Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 64 65 [66] 67 68 ... 236   Do dołu

Autor Wątek: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...  (Przeczytany 885452 razy)

0 Użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1950 : 2008-06-29, 10:49 »
może i Lis niewiele robi, bo nie ma mozliwosci, ale nie zabija, a myśliwi nie dośc ze zabijają lisy, obwiniając je za niski stan zwierzyny, to jeszcze nic nie robia by poprawić warunki zycia zwierzat, pasniki? wypuszczanie na wolnosc? to nic, zwierzeta nie sa przystosowane do zycia, nie znaja drapieznika, moze kilka sobie poradzi, a wypuszczanie bazanta to wielki bład, ale zawsze to jedno wiecej zwierze do strzelania ;)
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1951 : 2008-06-29, 10:59 »
Drobnica...
Ja i większość kolegów po strzelbie polujemy zarówno na zwierzynę grubą i drobną .Ze zwierzyny drobnej strzelam przede wszystkim:
 gęsi,kaczki,bażanty i słonki...dlaczego???
bo lubię jeść gąski , bażanty i słonki a kaczki rozdaję znajomym i rodzinie  .
Drobnicę strzela się dla dziczyzny i skór ,lisy i jenoty celem redukcji a szopa pracza pragną zatrzymać na zachodniej rubieży.
no i bardzo ładnie widzimy że myślistwo nie jest by pomagac zwierzeta, ludzie którzy to robia nie kochaja zwierzat, moze uwazanaja ze pomagaja przyrodzie, moze jakis tam udział maja, ale jest tez druga strona medalu, zabjaja bo lubia, nie tylko jako hobby, piszesz, ze do drobnicy strzelacie by miec co jesc, a czy to w dzisiejszych czasach jest konieczne? nie, nie musisz polowac by zyc, polujesz bo nie znalazłes sobie innych zajecia

konkrety? dobra
konkursy norowana, i samo trenowanie norowcó, za i przeciw ;)
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1952 : 2008-06-29, 11:04 »
Nic nie robimy???
A to ciekawe:
http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=124&_CheckSum=300932071
http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=183&_CheckSum=598296846
http://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www.pzlow.pl&_PageID=120&_RowID=2453&_CheckSum=2110349354
Jeśli to jest nic to odsyłam do stacji w Czempiniu...jeśli i to nie wystarczy to powiedz co TY zrobiłaś dla zwierząt.
Paśniki,lizawki,podsupy,ambony  i inne urządzenia łowieckie to tak naprawdę tylko czubek góry lodowej...
Pamiętam jak znalazłem u nas w terenie myszarnię z dawnych czasów.
Spytałem co to jest??
Okazało się że było to miejsce w remizie w którym karmiono myszy...dokładnie tak...hmmm
po co spytałem???
Po to aby lisy miały co jeść zimą !!!
Takie były kiedyś czasy!!
Darz Bór
Zapisane
Darz Bór!!!

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1952 : 2008-06-29, 11:04 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1953 : 2008-06-29, 11:15 »
były czasy :roll:

to jest wszystko na papierze, ze obowiazkiem mysliwych jest budowa pasników, lizawek (ambony zwierzeta sa niepotrzebne) a jak jest w zyciu? ile mysliwych spełnia te obowiazki? ile czynnie przyczyniłó sie do poprawienia warunków zycia? a ile mysliwych przyjezdza tylko do lasu, strzeli kilka razy, zbierze co zabił i wraca do zycia codziennego?

myszy tez ratowałam, jedna przyniosłam do domu na noc po tym jak pies ja wykopał, by sprawdzic czy nic jej nie ejst, odniosłamw  to samo miejsce rano, szybko trzmychneła :) inna wyniosłam pod balkon by nie spotkała sie z kotem,
a inne zwierzeta? czy to nie jest nielegalne, dokarmiac dziekie zwierzeta, i jak ja moge pomóc? no i nie oczekiwałabym w zapłacie 'od lasu' mozliwosci pozyskania z niego zwierzyny ;)
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1954 : 2008-06-29, 11:49 »
Skąd te wnioski???
Jem dziczyznę bo jest smaczna i zdrowa.Łowiectwo to nie tylko szczytne cele ale i proza życia.
Odejdźmy od ochrony i gospodarki łowieckiej i skupmy się na tym co Was najbardziej bulwersuje.
Polowanie jako takie  jest naprawdę wielką przyjemnością.Tropienie,podchodzenie nurzanie się w bagnach i łąkach,niepowodzenia i sukcesy ,zarwane noce i weekendy ,siedzenie godzinami na mrozie ,wspólne ogniska i spotkania przy dziczku....cała ta otoczka towarzyska ...nie widzicie tego?
Denerwuje Was sam brutalny akt odebrania życia !!
Na to nic nie poradzę to kwestia wrażliwości i filozofii życiowej.
Osobiście nie widzę nic złego w zabiciu np. Jelenia po to aby go zjeść.Musi się to oczywiście odbyć zgodnie z prawem i etyką łowiecką.
Czy nie muszę polować żeby zjeść owego jelenia?
Oczywiście że nie!Mogę go kupić w sklepie z Australijskiej hodowli i zaspokoić swoje potrzeby kulinarne.
Czy to jest w porządku wobec takiego zwierza?
Nie.
Dziki zwierz upolowany własnoręcznie , własnoręcznie wypatroszony , oskórowany ,poćwiartowany i przygotowany ma duszę i ja mu jej nie odbieram.Ginąc z mojej ręki nie jest tylko kawałkiem mięsa na sklepowej półce .
Dostaje pokot,złom,ostatni kęs a jego trofeum zajmuje zaszczytne miejsce na ścianie.
Dla Was to tylko otoczka mająca na celu zamydlenie oczu ale prawda jest taka że każdy upolowany zwierz żyje w moim sercu i pamiętam o nich.

