Forum Zwierzaki

Robicie sobie jakąs biżuterię? Może dla znajomych?

Ja się bawię ostatnio koralikami, rzemykami, drewienkami itd ;)
Nawet mam propozycję współpracy z pewną przytulną galerią :) Soprawdzę, czy da się zarobic na bizuterii...

Ja nie próbowałam takich ,,wyrobów" chyba, że mulina kiedyś. Ale ogólnie nie lubię biżuterii...

łoo kaś biżuterie dla znajomych? :chytry:

to nie byla zadna aluzja.. :mrblue:

Kiedys dawno temu robilam koraliki (na szyje, na reke...) z czarnej fasoli i innych nasion. Nawlekalam tez sobie rozne koraliki wg wlasnego pomyslu, robilam bransoletki i warkoczyki z muliny...
Teraz chetnie bym sobie zrobila klipsy, bo ciezko znalezc w sklepie takie, ktore by mi pasowaly. Ale jak na razie nie udalo mi sie kupic zapiec do klipsow :(

Klipsy? no faktycznie, nie widziałam jeszcze zapięc w sklepach... Moze jakies stare zdemontuj?  ;)

w nowym szczecińskim empiku jest tak duży wybór półproduktów do wyrobu biżuterii, że aż oczy bolą. zapięcia do klipsów też. dział sztuka rodzinna. pewnie w innych miastach też, więc owocnych poszukiwań :uklon:

bardzo łatwa rzecz do zrobienia. tak prosta, że aż nudna ;) . ostatnio robiłam zakupy w galaxy gdy wykańczałam koralikami suknię ślubną i robiłam biżuterie do niej. niedawno to było więc myślę, że nadal jest duży wybór. a co do umiejetności to tylko kwestia wyobraźni.

W Szczecinie mówisz? Już pędzę...  :lol:
A Empiki wszystkie wymarły w mojej okolicy  :roll:

w szczecinie są trzy ale ten dział tylko w jednym. a do szczecina zapraszam :uklon:

Jest taki dzial w Warszawie w Empiku w Arkadii, ale jeszcze go nie zwiedzalam ;) Mam nadzieje, ze znajde tam te zapiecia, bo nie mam zadnych klipsow, ktore bym mogla i chciala zdemontowac ;)

A mnie ciekawi inna rzecz. Bo mam praktycznie wszystko, co mi potrzebne, oprócz... No własnie, nie wiem jak to sie nazywa...

(http://www.wylegarnia.pl/pictures/3710Q.jpg)

Chodzi mi o te metalowe elementy, na które nawleczone sa koraliki.
Bo nie wiem jak tego szukać...

no to zapraszam do szczecina... ;)

Ale ja pytam jak to się nazywa :P
Chyba po nazwe nie musze jechać do Szczecina ;)

Kasia, na wszystkim prawie można zarobić. A na biżuterii na pewno. :P

Heh ja jak juz mowilam, w temacie o bransoletkach z muliny... robie bransoletki :lol:

niestety kasiu nazwy nie znam ale jak będę w empiku (raczej nieprędko) to specjalnie zwrócę uwagę :wink:

Heh u nas w szkole, młodsze klasy w ubiegłym roku robiły na plastyce kolczyki z modeliny... i były śliczne... ale nie wiem skąd oni brali te zapięcia... takie jak od tych wiszących kolczyków... :roll: ale były śliiiczne :wink:

Takie zapięcia to nie problem. Znam kilka miejsc,gdzie można kupić. I zapięcia i te 'druciki' do robienia wiszacych, długich kolczyków...


Wiedźmuś... Bo ja niedługo będe w Warszawie. Konkretniej w okolicach hotelu Harctur i instytutu PAN (gdziekolwiek to wszystko jest  :lol: ). Będę miała troszku wolnego czasu... Może gdzies w okolicy jest jakiś empik przypadkiem odpowiedni?  :lol:  :lol:

Nie mam pojecia, gdzie jest ten hotel i instytut PAN, PAN ma placowki w roznych miejscach. Ale te pierdolki sa tylko w jedym Empiku, tym w Arkadii.

