Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Nauka jady w Gdańsku i okolicach  (Przeczytany 3006 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #30 : 2005-10-19, 16:33 »
Szkoda, ze nie mozesz i na to i na to :(
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Nanami

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #31 : 2005-10-19, 16:50 »
Twój wybór, nie wiesz co tracisz :P
Zapisane

Russelka

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #32 : 2005-10-19, 21:09 »
Heh, no własnie ;) Tracisz, ale też zykskasz ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedz #32 : 2005-10-19, 21:09 »

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #33 : 2005-10-19, 21:26 »
chciałabym bardzo na to i na to, ale to juz bedzie zadużo kasy... Agility 8 lekcji 160 zł, a wiadomo ze nie tylko na tych 8 lekcjach się skończy... Chodze jeszcze na anglieski który kosztuje ok1300 za rok, wiec to jest nierealne...
juz nie chce tak obciązac moich rodziców... i tak zaduzo już biore od rodziców, niestylko dla mnie, ale i tez dla psa...
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #34 : 2005-10-19, 21:49 »
Przynajmniej odpowiedzialne podejscie Ola ;) Ja zrezygnowalam z angielskiego :P , pojde na jakis kurs przed liceum albo na poczatku liceum, czyli za rok, dwa lata :)
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #35 : 2005-10-20, 17:55 »
Twój wybór, nie wiesz co tracisz :P

Dokładnie tak :P
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #36 : 2005-10-21, 20:11 »
ja tez wybralam agility, zamiast jazdy konnej -> tzn. jezdzilam ponad pol roku i 'rzucilam' ten sport dla agility :kocham:
I wiecie co? Nic a nic nie straciłam :)
Konie bardzo kocham, ale zabawa i praca z moim pupilem sprawia mi o niebo wieksza satysfakcje niz jazda konna ;)
Alt o zalezy od czlowieka ;) :)
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #37 : 2005-10-21, 20:33 »
Racja Vizsla, ja wybrałam kompromis - sama urządzam psu mini tory agility, cwicze z nią przerózne zabawy, nie wydając przy tym ani grosza, moge takze jezdzic do koni. I nie załuje ;)
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #38 : 2005-10-21, 20:59 »
Najchętniej to bym jeździła konno i agility, ale rodzice postawili takie a nie inne wymagania, wiec musialam wybierac, choc latwo nie bylo...
Koniec z jezdzeniem to przebolałam, gorzej to pozegnac sie ze swoim ukochanym koniem...
Jakos przezylam te trudne chwile, zabralam sie za treningi agility i naprawde warto :)
Chcialabym odniesc jakies sukcesy w tym sporcie - moooooze kiedys ;)
Ale calym serduchem wierze, ze jeszcze kiedys powroce do jazdy konnej, to jest przeciez jak nalog :)
Raz wsiadziesz i czekasz z utesknieniem na kolejne razy.. :)
« Ostatnia zmiana: 2005-10-21, 21:01 autor Vizsla »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedz #38 : 2005-10-21, 20:59 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #39 : 2005-10-21, 21:13 »
Viz.. zazdroszcze..
Zapisane

glukoza

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #40 : 2005-10-23, 13:05 »
hehe Vizsla ja bym tak jak ty niemogla :P zreszta sama wiesz :P  a z tym "wierze, ze jeszcze kiedys powroce do jazdy konnej, to jest przeciez jak nalog Smile" to sie w zupelnosci zgadzam :P no ale LOL

a Ola14 mozesz wykupic np. agility za 4 miesiace za 280 ;) bardziej sie oplaca i mniejsze koszty :) a jak ci sie w ogole podobalo na pierwszej lekcji? :>
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #41 : 2005-10-24, 13:41 »
Martusia, a czy to nie jest tak, że dlatego nie straciłaś nic przestając jeździć konno, że przestało Cię to- jak mówiłaś- "kręcić"? ;)