Norowanie:)
nie ma przeciw....
tylko nie pisz o stresie zagryzieniach i takich tam bo to śmieszne...
za :
-jak wyszkolić psa w wypłaszaniu lisów,borsuków i jenotów???
Nie ma innego bardziej skutecznego sposobu.
Chcąc polować na norach musisz posiadać psa który musi wiedzieć co ma robić żebyś mogła strzelić zwierza.
To tylko jeden ze sposobów polowania i dosyć skuteczny.
Osobiście strzeliłem tylko kilkadziesiąt lisów w ten sposób.Za dużo kopania:) jak pies napotka borsuka.


Mam jeszcze inne hobby....
łowiectwo podwodne,wędkarstwo,jazdę konną(zaniedbuję),pływanie i sporty wodne i motorowodne ,jako były ratownik laski ...(niech moja żona tego nie czyta),strzelectwo sportowe i precyzyjne...
Darz Bór
Zapisane
Darz Bór!!!

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1955 : 2008-06-29, 12:22 »
co do pierwszej czesci wypowiedzi to sie powstrzymam, po prostu nie pojmuje jak tak moze pojmowac swiat,
Skąd te wnioski???
Polowanie jako takie  jest naprawdę wielką przyjemnością.Tropienie,podchodzenie nurzanie się w bagnach i łąkach,niepowodzenia i sukcesy ,zarwane noce i weekendy ,siedzenie godzinami na mrozie ,wspólne ogniska i spotkania przy dziczku....cała ta otoczka towarzyska ...nie widzicie tego?
Denerwuje Was sam brutalny akt odebrania życia !!
Na to nic nie poradzę to kwestia wrażliwości i filozofii życiowej.
Osobiście nie widzę nic złego w zabiciu np. Jelenia po to aby go zjeść.Musi się to oczywiście odbyć zgodnie z prawem i etyką łowiecką.
wszsytko co napisałes na poczatku nie musi sie kończyć krwawym aktem zabicia, mozesz 'polowac' z aparatem, tez jest to bardzo przyjemne ;)

co sprawia ci przyjemnosc? podchodzenia zwierzaka, obserwowanie go (mozesz robic nie ebdac mysliwym) czy celowanie do niego i oddanie tego jednego strzału który sprawi ze zwierze umrze, odda ostatni dech, umrze tworzac przy tym na ziemi kałuze krwi, co cie tak naprawde bawi, obserwacja, czy zabijanie?
próbuje to zrozumiec, dlaczego zostaje sie mysliwym, jesli pisze ktos ze lubi patrzec na zwierzyne, ok, niech wymieni broń na aparat, a jesli kocha zabijanie, nie przepraszam, tego nie zrozumeim jak mozna kochac sprawiac ból i zabiajc

Norowanie:)
nie ma przeciw....
tylko nie pisz o stresie zagryzieniach i takich tam bo to śmieszne...
za :
-jak wyszkolić psa w wypłaszaniu lisów,borsuków i jenotów???
Nie ma innego bardziej skutecznego sposobu.
Chcąc polować na norach musisz posiadać psa który musi wiedzieć co ma robić żebyś mogła strzelić zwierza.
To tylko jeden ze sposobów polowania i dosyć skuteczny.
Osobiście strzeliłem tylko kilkadziesiąt lisów w ten sposób.Za dużo kopania:) jak pies napotka borsuka.
smieszne jest ze zwierze sie stresuje? ze to przez wielu jest traktowane na równi z walkami zwierzat, smieszne ejst to ze taki lis chciałby zyc w spokoju a nie być warkiem treningowym? to według ciebie nie ma znaczenia? nie ma znaczenia jak czuje sie taki zwierzak? powiem jeszcze ze dla psa zapewne tez nie ejst to obojetne, dochodzi przeciez do pogryzien, za równo lisów jak i psów.
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1956 : 2008-06-29, 12:24 »
To nie papierowe świstki..
Tak jest w rzeczywistości.
Mamy faktycznie strzelaczy ale radzimy sobie z nimi:)
Darz Bór
Zapisane
Darz Bór!!!

