  ekonometrie
W tym tygodniu musze pojechać z Sara na odrobacznie i szczepiaina.

[d ela]

tak, ekonometria to kolejna zmora, ja miałam jeszcze przedmiot pt.: Prognozowanie i symulacje, który na głowę bił statystykę i ekonometrię na dodatek wykładowca miał jakieś kompleksy po prostu : piekne jest zycie studenta ....

u mnie w domu izolatka, ja się jeszcze jakoś trzymam