PAN jest na Pawlińskiego, hotel na Niemcewicza. Ponoić po okolicy kursują tramwaje 7,9,25.
Coś Ci to mówi?  :lol:  (bo mnie zupełnie nic...  :lol:  Zginę tam jak ciotka w Czechach  :roll: )

Najlepiej zajrzyj sobie tna stronke Arkadii: http://www.arkadia.com.pl/oarkadii/wjazdy.php oraz na strone ZTM, zeby pokombinowac z dojazdem: http://www.ztm.waw.pl
Ja w tych okolicach nie bywam, wiec Ci wiele nie pomoge, tez musialabym przestudiowac te stronki ;) Na pewno blizej z Niemcewicza, bo z Pawlinskiego to spory kawal i na drugim brzegu Wisly. I zaopatrz sie w plan miasta ;)

U nas Empik to ma książki, prase i płyty.  :P

Pewnie, że robię biżuterię!
Najbardziej jestem dumna z biżuterii wykonanej ze srebrnego drucika. Nawet na ślubie w niej wystąpiłam  :wink: (własnym). Na szydełku wykonana + koraliki.
Jestem z niej bardzo dumna. Jest to bransoletka na ramię i naszyjnik.
Wykonałam jeszcze inny naszyjnik - z czarnymi koralikami i bransoloetkę, którą kiedyś podarowałam koleżance na jakąs okazję.

Poza tym kombinuję, jak mi coś w ręce wpadnie. Najszczęsciej na szydełku (bo jestem maniaczką robótek).

Ale najbardziej kocham srebro, więc najwięcej mam biżuterii srebrnej, kupowanej.  ;)

Robię :;d:
Ze "śmieci".
Kawałki jakichś łańcuszków, agrafki, ogólnie srebrne raczej ;)

Sal a pokas fotke? :prosze:

No, wszyscy twórcy biżuterii wklejają fotki, ok? :)
Pochwalcie się troszke ;)

po pierwsze nie mam zdjęć, po drugie ostatnio robię wyłącznie jako wykończenie większej całości, a po trzecie nie mam pojęcia jak wkleić zdjęcie, ba, nawet nie wiem jak zrzucić na komputer bo to działka męża. ;)  
na zdjęciach ma tylko suknię ślubną mojego projektu razem z biżuterią i ozdobami, więc jak będę wiedziała jak ją tu umieścić to tu wrzucę.

Ja tez nie mam zdjec  :roll:  I nie mam cyfrowki, a normalnym aparatem nie bede robila, szkoda kasy ;) Zreszta wiekszosc moich wytworow juz nie istnieje ;)

ja kupuje malutkie plastikowe korealiki w pasmanmterii i nawlekam je na żyłke wędkarską - b. wytrzymały, polecam  :wink:  za zylke dalam 5 zeta i ma jej cala rolke a koraliki 2 zl paczka. pierwsza jqaka kupilam owinelam reke z 8 razy, nie zdejmuje jej od połowy pazdziernika, druga troche krótsza, 7 razy, nie zdejmuje od grudnia  :lol:  całkiem spoko to wyglada, nie tylko wg mnie. aha dłuzsza ma wiekszosc koralikow czarnych reszta jest przezroczysta, lekko błekitna, lekko zoltawa, pare pobłyskuje czerwienia i pare granatowych, druga krwisto czerwona przeplatana bordowymi polyskujacymi na srebrno. ale opis.. :P

Sal, mozesz na m pokazać zdjęcie tej bransoletki? kasia, gdzie można zakupić takie zapięcia....? Bo ja nigdzie nie mogłam takich znaleźć :(

pochodź po pasmanteriach lub zajrzyj na dział sztuka rodzinna w empiku

buuu u mnie nie ma empikow ani żadnych miejsc gdzie różne takie ciekawe rzeczy można znaleźć...

no to rozejrzyj sie w starej inieuzywanej bizuterii mamy, babci czy znajomych. oczywiście za ich zgodą

buuu u mnie nie ma empikow ani żadnych miejsc gdzie różne takie ciekawe rzeczy można znaleźć...