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1957 : 2008-06-29, 13:45 »
Cytuj
Ależ ja jestem ekologiem i obrońcą zwierząt

Taak,obrońca zwierząt z podpisem - " poluję bo lubię " ...  :x

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1958 : 2008-06-29, 13:57 »
przecież piszę prawdę ..to Cię irytuje:)
Zapisane
Darz Bór!!!

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1958 : 2008-06-29, 13:57 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1959 : 2008-06-29, 14:29 »
Cytuj
Jem dziczyznę bo jest smaczna i zdrowa.

Hodujemy tyle zwierząt na mięso,ze te które żyją dziko powinny mieć już święty spokój - to między innymi dlatego hodujemy zwierzęta,żeby nie zabijać dziko żyjących zwierząt.

Cytuj
Denerwuje Was sam brutalny akt odebrania życia !!
Na to nic nie poradzę to kwestia wrażliwości i filozofii życiowej.

Dokładnie - myśliwym tej wrażliwości brak,kierują się swoją,wypaczoną wersją wrażliwości i filozofii.

Cytuj
Dziki zwierz upolowany własnoręcznie , własnoręcznie wypatroszony , oskórowany ,poćwiartowany i przygotowany ma duszę i ja mu jej nie odbieram.Ginąc z mojej ręki nie jest tylko kawałkiem mięsa na sklepowej półce .

Większość ludzi jednak żyjąc w XXI wieku nie zabija samodzielnie zwierząt i nie przyrządza z nich samemu pożywienia - większość ludzi nie jest do tego zdolna - myśliwym może być tylko człowiek,który lubi zabijać i na którym odebranie życia,widok krwi nie robi większego wrażenia - są to więc ludzie,w pewien specyficzny sposób pozbawieni wrażliwości,lub posiadający specyficzna jej odmianę.

Cytuj
Denerwuje Was sam brutalny akt odebrania życia !!

Nie - śmierć jest częścią życia - denerwuje nas nieuzasadnione odbieranie życia,traktowanie tego jako hobby,sportu,rozrywki.

Cytuj
-jak wyszkolić psa w wypłaszaniu lisów,borsuków i jenotów???

A jak to robią Niemcy? - u nich konkursy norowania są zakazane,a przecież jest to kraj o bardzo ...hmmm...swobodnym podejściu do polowania.

Cytuj
To tylko jeden ze sposobów polowania i dosyć skuteczny.

I bardzo nieetyczny,gdyż często poluje się na samice w ciąży.
Ogólnie norowanie jest jednym z bardziej odrażających sposobów polowania - można go porównać do napadu na czyjeś mieszkanie - i tu i tam,właściciel mieszkania będzie się bał,bronił przed napastnikiem.

Cytuj
Polowanie to jest walka o życie....nierówna ale jest...

Właśnie,nierówna a wy chcecie ją uczynić jeszcze bardziej nierówną: - strzały na większą odległość,łuk,broń czarnoprochowa,rewolwery,pułapki na zwierzęta,strzelanie do młodych,zniesienie okresów ochronnych - ciągle wam mało i cały czas szukacie coraz to nowszych sposobów zabijania. :roll:

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1960 : 2008-06-29, 14:50 »
Lisie popsułeś wątek !!! xDD

Ja nie uważam że myślistwo to zło, zło i tylko zło....
Owszem zabijanie jest złe, ale czy to ważne czy w lesie czy w ubojni? Nie popieram myśliwych (ekhm....   ... ja ich nienawidzę)
Ale rozumiem zabijanie dla jedzenia.... (nie zabijanie "bo lubię jeść gąski".... tylko zabijanie... "Bo nie mam co jeść") Takich ludzi jest wiele, utrzymują się z zabijania, umarli by z głodu gdyby nie polowanie....
A jeżeli juz nawet myśliwy poluje.... to niech do anielskości zje to co już upolował!
Tylu ludzi poluje dla dreszczyku emocji, dla adrenaliny.... i dla ładnej ściany.... nie widzę w tym najmniejszego sensu...

Do myśliwych.... lubię strzelać, kocham to..... ale na STRZELNICY, są przecież konkurencje gdzie strzela się do ruchomych celów..... jeżeli ktoś zabija bo chce postrzelać.... to strzelnice stoją otworem...

Rozumiem że myśliwy uważa swój "zawód" za najlepszy na świecie.... ja ich toleruję, w granicach rozsądku.... ale jak nam k....urde do szkoły jeszcze raz przylezie facet i zacznie gadać jakie to zabijanie jest cudowne... przysięgam że chwycę karabin i zabiję.... i wtedy zobaczę czy zabijanie to taki dreszczyk emocji....

A i jeszcze jedno..... czy którykolwiek myśliwy kocha zwierzęta? PTICA... proszę o odpowiedź na to dręczące mnie pytanie....

