Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Dzikie zwierzęta => Wątek zaczęty przez: Andariel w 2003-06-06, 15:20



Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Andariel w 2003-06-06, 15:20
Własnie przeglądałam program o celnikach, jeden facet przemycał do Polski ciężarówką w skrzyniach wypchane zwierzęta afrykańskie, lwy, gazele itd. Podobno już w Polsce w najbardziej renomowanych i najdroższych restauracjach popularne jest mięso krokodyli. I to co mnie zaszokowało - podają już mózg i płody goryla!!!
Tak się zastanawiam, jacy ci ludzie są głupi. ciekawe czy jakby tak ogłosić pocztą pantoflową lub poprzez media że największym hitem w wyższych sferach kulinarnych jest łajno krowie zasmażane razem z gnojem świńskim ludzie zabijaliby się żeby skosztować krowiego placka a na pastwiskach zaroiłoby się od zbieraczy krowich kup. czy ten świat zupełnie oszalał???
[/list]


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-06-09, 22:41
Mnie wkurza, ze w Hinach jedza psy...
Nie bede tego komentowac...


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-09, 22:49
A w Polsce jedzą krowy, świnki, owieczki, koniki, cielaczki...


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-06-09, 22:53
świnie sa specialnie hodowane do tego


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-09, 23:01
A w Chinach psy są specjalnie hodowane do tego... ale co to zmienia? Myślisz że świnia, krowa, owca, nie czuje? Że to tępy przedmiot do wycinania z niego kotletów? Otóż nie. Ale: dla Chinczyka pies jest takim zwierzęciem jak dla ciebie krowa, świnia - specjalnie hodowanym na mięso. W Ameryce Południowej - bodajże w Peru - przysmakiem jest świnka morska. W Indiach z kolei zabicie krowy a co dopiero zjedzenie jej, jest niewyobrażalne. To jest inna kultura, inne są tam normy i nie ma co się o to "wkurzać", bo sama zjadasz cielaczki i prosiaczki.


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Andariel w 2003-06-09, 23:17
Oki ale ja nie wyobrażam sobie co to za super hiper ekstrawagandzki posiłek płód goryla albo jego mózg tym bardziej że goryle są na skraju wyginięcia a polacy chcą być tak cywilizowani i spróbować tego zakazanego owocu, tego co jedzą VIPy już nie wiedzą co wymyśleć.. I dlatego się zastanawiam jakby tak wymyśleć jakąś totalną bzdurę że łajno konia jest smacznym i bardzo wykwintnym posiłkiem, czy też by to tak podbiło serca i podniebienia "smakoszy". kuż zupełnie się w tym gubię. I to wcale nie brzmi dla mnie ani smacznie ani tym bardziej zachęcająco do odwiedzenia takich restauracji. Tak samo jak niektórzy wierzą że sproszkowane ciosy słonia albo rog nosorożca to super afrodyzjak , niech swoje zębiska sproszkują i to wcinają. Człowiek sam doprowadza do unicestwienia tej planety.[/list]


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-09, 23:20
Nie, tego też nie rozumiem. Ludzie strasznie udziwniają, wymyślają chyba z nadmiernego luksusu, co by tu jeszcze sobie skonsumować :/ O ile rozumiem jedzenie czegoś z głodu, to nie popieram absolutnie takiego dziwaczenia i dogadzania sobie...


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-06-10, 02:16
Nigdy nie słyszałam o jedzeniu płodów goryli, tym bardziej, że są one pod ochroną i zahaczałoby to o łamanie prawa, ale nie twierdzę, że to nieprawda. Tak samo z tymi mózgami. Po prostu nie słyszałam o czymś takim w naszym kraju.

Dla mnie jedzenie kawioru, małż, ośmiornic czy krewetek już jest  ekstrawagancją i dziwactwem, chęcią bycia 'światowym', jedzenia tego co tzw. ważni, bogaci ludzie. Nie wiem nawet jak takie 'coś' może komukolwiek smakować i pewnie dlatego nieodłącznym przyjacielem kawioru jest szampan ;)

Oczywiście nie można tych 'luksusowych rarytasów' ze sobą zbytnio porównywać, ale zapewne spożywanie jednych jak i drugich nie jest podyktowane chęcią zaspokojenia głodu  :?


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-06-10, 09:23
Kurde bez przesady... ja tam nie jadam takich cudów..ale raz udałomi się zjeść mięso kalmara... dla mnie to najlepsza padlina pod słoncem...
  Co do zabijania, szczerze to nie podoba mi sie to, to nie jest tak jak powinno być, nie mozna chodować czegoż żywego z przez naczeniem na śmierć.


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: mili w 2003-08-12, 17:39
Tak, a ludzie dziwią sie wegetarianom, a sami są dziwni jedząc takie coś  :?


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: mysia w 2003-08-16, 15:27
Jak można jeść NOWORODKI lub MÓZGI goryli! Przecież to prawie kanibalizm! Ci ludzie nie myślą o przetrwaniu gat., im chodzi tylko o pięniądze, to okropne!


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Anilewe w 2003-08-16, 15:57
coz moge powiedziec, jedynie :cry:


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2003-08-16, 18:34
Ludzie są głupi, zrobią wszystko dla forsy


Tytuł: Ratunkuuu, mózg goryla!
Wiadomość wysłana przez: Buffy w 2003-08-21, 16:14
Ludzie, to kompletny obłęd! Człowiek najpierw (weżmy na przykład taką świenkę) mówi: No jedz, jedz, to smaczne.: a potem pod nóż, to bez serca jest... Lub koniki, wszystko jest dobrze, konik jest kochany dostaje przysmaki itd, kiedy np. wygrywa w wyścigach... a jak sobie złamie nogę, albo coś w tym stylu, to do rzeżni z nim! Ja bym chętnie takiego kogoś, co tak z końmi robi, sama pod nóż wpakowała, jezu co to jest za podłość! I to ma być wdzięczność, za zdobyte puchary i forse!!! Po prostu brak mi słów... Ostatnio pomagałam prowadzić z moją siostrą, akcję dla koników z Vivy, z taką petycją chodziłyśmy... Gdyby takich akcji się więcej oraganizowało, to może by coś dotarło do tych NiBY mądrych i cywilizowanych morderców! Wrrr