Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kertmaster]

Tutaj rozmawiajmy o  najlepszej grze świata!!!!!!!!!!!!!!!!
Moim zdaniem troche źle to zrobili że najpierw sie pokonuje Kruka, a potem to co w dwójce. Powinno to być tak jak jest ale i do tego coś powinni dodać

[Kira]

cóż nie znam tej gry )))))))))

[Reniek (chłopak)]

Zgadzam sie ze to dobra gra ale morek jest lepszy (duuuuuuuuuuużo lepszy)
JA teraz czekam na Obliviona-To dopiero będzie hit

[szynszylka]

Ja mam Kurke Wodną 2  

[Iras]

nie mozna porównywać gothica do morka... grałam w g1 ig1 (na noc kruka mnie nie stać w tej chwili) podobnie grałam tylko w podstawke morka (nadal gram)

[Reniek (chłopak)]

Widzisz Kert? Gothica nawet niema co porównywac do morka-wiem ze nie oto ci chodziło Iras

[Iras]

niezupełnie...  chodzi mi o to że zarówno gothic jak i morek mają swoje własne zalety, wady też... np w morku o niebo lepszy jest sposób zdobywania poziomów i umiejetności, ale za to w gothicu walka jest bardziej realistyczna (w morku stoi się i sie nawala...) Świat w morrowindzie jest gigantyczny aż... do znudzenia... jednak taki świat daje mnóstwo możliwości.  W gothicu wkurza to że trzeba iść ciągle z fabułą - praktyczbnie żadnych questów pobocznych, jeśli nalezy się do jednych nie można do drugich, albo czarujesz albo walczysz. W gothicu jest o wiele za mało wolności, a w morku jest jej.. za dużo.w gothicu jest o wiele mniej błędów*raczej ci się nie zdarzy że skoczysz i nagle jesteś w szarej pustce - co w morku zdarza mi się czesto)inna sprawa że w gothicu fabuła jest.. mało ciekawa i w dwójce jest denne zakończenie. Morek fabuła wcale nie jest lepszy - typowe - przepowiednia i ratowanie świata. W sumie obie gry są świetne, jedak morka przechodze juz od 3 miesięcy i jak na razie wypelnilam tylko jedno zadanie z głównej fabuły, gothica skończyłam w tydzień...

[Galago De Codi]

Morrowind jest jednak fajniejszy , przede wszystkim po wgraniu dodatków. Gotika  tez lubie, ale jest za bardzo liniowy.. nie ma to jak rozlozyc sie na polanie w morrowindzie i pędzic skooma`ę
 no i te dzwięki... gotik jest po psrostu ok, ale nic wiecej...

[Iras]

to właśnie ten luz o którym mówiłam:D w gothicu nie ma nawet zakazanych substancji 9bagienne ziele sie nie liczy)... w morku jest wprawdzie jedna ( no i to z czego sie ja robi) ale za to jaaaka Co do dodatków do morka - jeszcze sie nie wypowiem, ale juz wkrótce zacznę bloodmoona (planuję zarazić się wilkołactwem:P)

N właśnie - liniowość gorhica dobija... idziesz rozwalasz, wracasz nawalasz... tu coś zaniesiesz tam zabierzesz... zabierasz wszystko co się da - i nawet nie mozna uporądkować ekwipunku (w morku masz uporządkowany)w gothicu wszystich na wszystko stać, a w morku .. kupiec majacy najwiecej kasy ma jej 10 000 i trzeba sie trochę naharować żeby opchnąć mu coś wartego kilkaset tysiaków... o gothicu nie można nawet zbyt wiele gadać bo po prostu nie ma o czym.. gothic jest po prostu o wiele uboższy - i dlatego słabszy, w gorhicu nie ma klątw (no poza poszukiwaczami, ale oni tylko przeszkadzają w spaniu... nic wielkiego - nawet mi sie nie chciało z tego leczyć...) za to w morku - lohohoł jak wychodzi się od głównego przeciwnika to  zazwyczaj ma się współczynniki tak obnizone że trzeba się nieźle naharować by dotrzeć do jakiejkolwiek cywilizacji... - kolejna zaleta morka - gra nie kończy się na zabiciu głównego - mozna dalej zwiedzać świat (a jest co zwiedzać) inna sprawa - tworzenie postaci - w gothicu można o tym pomarzyć (albo go sprofanować sięgając po kody) za to w morku - jest taki wybór, chociażby ras ze czasem trudno się zdecydować kim być (z klasami i znakami zodiaku podobnie - co więcej klase można samemu stworzyć)