 
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1961 : 2008-06-29, 15:08 »
Niby dlaczego miałbym nie kochać zwierząt na które poluję?
To kwestia innej świadomości...."zabija" się te które w naszym mniemaniu są zbędne w danym ekosystemie a do rozrodu dopuszcza się te "lepsze"
Nie strzelam z nienawiści,dla sportu czy dla samej chęci zabijania..
Pisałem wcześniej dlaczego poluję.
Polowanie dla trofeum też nie jest czymś nagannym,znam wielu myśliwych którzy polują tylko z chęci zdobycia medalowego trofeum.Oczywiście żeby zdobyć takie upoważnienie trzeba na nie zasłużyć :)
Myślistwo w Polsce to nie zawód i nie sport:)
Zapisane
Darz Bór!!!

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1962 : 2008-06-29, 15:15 »
Cytuj
Ale rozumiem zabijanie dla jedzenia....Takich ludzi jest wiele, utrzymują się z zabijania, umarli by z głodu gdyby nie polowanie....

Oczywiście,ja tez to rozumiem - nie potępiam ludzi,którzy polują w celach takich,jak kiedyś od wieków ( Eskimosi,np ),ostatnio odkryto w Amazonii nieznane plemię Indian,które nie zna cywilizacji i takich ludzi nie potępiam,rozumiem ich - potępiam tylko współczesne myślistwo pojęte jako hodowla i gospodarzenie zasobami zwierząt,myślistwo traktowane jako sport,hobby.
Kłusownicy - są dwa rodzaje: tacy którzy kłusują z głodu i tych można zrozumieć bo oni nie mówią,ze im to sprawia przyjemność,oni są do tego zmuszeni - i jest druga grupa,bogacze z drogim sprzętem którzy polują dla kasy - i tych nie dzierżę.

Cytuj
Myślistwo w Polsce to nie zawód i nie sport:)

Sport i forma rekreacji: " Rzecz o myślistwie - za i przeciw " - pozycja stara - 1983,ale...

" Nie wnikając w przyczyny,trzeba stwierdzić,że myślistwo traci popularność w ostatnich latach.
Nie myślę tu o sytuacji w naszym kraju,gdzie na 35 milionów ludności przypada niespełna 70 000 myśliwych,co świadczy o małym rozpowszechnieniu tego sportu "

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1963 : 2008-06-29, 15:27 »
lis
to nie sport....
jest nas 100tyś i przybywa...poczytaj więcej")
Zapisane
Darz Bór!!!

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1964 : 2008-06-29, 15:28 »
Jak nie zawód i sport to co? Zabawa dla dzieci?

Hmmm..... upoluję człowieka i powieszę sobie jego głowę na ścianie.... och, nie to nie będzie naganne...
Zasłużyć.... a niby czym? Chyba dobrą łapówką....

Jeżeli ludzie stosują takie metody (zabiję tego żeby ten przeżył) wśród zwierząt, to dlaczego takiego czegoś nie stosujemy wśród ludzi? Dlaczego nie pozabijamy tych słabych fizycznie osobników?
Więc tak: pozabijamy lisy bo są be, jenoty bo są błe, Sarny tam nie potrzebne.... bo jelenie wystarczą... bażanty, ani to ładne, ani pożyteczne.... a owady to się same pozabijają..... gęsi.... za dużo srają, kaczki i łyski to są zbyt pospolite....

Powiem ci tak.... WZYSTKIE zwierzęta są potrzebne, WSZYSTKIE! Po to powstały by mieć jakąś role w ekosystemie....

Aaa na krety też polujecie? Bo ogródki podkopują....

A ty polujesz bo lubisz mięsko.... dobra, wypuśćmy na wolność kury, krowy, świnie itd.... żeby nie cierpiały już w więcej w tych miejscach masowej zagłady..... a ty wtedy będziesz mógł sobie polować....\
One cierpią żeby taki przeciętny zjadacz chleba miał co jeść.... a ty mówisz że polujesz bo lubisz mięsko gęsi.... to po co one stoją czekając na śmierć, po co wbijamy im nóż w szyję, po co podcinamy kaczkom gardła?

Może dla was wielkich panów świata zabijanie w lesie do niczego nie spodziewających się zwierząt jest przyjemne, ale dla mnie nie.... bo zabijanie w lesie jest takie samo jak na pieńku.... a mówię ci... odrąbywanie kurom łbów nie jest przyjemne.... bo wiem co mówię....

I nie... wy nie kochacie zwierząt... macie ciała bez duszy, i mózgi nastawione tylko na to by łaknąć cierpienie tych "bezmyślnych" istot.... a jeżeli czujesz się obrażany... to przykro mi, mam tylko 14 lat... a moja opinia jest dla ciebie nie ważna. Przecież my wszyscy (no prawie) to banda małolatów, którym nie da się przemówić do rozumu. Według ciebie jesteśmy głupi, gadamy zamiast robić.... i nie mamy doświadczenia.... więc nasze zdanie się nie liczy....
Czy mamy rację we wszystkich poglądach? Z pewnością nie... na pewno nie wiemy o wszystkim, i w wielu sprawach się mylimy...
Czy myśliwi mają rację we wszystkich poglądach... z pewnością nie... wy nie rozumiecie nas, a my was... i trzeba się pogodzić że nigdy nie dojdziemy do porozumienia...

