Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kfiatek]

Moe taki temat był nie wiem..
słuchajcie poszukuje sboie rękawiczek do jazdy..
mam na myśli takie na lato żeby nie były za grube..
no i nie drogie.. mogą być nie za dobre tylko żeby chorniły przed otarciami i nie farbowaly i żeby mi sie dłonienie pociły za bardzo...

tylko niedorgo..
 macie jakieś propozycje?

[eniqa]

tak szczerze to ja sama potrzbuje podobnych rekawicek także też chetnie poslucham bo sama nie mam za bardzo pomyslu

[awangarda]

ja mam z tattinie i ja za nie zaplacilam cos kolo 80 zl ale teraz chyba po 60 sa ogolnie zadowolona z nichg bylam dopoki jezdzilam 2-3 razy w tyg teraz jak czesciej ich uzywalam to padly odrazu... i zbieram kase na roeckle heh

[Natchniuza]

Ja proponuje jednak wydac wiecej kasy i kupic drozsze. Bo te drozsze wytrzymaja Wam duzo dluzej. Tanie sie szybko rozwala i bedziecie musialy kupic nowe... Takze te tanie na dluzsza mete wyjda duzo drozej niz kupno raz drogich, ale za to na dlugo.

[awangarda]

hehe ja sobie kiedys kupowalam te nazwyklejsze za 10 zl to moze miesiac w nich jezdzilam:/:P

[kfiatek]

rozumiem, ale biorąc pod uwage że jeżdzę rzadko i rekreacyjnie, myślicie żeby jednak kupować droższe??
w sumie przydałyby sie jakieś porządne, ale już widze reakcje moich rodziców "rekawiczki za tyle pieniędzy? zwariowałaś??" ...

[Natchniuza]

Drozsze. Te za 10 zl moga Ci sie rozwalic po dwoch jazdach. Drozsze wytrzymaja 200 takich jazd.

[Ciapka]

ee ja jedze w takich za 1,50zl..
ale tylko zima..
hyh

[Wiedźma]

Ja jezdze w tych tanich po 10 zl i wcale mi sie tak szybko nie rozwalaja. Moze zalezy to od tego, jak kto sie na wodzach uwiesi
Ostatnio chcialam kupic lepsze rekawiczki, ale mierzylam rozne i bylo mi w nich po prostu niewygodnie! Te tanie sa cienkie i miekkie. Pewnie po kilku jazdach bym sie przyzwyczaila do takich drozszych, a rekawiczki by sie wyrobily, ale po co mam sie przez tych kilka jazd meczyc?  :?

[Euphoria]

ja z początku też kupowałam te bawełaniane z "kuleczkami"" ;P ale bardzo szybko się niszczyły,rozpadały wręcz Nie tylko na palcach,tam gdzie wodze,ale np odprouwała siegumka albo rzep. W końcu zainwestowałam w porządniejsze i tez nie do konca tafiłam.Kupiłam te Tattini "zamsz"+lycra.Wygodne są bardzo i wodze siew ogóle nie ślizgają,ale to są takie rękawiczki wczesna wiosna/późne lato.Bo zimą to zimno,a latem w upał gorąco.Lato jakoś przeżyje,ale zimą to w najzwyklejszych polarowcyh jeżdże

[Kozica]

ja mam te 10 zł i się mi nie rozwalają, a sporo z nimi przeżyłam

[misiakonisia]

Dobre są takie bez palców!!  
a tak nawiasem ,ładne mam nowe zdjęcie??

[Euphoria]

bez palców ? to po co ci rekawiczki jak palcow nie maja ?  :]

[eniqa]

zdjecie znaczy sie emblemat?? jezeli o to ci chodzi to masz sliczne

[Euphoria]

ee,jakie zdjecie ? o co chodzi ?

[Wiedźma]

Mnie sie w tych tanich rekawiczkach nic nie rozpruwa  

[Euphoria]

to może ja jakiegos pecha miałam albo gdzie indziej produkowane

[Wiedźma]

Moze tak

[eniqa]

ee,jakie zdjecie ? o co chodzi ?

no bo misiakonisia sie pytala czy ma ladne zdjęcie

[Zimoludka]

Ja musze jeździ w rękawiczkach. mam dwie pary, jedne tattini drugie nie wiem tattini są dobre, ale pewnie przy częstszym używaniu zaczęłyby się ścierać, drugie mam polarowe i są  super ale tylko na zime. Kiedyś miałma takie za 10 zł to mi sie rozwwaliły po kilku jazdach te tattini były za ok 70 zł polarowe za ok 30. aha i jakbys chciał akupowac rękaiwczki w poznaiu to najlepiej chyba w Fenixie w Baranowie.

[Kamelia]

naprawde super są takie podobne do zamszu z Daslo. ja miałam ZAWALISTE z RSL miałabym je do traz albo jeszcze dłużej gdyby moja kochana siosdtra nie zgubiłaby mi 1

[kfiatek]

o Fenixie dużo dobrego słyszalam..
 ale jak na razei kupowałam w master- jangu  i też jestem zadowolona..
na Woźnej upiłam toczek ale wiecej tam nie jad do kituten sklep..
czyli jak zwykle zdania są podzielone.

i nie wiem co mam kupi ć..

[eniqa]

ja do tej pory nie jeździlam w rekawiczkach...
ale teraz zaczyna mi to troszku przeszkadzac chociaz wiem ze w najblizszym czasie nie doste nic na qnia bo ostatnio robilam troche drogie zakupy na qnia  

[Zimoludka]

ja master jangu nie lubie kupiłam tam tylko rękaiwczki z polaru. zawsze jak tam jade to nie ma tego co ja chce. no ale jak moze nie  byc grzebienia do grzywy albo cukierków :? poza tym tam drogo jest. na woźnej ic nie ma kompletnie, beznadzieja . jeszcze jestLorens ale tam byłma tylko raz
wszysctko zależy od tego jakie chcesz te rękaiwczki, bo niesttey nie m atakich idelanych, chyba, że wydasz ponad 100 zł Jak chzesz się wykosztować tomozesz skórzane kupic

[Tafta]

ja ogólnie nie lubię jeździć w rękawiczkach,
jakoś nie mogę się przyzwyczaić i wydaje mi się, że gorzej 'czuję' wodze;
oczywiście w zimie to bym bez rękawiczek nie wyrobiła, bo ja ogólnie zmarźlak straszny jestem...
próbowałam jeździć bez, ale palce miałam tak skostniałe, że mi potem musieli po jednym paluchu odczepiać od wodzy

[kfiatek]

chciałąbym zobaczyś tą scene

A do baranowa do Feniksa trzebaby w końcu sie wybrać bo dużo dobrego słyszałam o nim..

[Zimoludka]

jedź, jedź
jak raz pojechałam na teren bez rękaiwczek to potem wracałam trzymając wodze jednym palcem rękawiczki to baaardzo przydatna rzecz

[ananas]

ja stwierdziłam ze musze ieć rękawiczki późna jesienią... Albanka a wodze takie jakby parciane i jak zaczęlo się robić zimno to sztywniay i wracałam do domu z całymi palcami obtartymi. Kupilam sobie na straganie takie za dwa zyle materiałowe "zimowe" zielone, pasoją mi do bruczesów    zimą było spoiex a jeszcze niestety na takim  ciepełku mocniejszym bo nie bawałam rady ale jutro jade to zobacze.

[awangarda]

ja zawsze jezdze z rekawiczkami czy to lato czy zima wiosna albo jesien zawsze zawsze zawsze:P:P:P i inaczej byc niemoze:P:P

[Zimoludka]

to tak jak ja