No nawet nie żartuj. ZApinki, koraliki i inne tego typu w pasmanterii najbliższej. Nitki wiadomo, żyłki możesz uzyć wędkarskiej na przykład jak masz jakieegoś znajomego wędkarza ;).
koraliki czasami można kupić w papierniczych albo w sklepach z dekoracjami, kwiaciarniach.
ZA to kółeczka do robienia np breloczków dostaniesz w jakimś punkcie dorabiania kluczy  :wink:

chcieć znaczy móc :wink:

żyłkę mam, ale .. e nie wiem kombinowaac umiem ;) i jakos daje sobie rade, tylko ta nasza pasmanteria jakas taka lipna.. o breloczkach ani mi nie mówcie.. wiecej w temacie "straszne opowiesci..."

Specjalnie dla was wezmę cyfrówkę i zrobię foty. Ale jak je wkleic, to musiecie mnie "naumieć", bo pojecia nie mam.
Zapięcia założyli mi u jubilera.
Ale na giełdzie minerałów i kamieni szlachetnych widywałam nieraz zapinki do łańcuszków, kolczyków. Na szczęscie u nas te giełdy sa regularnie dwa razy w roku.  :)
Acha... i widywałam na stoiskach ze sztuczną biżuterią.

sal www.upload.miau.pl daj te fotke tam i ([/b]adres obrazka ,który masz na uploadzie[b]) to wszystko :krzywy:

ja nigdy nie miałam zdolności do swojej biżuterii :(

a z czego można zrobić fajną naszywkę ? (ekhem... nie jestem zbyt kreatywna...)

kawałek malarskiego lub żeglarskiego półtna ihaft, akryl, szablon, koraliki, druciki i wszystko co tylko przyjdzie do głowy

Uwaga ! Chwalę się!  ;)

bransoletka
(http://upload.miau.pl/44594.jpg)

komplet
(http://upload.miau.pl/44595.jpg)

naszyjniki
(http://upload.miau.pl/44596.jpg)

Widziecie zdjęcia? :mysli: Bo ja nie. Nie wiem, co mogłabym zrobić źle.

Jeszcze tak wstawię:

http://upload.miau.pl/44594.jpg
http://upload.miau.pl/44595.jpg
http://upload.miau.pl/44596.jpg

Strasznie mi się długo ładuje. Ale dlaczego? Pojemności plików są małe.

Poradźcie coś, bo ja nie mam pomysłu.  :P

Ja to umiem robić bransoletki z muliny :) A i jeszcze metodą "żyłkową" (wzór z płaskiego węzła) jakby ktoś się uparł  :P Nie koniecznie musi być z żyłek  ;) Hmm... no umiałabym pewnie z takich rzeczy zrobić jak sznurki, koraliki itp. ale nie za bardzo mam luzem koraliki  ;) Kiedyś miałam taki komplet - koraliki z literkami i takie zwykłe, pamiętam, że z imionami takie robiłam, hehe :)

Zapomniałabym, Sal - bardzo ładne  ;)

przepiekne Sal!!!!! pokarz jeszcze zdjęcie jak na Tobie się prezentują  :wink:

:P
Ale masz wymagania!  ;)

Lepiej się prezentują na tle tkaniny.  :wink:

Lepiej się prezentują na tle tkaniny.

ale z Ciebie kokietka ;)

Sal super  :shock:  Ja to nawet zwykłej naszywki nie umiem zrobić  :shock:  a no właśnie pao a co można wziąźć zamiast tych płócien? :mysli:

Ja sie tylko bransoletkami z muliny zajmuję ;) jak byłam mała to warkoczyki a teraz już supełki :P a moge wstawić fote :) bo chyba mam ;)

każdy mozliwy, w miarę sztywny materiał. płótna najlepsze ale może być sztruks, jeans byle nie był elastyczny. dużo też zależy od tego co ma byc na naszywce i jaka techniką ma byc robiona, bo sztruks nie do wszystkiego bedzie pasował. zawsze mozna pociąć prześcieradło, ale lepiej takie w miare sztywne i grube. bardzo dobrze wychodzą szablony akrylem

(http://upload.miau.pl/44641.jpg)

No to macie. :P Bransoletka na ręce pod żakietem. Prosze ruszyć wyobrażnią.  :P

Oczywiście bardzio dziękuję za komplementy. Lubię je bardzo.  :mrgreen:

ładnie żeś szła do ślubu, bardzo ładnie Sal :wink:

a mi sie Sal nie chce pokazać tylko jakiegoś krzyżyka wysłała  :lol:  szukałam jakiegoś materiału i nic nie znalazłam  :P  e tam to nie bede miała naszywki  :P

Rachela, potnij coś :P może nikt nie zauważy :P

buu a mi sie nie otwierają stronki ani nie pokazują fotki. mogłabyś Sal przesłać mi je na maila ?? an-anas@wp.pl

Rachela, daj znac co chcesz a mozna zrobić. jak będę mmiała chwilę i dam rade to czemu nie...

Sal, mi też się fotka nie wyświetla... wstaw może jeszcze raz, albo wyślij do mnie - weronika@ruczaj.pl  :)

no to żałujcie dziewczyny bo dzieła Sal sa śliczne :wink:

Ani myślę rozsyłać swoich fot tam, gdzie ich nie potrzeba  :P To zdjecie jest szkaradziejskie  ;) . Robione cyfrówką - mam czerwone oczy... brrrrr....
W albumie mam ładniejsze. Zapraszam do siebie na oglądanie.  :P

Mnie już wszystko ładnie ładuje, mimo trudności na poczatku.

dzięki pao za propozycje i norris za wspaniały pomysł  :lol:  
Znalazłam na strychu stary, czarny, dżinsowy piórnik - materiał super  :wink:  
tylko teraz kurna nie wiem co tam zrobić żeby nie zmarnować :mysli:  - jaki napis? (mam pare do wyboru ale nie moge się zdecydować), czym to wyszyć? pao - help  :P

W albumie mam ładniejsze. Zapraszam do siebie na oglądanie.

Niestety nie możemy zobaczyć, bo albumów już nie ma  :(

Ale ja miałam na myśli klasyczny album: aksamitny, bordowy, pełen zdjęć czarno-białych i w sepii.  :P  ;)
Do obejrzenia u mnie w domu.  :wink:  ;)

Aha  :D  :lol:
Tylko, że mi nie za bardzo po drodze do Rzeszowa [np. jak będe wyjeżdzać w Alpy :P]  :P Rzadko jeżdżę w te okolice, szczerze mówiąc to nigdy w Rzeszowie nie byłam  :lol:

wyszyć najlepiej muliną. ma ładny i nie nachalny połysk więc ładnie będzie sie prezentować. tym bardziej, że jest podatna na układanie więc może być to haft zarówno  płaski, krzyżykowy jak i wypukły. a co do napisu to sama określ, bo tylko Ty wiesz co najbardziej Tobie będzie odpowiadać. z naszywkami jest ten plus, ze jak stają sie nieaktualne to mozna odpróć i naszyć nową

dziś będę tworzyć  :lol:  i wymyśliłam że możnaby tą naszywke przyczepić agrafkami  :wink:

dużo zależy od wykończenia brzegów. skoro to jeans i agrafkami chcesz przypiąć to możesz wyciąć trochę większy kawałek i postrzępić rogi po długości

a jak się strzępi rogi po całości? :mysli:

możesz alnbo postrzępić krawędzie albo rogi zalezy to od tego jak ułożysz materiał. wyciągasz po prostu równoległe nici tak ze pozostałą tylko  postrzępione kawałki. jak podejdziesz to tego twórczo to mozesz uzyskać efekt przypadkowości. jeśli nie to może być tez postrzępione równo. jeans ładnie sie mechaci i po pierwszym praniu nie bedzie strzępić się dalej niż zaplanowałaś

a jak się będzie strzępić albo będziesz robiła naszywki z innego materiału to przejedź troszkę po lewej stronie przy brzegu bezbarwnym lakierem do paznokci - ja robię naszywki z materiału wyjątkowo podatnego na strzępienie, ale nie mam tego problemu właśnie dzięki lakierowi ;).
no i uważaj z tymi agrafkami bo musi być ich albo dużo, albo niech będą duże. W przeciwnym wypadku po jakimś czasie naszywka będzie sprawiała wrażenie starej, zaniedbanej i będzie brzydko odstawać, a co najważniejsze szybko się zniszczy.

wiecie co... nie chce mi się wyszywać - blech jakie to nudne  :?  a może korektorem? :chytry:
mam zamiar dać więcej agrafek  :wink:

wcale nie nudne, ja lubię wyszywać ;). Może wzięłaś sobie za duży napis? Weź coś mniejszego i prostszego, jak zrobisz i się uda to następne pójdą łatwiej i przyjemniej ;).
korektor wsiąknie w jeans i nie będzie go za bardzo widać. Zresztą na wyszytym napisie od razu widać że włożono w niego więcej pracy i serca ;)

korektor będzie paskudnie wyglądać. weź za radą Norrisa mniejszy wzór a jak załapiesz temat to łatwiej będzie zrobić coś wiekszego :wink:

dobra no... jak przypłynie do mnie cierpliwość to spróbuję jeszcze raz  :wink:

A ja uważam, że jak ktoś nie ma daru do prac ręcznych, nie polubi tego zajęcia. Nerwusy, wściekacze i lenie nie będa rękodzielnikami.  ;)

....cuda. CUDA !! jezu Sal jak ty takie śliczności produkujesz !? proszę o szczegółowe instrukcje  ;)  !! mówię serio, tez chce tak umieć :P

Kombinujesz srebrny drucik, bo tylko taki jest plastyczny, nie łamie się, tylko daje wyginać. Bierzesz w łapki szydełko. Wsześniej na ten drucik nizasz koraliki. Potem robisz na szydełku normalny łańcuszek, a w drugim rzędzie np. co drugie oczko nasuwasz koralik.
Jesli robisz na szydełku, to wiesz, o czym piszę.  :P

heh niestety nie ale widzę że czas się nauczyć  :lol:

O tak!
Pora najwyższa ;) Wiesz, jakie cuda można kombinować? Czapeczki, bluzeczki, torebki... Wszystko...

tylko mi się łapka wyleczy to zaczynam  :wink:  heh kiedyś nawet zrobiłam paseczek ok 1,5 na 3 cm chyba ale to na drutach o ile sie niwe mylę ;)  kusi mnie jakiś fajny sweter i torebka, mam nadzije że nauczanie mnie nie pójdzie w las  :lol:  chyba że ze mną na spoacer :]

umiejętności: elokwencja, iluzja, urok osobisty, zwinność, szybkość, celność, inteligencja, manualne, śpiew i taniec.
wiem Sal, wiem :D

Śpiew i iluzja to raczej nie, pao.  :P  :lol:

:lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
hahahahahahahahahahahahahahahahah
 nie wiem jak to zrobiłam ale przeniosłam cytat z gry rpg on-line    :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
to częś umiejetności mojej ulubionej postaci, lisicy, która uwielbiam grać.

poprzedni post miał wyglądać:

Jesli robisz na szydełku, to wiesz, o czym piszę.

wiem Sal, wiem :D
 :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Wiesz... ja strasznie fałszuję...  ;)

nie wiem, oj nie wiem ;)

no to podnosze temat :) może twórcy sie obudzą a wtedy poza rozmową w temacie zapraszam tu: http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,26916.0.html