Ale przynajmniej ja nie uważam że we wszystkim mam rację.... a postawa myśliwych wskazuje na to że myślą że są wspaniali, idealni i najmądrzejsi...
A według mnie to: maszyny do zabijania po uniwersytetach...
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1964 : 2008-06-29, 15:28 »

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1965 : 2008-06-29, 15:54 »
Ptica powiedz mi dlaczego życie zwierzęcia jest mniej warte od twojego?
wybijmy trochę ludzi ich to dopiero jest pełno i jakie z nich szkodniki, że chyba większych na świecie nie ma.... :roll:
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1966 : 2008-06-29, 15:54 »
Miło....
Jestem tylko o 20lat starszy,ale rozumiem Twoje podejście do tematu...
Nie obrażasz mnie a jeśli nawet trochę przesadzasz to ja się nie gniewam.
Twoja opinia jest bardzo istotna ponieważ pokazuje stan świadomości ekologicznej w młodym pokoleniu.
Szczerze Ci powiem że jeśli chodzi o sprawy globalne to młodzież jest na całkiem dobrym poziomie,gorzej jest kiedy mają coś powiedzieć na temat środowiska w którym żyją...:)

Czy potrzebna jest różnorodność zwierząt???
Tak i ja tego nie neguję,to jest celem łowiectwa...
Polowanie ma na celu odbicie nadmiaru zwierząt i na tym opiera się gospodarka leśna,łowiecka i rybacka.


Nie porównuj łowiectwa z faszyzmem to głupie i dziecinne.
Zapisane
Darz Bór!!!

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1967 : 2008-06-29, 16:17 »
Ptica powiedz mi dlaczego życie zwierzęcia jest mniej warte od twojego?
wybijmy trochę ludzi ich to dopiero jest pełno i jakie z nich szkodniki, że chyba większych na świecie nie ma.... :roll:
Ludzie tak zmienili planetę że to tylko kwestia czasu kiedy matka natura uszczupli nasze zasoby...smutne i prawdziwe:)
Życie ludzkie ,moje czy Twoje jest wartością nadrzędną i z tym chyba nie zamierzasz polemizować...
Zwierz zajmuje swoje miejsce w łańcuchu pokarmowym tak było jest i będzie...
Zapisane
Darz Bór!!!

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1968 : 2008-06-29, 16:36 »
Niestety muszę przyznać ci rację.... zwierzęta są niżej, ale czy ich życie naprawdę nie jest cenne tyle co ludzkie?

Zakładam że gdyby myśliwi przestali nagle polować, wszyscy ... bez wyjątku... na świecie zapanowałby chaos. Byłoby dużo Lisów, "szkodników"  itp.... w waszym mniemaniu nie byłoby przykładowo Cietrzewi itd.... wy, myśliwi postawiliście naturę w sytuacji dokonanej.... uzależniliście cały ekosystem od siebie.... ale czy to dobrze? Oczywiście że nie....
Przestalibyście polować.... byłoby źle, nawet bardzo.... lecz po 20 latach (no może więcej, nie potrafię tego określić) natura uporządkowałaby sprawy, nie byłoby bezmyślnego zabijania.... i nie byłoby tych ciągłych kłótni.... czy taka wizja jest zła? Jest piękna, ale znając ludzi- nierealna
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1969 : 2008-06-29, 17:47 »
Kar..
już prawie wiesz i zaczynasz rozumieć
My nie jesteśmy doskonali i nie mamy monopolu na wiedzę.Wiemy sporo a ta wiedza uświadamia nam naszą niewiedzę ...takie przewrotne i dotyczy to wielu dziedzin życia(nie tylko łowiectwa)
Musimy sobie uświadomić że człowiek jako gatunek zmienił środowisko w bardzo znacznym stopniu.
Wynika z tego wiele różnych rzeczy których my też nie rozumiemy.Natura jest w dużej części nieprzewidywalna i pokazuje nam to oblicze każdego dnia.
Ta część Europy w której żyjemy ma jeszcze sporo lasów i ostoi zwierząt .Nie są one dość pojemne dla wielkich drapieżców takich jak niedźwiedź,wilk czy ryś.Spokojnie mogą utrzymać duże pogłowie zwierzyny płowej i czarnej która była bazą żerową dla drapieżników.
Co z tego wynika?
najprościej było by zostawić zwierzaki w spokoju aż zjedzą tyle że nie będzie co jeść i sam ten fakt wpłynie na pogłowie...
BŁĄD!!
dlaczego?
Dlatego że :
doprowadzi to degeneracji zwierząt(brak drapieżnictwa)są na to naukowe dowody
szkoda tych resztek lasów do których się chodzi nie tylko po to aby zabijać:)
las to wielki przemysł i jest potrzebny człowiekowi do istnienia..
las jest dobrem narodowym i trzeba go chronić.-taki frazes ale to prawda
rolnictwo:
dzięki niemu żyjesz i funkcjonujesz,
nie tylko TY ale także spora zgraja dzikich zwierząt która to broi na polach w dzień i w nocy:)
Wyobraź sobie że  my myśliwi płacimy z własnej kieszeni rolnikom za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne.
To samo tyczy się Lasów Państwowych jeśli nie wykonamy tak zwanego planu(nie "zabijemy" planowane ilości )
Brzmi to okrutnie i bezdusznie???
Tak ponieważ łowiectwo ma swoją drugą twarz a jest nią gospodarowanie zasobami zwierzyny łownej.
Gospodarka ta opiera się na utrzymaniu mniej-więcej stałego pogłowia zwierzyny na danym terenie.
Strzela się ściśle określone ilości zwierząt z podziałem na płeć i wiek.
Utrzymuje się w ten sposób stado podstawowe o zrównoważonej ilości osobników młodych i dojrzałych u obu płci.
Ma to zasadnicze znaczenie dla jakości osobników w danej populacji i od wielu dziesięcioleci sprawdza się.
Są oczywiście niepowodzenia i porażki ale globalnie to działa..
Nie można zapominać że to dzikie zwierzęta i trudności są sporo większe.
To całe zabijanie nie jest bezmyślne jak napisałeś...
Oparte jest o prawo , etykę i moralność.(i niestety o kasę)
Jak już napisałem wcześniej łowiectwo kochać i z nim się urodzić
pozdrawiam i Darz Bór