Ja uważam, że moja sunia ma sporo ruchu i bez agility, a amatorsko czasami "ćwiczymy" :)
Dlatego nie muszę rezygnować z koni...
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #42 : 2005-10-24, 16:46 »
Martusia, a czy to nie jest tak, æe dlatego nie straci³a¶ nic przestaj±c je¼dzię konno, æe przesta³o Ciź to- jak mówi³a¶- "krźcię"? ;)


To niemozliwe, ze tak powiedzialam :shock: :P
Miałam do wyrobu nowego psiaka (czyliu ogolnie psy :P) czy konie ;)
Wybrałam to pierwsze :mrblue:
Ale wiem, dlaczego rodzice zgodzili sie na drugiego psa ;)
W akcie desperacji :P Tak sie o mnie boja (ciocia miala powazny upadek z konia), ze postanowili spelnic moje marzenie :P :mrblue:


Pees. To oczywiste, ze Teddy ma odpowiednia ilosc spacerow i wogole, ale chcialabym, zebysmy zaczeli coś razem robić... Ja i moje najdrozsze na swiecie slonce ;) A z koni tez malo dla niego porzytku, bo za późno zaczelam go zaznajamiać i choc nie wiem jak sie staralam, nei potrafil zaakceptowac tych zwierząt :|
A agility to nei tylko doskonaly wybieg dla psa i właściciela, ale jeszce prawdziwa satysfakcja ze wspolpracy :kocham:
Po kazdym treningu jestem pelna podziwu jak bardzo moj pies mnie rozumie, czyta wrecz w moich myslach... :kocham:

Kiedys na pewno zaczna znowu jezdzic (Pewnie Sopot, bo Agnes ciagle odwiedzam :P), ale poki co nawet nie chce.. Przy dwóch psach jakoś tak mam wrazenie jakbym czasu nie miala, a kazde zostawienie ich w domu na dluzej powoduje u mnie wyrzuty sumienia :lol: Moze to i dobrze? ;)
« Ostatnia zmiana: 2005-10-24, 16:49 autor Vizsla »
Zapisane

glukoza

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #43 : 2005-10-24, 18:21 »
ale to nie zmiania faktu ze cie podziwiam ;) w tym przypadku of cours :P
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #44 : 2005-10-25, 21:08 »
Moim zdaniem tu nie chodzi o ruch... ;) bo wiadomo ze "nasze" psy maja odpowiednią ilosc... Tu bardziej chodzi o wspołprace, poglębianie więzi. Zreszta na agility korzysta i pies, i własciciel ;)
To juz cos innego niz spacer po plazy czy lesie ;)
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Forum Zwierzaki

Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedz #44 : 2005-10-25, 21:08 »

Vizsla

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #45 : 2005-10-26, 16:14 »
Moim zdaniem tu nie chodzi o ruch... ;) bo wiadomo ze "nasze" psy maja odpowiedni± ilosc... Tu bardziej chodzi o wspo³prace, poglźbianie wiźzi. Zreszta na agility korzysta i pies, i w³asciciel ;)
To juz cos innego niz spacer po plazy czy lesie ;)

Dokładnie :) Kiedyś myślałam, ze to tylko doskonały sposób na wybieganie się psa, ale wyraźnie nie tylko... To wybieganie to najmniej ważne jest :P ;)
To kiedy widzimy się na torze? :mrblue:
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #46 : 2005-10-26, 17:19 »
Przypominam tylko, ze to nie jest temat o psim agility.

A do zblizania wiezi miedzy psem i przewodnikiem sa tez inne sporty, chocby obedience, mozna je cwiczyc bez specjalnych torów i instruktora, a efekt moze byc porównywalny. Co kto lubi, co woli :mrgreen:
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #47 : 2005-10-26, 18:36 »
heh wybierałam miedzy wszystmi sportami, wlaczajac obedience, taniec z psem itp. Ale stanelo na agility ;) I nie zaluje wyboru :mrblue:
Ale dobra, konczmy offa :P
Zapisane

glukoza

  • Gość
Odp: Nauka jady w Gdańsku i okolicach
« Odpowiedź #48 : 2005-10-28, 21:01 »
hehe :P z koni przerodzilo sie na psie agility :) moze zmiana tematu?
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.052 sekund z 26 zapytaniami.