Zapisane
Darz Bór!!!

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1970 : 2008-06-29, 18:15 »
Cytuj
Nie rozumiem tylko tego że akurat lis ma najwięcej do powiedzenia w tym temacie

Hmmm...chodzi Ci o to dlaczego wypowiadam się na temat łowiectwa ogólnie,czy dlaczego wypowiadam się w lisim temacie?. ;p

W tym temacie wypowiadam się dlatego,bo interesuję się tym pięknym gatunkiem zwierząt,tylko że mnie nie interesuje jak i kiedy zabić a podstawową wiedzę o życiu i zwyczajach gatunku,mam - lisami interesuje się już od 10 lat i przez ten czas sporo o nich czytałem,poszerzałem swoją wiedzę.
Mnie najbardziej interesuje zachowanie tych zwierząt,ich behawior,relacje z innymi zwierzętami,z ludźmi - to bardzo ciekawy temat a lis jest ciekawym obiektem do takich obserwacji,jest to niezwykły gatunek pod względem zdolności adaptacyjnych,zdolności przeżycia w każdych warunkach i w każdym środowisku - myśliwych nie interesują takie aspekty,wy widzicie zwierzęta ...hmmm...bardzo anatomicznie: co jedzą,gdzie i jak żyją,jak je zabić i koniec - cała psychika zwierząt jest wam obca - np.myśliwi nie potrafią uwierzyć że lis może żyć w grupach rodzinnych składających się z pary alfa,nowego miotu i samic z poprzedniego/poprzednich miotów,które pomagają rodzicom w opiece nad młodymi i nie biorą udziału w rozrodzie.

Wkurza mnie to,że myśliwi potrafią tylko zwalić winę na drapieżniki i ograniczają się przede wszystkim do ich tępienia,piszą - tępmy lisy a reszta się jakoś sama ułoży - nieprawda.
Zamiast wpuszczać nowych zajęcy i kuropatw do środowiska które nie jest przystosowane do ich potrzeb,trzeba najpierw przywrócić zwierzętom odpowiednie warunki,siedliska,itp.

Cytuj
Są to pół lub całkowicie nagie lisy z grzywą...wyglądają obrzydliwie.Chorują na świerzb a ta choroba przenosi się podczas kontaktu.

Coś musi zastąpić wściekliznę,poza tym choroby były zawsze i są nadal,także śmiertelne,np.nosówka.
A co do przegęszczenia to przyrodnicy sami nie mogą tego zrozumieć,dlaczego lisów jest dużo mimo tego właśnie rzekomego " przegęszczenia " - twierdzą nawet,że przegęszczenie objawia się w inny sposób,niż spadek populacji.

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1970 : 2008-06-29, 18:15 »

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1971 : 2008-06-29, 18:29 »
wniosek???
223rem jest dobry na wszystko:)
Zapisane
Darz Bór!!!

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1972 : 2008-06-29, 19:02 »
No dobrze dobrze... rozumiem o co chodzi
Ja może i nie sprzeciwiam się samemu zabijaniu no bo to jest nieodłączna część życia, każdego organizmu (no prawie
każdego :P) Ale wy, myśliwi..... robicie wszystko by was nienawidzono....
Często dajecie bezsensowne argumenty w swojej obronie zaś innymi czynami potwierdzacie głupotę... wsadzam wszystkich do jednego worka, choć nie powinnam... ale cóż... bywa

A najbardziej denerwujące jest to.... że większość z was nawet nie próbuje zrozumieć naszych argumentów, albo nie przyjmuje do wiadomości tego że jednak czasem młodzież, czy tak bardzo znienawidzeni ekolodzy mają rację...

No i oczywiście kwestia "szkodników" ...
Dziki:
Rozumiem, niszczą pola.... rozumiem że rolnicy ich nie lubią.... ale jeżeli rolnik już ma własny teren, to czy tak trudno go ogrodzić? Wydałby dużo, owszem.... ale oszczędziłby cierpienia zwierzętom, a jego pole przez cały czas byłoby w nienaruszonym stanie... a mi się wydaje że ci rolnicy chcą by ich uprawy były zniszczony, zwalą wszystko na dziki... i będą mieli fajną zabawę....
A no rolnicy potrzebni są, ale tak czy siak... wkurzają....
Dziki wyłażą bo im wycięto las, i nie mają gdzie się pożywić, a pole to całkiem dobre miejsce do napełnienia żołądka... :)
Ostatnio często słyszy się o zabijaniu młodych, bądź ciężarnych.... akurat to .... ciężko mi określić.... bo prostu żal mi waszej głupoty w takich momentach

Lis:
Tu to już tragedia z waszej strony...
Zabija ptaki... (no czasem napewno) zabija także dżdżownice, owady.... itp... 
A myśliwy strzela do niego przy każdej okazji, młody czy stary... heja... no i prawie każdy podpiera się argumentem "Bo zabijają cietrzewie, głuszce i wiele innych zagrożonych wyginieńciem zwierząt"
Lisa znienawidzono.... i teraz wszystko co robi jest złe, // jest tak znienawidzony jak szczury
Nasz forumowy Lis już pewnie wszystko wyjaśnił co to tego zwierza.... nie będę powtarzać...

Teraz inne zwierze:
Zając:
Och... no tak lisy zabijają także zające....
A dalej w wielu rejonach kraju, czy tego wielka władza państwowa chce czy nie... na zające urządza się polowania
W moim regionie zajęcy jest naprawdę masa, można jest spotkać praktycznie wszędzie poza miastem... dlatego nasze lokalne koła łowieckie robią sobie polowania... a wiem bo mam niezłego dostawcę informacji...
I to jest ochrona zwierząt tak?

Ryś:
Ekhm.... nie wypowiadam się na ten temat....

Gęsi...
U mnie na polu gęś gęgawa ma gniazdo... czy myśliwy, który by zauważył takową gęś zapolował by od razu? Zakładam że tak... widać lubicie pozbawiać dzieciątka (:P) matki...

Kaczki i Łyski to samo

Jelenie:
Jak widzę piękne poroże na ścianie to mnie cholera bierze.... i zabija się tylko jelenie słabe, chore.... (wiem... chore zwierze tez może mieć piękne poroże.... choć nie zawsze) lub chore w podłożu genetcznym 9nie wiem jak to napisać)

Sarny:
Pospolity obiekt polowań.... nie wiem jak może wam smakować jej mięso... jest okropne i bez smaku...
Najczęściej sarny wykorzystuje się po to by zrobić ładną skórę do powieszenia na ścianie

Łosie:
Kolejna głupota ludzka....

Już nie mam siły więcej pisać, rozumiem myśliwych.... ale często mówicie że jesteście jednością, więc traktuję was jak jedność  ... i mówię o wszystkich, w końcu: Jeden za wszystkich... wszyscy za jednego... :)
I niestety wiele osobników,(:) )  którzy rozmawiają na takich forach jak to niszczy ostro reputację myśliwych...
A tak to się potem kończy...


Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1973 : 2008-06-29, 19:09 »
Cytuj
Nie rozumiem tylko tego że akurat lis ma najwięcej do powiedzenia w tym temacie

Bo lis wie najwięcej na temat lisów... :)

Nie, jednak ja myśliwych nigdy nie zrozumiem....
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1974 : 2008-06-29, 19:15 »
Lis coś tam wie ....ale czy najwięcej?
nie sądzę bo już nie raz go zagiąłem...:)
Zapisane
Darz Bór!!!

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1975 : 2008-06-29, 19:23 »
Ależ ja jestem ekologiem i obrońcą zwierząt i to nawet radykalnym.W przeciwieństwie do pseudo ekologów i ludzi nie mogących zabić zwierza ,ja prowadzę czynny udział w ochronie przyrody ,odbudowie lasów,tworzeniu i poprawie warunków bytowych zwierzyny i do tego poluję ...Tak jest i robi to większość myśliwych...
My nie dążymy do zadawania cierpienia...skąd takie bzdurne wnioski.??

Wybacz, ale ekolog i myśliwy te dwa pojęcia moim zdaniem kłócą się ze sobą.Życie ludzkie dla mnie nie jest wartością nadrzędną. Jest tyle samo warte co życie słonia, wilka, rusałki admirała czy sekwoi. Jesteśmy częścią przyrody i żaden myśliwy tego nie zmieni.
 
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

PTICA

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 607
  • Poluję bo lubię
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1976 : 2008-06-29, 19:38 »
Wybacz, ale ekolog i myśliwy te dwa pojęcia moim zdaniem kłócą się ze sobą.
 
Nie widzę tu żadnej sprzeczności...
Łowiectwo jest częścią ochrony środowiska.
Zadaniem ekologa jest dbanie i walka o dobro środowiska a my myśliwi to robimy.
Dbamy o lasy i pola,walczymy z L.P.o plany łowieckie prowadzimy wręcz wzorową gospodarkę zwierzyną....
Jest w Polsce jakaś inna organizacja niż P.Z.Ł która robi tyle na rzecz zwierząt  ???
Pozdrawiam
Zapisane
Darz Bór!!!

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1977 : 2008-06-29, 20:03 »
Łowiectwo jest częścią ochrony środowiska.

Tym zdaniem to panie kochany przegiąłeś...
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #1977 : 2008-06-29, 20:03 »

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1978 : 2008-06-29, 20:08 »
Cytuj
Życie ludzkie ,moje czy Twoje jest wartością nadrzędną i z tym chyba nie zamierzasz polemizować...
ja swoje życie traktuje na równi z życiem wilka, lisa, sarny, psa,myszy...po prostu wszystkich zwierząt i tak jak zoolog powiedział
Cytuj
Życie ludzkie dla mnie nie jest wartością nadrzędną.
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #1979 : 2008-06-29, 20:12 »
Znowu dołączam do tematu ;p

W sumie dokładnie się nie wypowiem, ale oczywiście jestem przeciwna zabijaniu...
Może miałabym inne zdanie, gdyby jakiś lis odgryzłby mi rękę, ale czemu niby za to miałby oberwać inny? Każdy lis do siebie podobny...
ale na pewno są te łagodniejsze i bardziej agresywne. Nie lubię jak coś się ocenia grupowo, jak ktoś odpowiada za czyjeś czyny...
Jak wy zabijacie te lisy? Pewnie zostawiacie te silniejsze osobniki, te które mają problemy ze zdrowiem i są okaleczone, które przez to są mniej groźne to zabijacie, czy te co pod ręke wpadną ?
Ale wtedy jakby mi coś jakieś zwierze zrobiło z lasu, bym zapewne twierdziła
"a tam myślistwo... ostatecznie może być, jak zwierzyna niebezpieczna".
Ale gdybym np. spotkała jakiegoś skaleczonego, małego młodego lisa/zająca/królika/wilka/sarne lub czegoś w tym stylu, to bym przygarneła,
napewno bym się przywiązała i by chociaż trochę ten zwierz został oswojony,
to musiałabym do lasu odnieść... niestety... i dlaczego?
Bo to naturalny dom tego zwierzaka... bla, bla coś tam, coś tam... nielegalne, ten zwierz będze miał tam lepiej...
A niby skąd mam mieć pewność, że jakiś myśliwy go właśnie tam nie zabije?
Jakbym była świadkiem czegoś takiego, to bym znienawidziła myśliwych, że mi oswojonego dzikiego zwierza zabił/zabili...
A takto nie mam za bardzo zdania...
No, ale po co Wy myśliwi się chwalicie tą miłością do zwierząt?
Już lepiej jakbyście się tłumaczyli "Moja sprawa. Ja zabijam, dla mnie to słuszne i zdania nie zmienię" albo coś w tym stylu, bo tłumaczenie 'miłosne' nie zmieni zdania innych. I tak każdy robi to co zechce...
No, bo przecież powiedzmy, że kocham swojego królaska, słyszałam, że pasztet z królików jest podobno smaczny, ale jakoś on mnie nie prosi żebym go zabiła i zjadła...
I te wszystkie zabite zwierzęta... też napewno nie chciały tak szybko zginąć...
Może lepiej, że każdy nie wie, że prawdopodonie właśnie on zaraz zostanie zastrzelony, albo jutro, albo kiedykolwiek, gdyby były tak inteligentniejsze to już by się same pozabijały...Nie widziałby by sensu by być jakby i tak  wiedziały, że zostaną zabite...
Mnie dziwi parę rzeczy w myśliwych  :mysli:
Co w tym fajnego? W robieniu zdjęć też jest trochę adrealiny, żeby zrobić dobre zdjęcie to też trochę trzeba umieć ;)
Ale się nie wtrącam, bo to nie ma sensu  ;p I przyznam, że o myślistwie za wiele (nic xD) nie wiem  :roll:
Zapisane
Podpis bez przekazu.
Strony: 1 ... 64 65 [66] 67 68 ... 236   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.148 sekund z 29 zapytaniami.