Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do dołu

Autor Wątek: Jak szybko? :)  (Przeczytany 13670 razy)

0 Użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #120 : 2005-08-25, 22:45 »
ja tam uważam że kiepsko jeżdże osobiście ale mniejsza o to, nie o tym rozmowa....

zorba nie twierdzę że cwałowanie nie jest możliwe ale znając mentalność polskiej młodziezy jeżdżącej pierwszy teren, poniesienie = cwał ;) jakieś jeszcze symptomy cwału zauważyłaś? ileż to tego taktu się naliczyłaś? 

Nanami

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #121 : 2005-08-26, 20:51 »
Ale macie problemy :P

A ja dzisiaj byłam na drugiej lekcji w Paczółtowicach i coraz bardziej mi sie podoba ;) Dzisiaj dostałam inną klaczke, gniadą z gwiazdką na czole, imienia oczywiscie zapomniałam :lol: Dzisiaj odrobine rozgrzewki stępem (ale ten kuń wooolno idzie :P ) a potem troche kłusem. Oczywiscie instruktor cały czas patrzył i co chwila "Patrz przed siebie, nie ma nic interesującego w dole", "Trzymaj w jednym miejscu ręce, one mają nie anglezowac", "Stopa za głeboko w strzemieniu, strzemie ma byc prawie pod palcami", "Wyprostuj sie, nie pochylaj sie!", "Pogoń tego konia, on prawie śpi", "Przycisnij ją mocniej łydką, mocniej pociągnij wodze, na barierke ci idzie", "Rozluznij sie" itp. :P ). Potem polecił mi, ze mam przestan anglezowac i pojechac kłusem cwiczebnym, troche mnie obiło, starałam sie wyluzowac na ile moge, ale i tak troche mnie obiło. Wytłumaczył, ze jak sie ostro skręca i wykonuje rózne manewry, to w kłusie cwiczebnym, nie anglezowany. Kazał na łuku ściac po przeciwprostokątnej, a ja nie zakapowałam o co biega, wiec do mnie krzyczy "Co ty, do szkoły nie chodzisz?!" A ja na to "Nie, mam wakacje" :P Potem kazał mi zrobić woltę, stwierdził, ze za ostro, łagodniejszym łukiem mam ją zrobic. Potem jeszcze pare razy ósemeczke wokół przeszkód na środku ujezdzalni. Dobrze mi szło, ponoc mówił moich rodzicom, ze coraz lepiej mi idzie :D To dobrze, dzisiaj w ogóle nie mam zakwasów, tylko od wodzy parcianej bąbla na paluchu, troche mnie tyłek bolał ale juz nie boli, nie latały mi tak strzemiona i nauczyłam sie je łapac w ruchu :D Tylko dalej mi łydka nie za bardzo wychodzi :P Ale sie ciesze :)
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #122 : 2005-08-26, 21:00 »
Z patrzeniem przed siebie to ja do tej pory mam problemy a jezdze już jakis czas, nie wiem czemu,ale sama glowa mi idzie na dol i patrze sie na szyje konia albo na ziemie,ale juz od jakiegos czasu zdarza mi sie to  rzadziej :wink:
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Forum Zwierzaki

Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedz #122 : 2005-08-26, 21:00 »

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #123 : 2005-08-26, 21:18 »
Mi włąśnie najlepiej idzie łapanie strzemion w ruchu, ćwiczebny i anglezowany bez strzemion itp...Co najdziwniejsze o wiele lepiej mi się jeździ bez strzemion niż ze strzemionami, bo z nimi się czuje tak jakby e..."na uwięzi"? Co to może oznaczać? :lol:
Ale fajnie Nana, że idzie Ci coraz lepiej :) .
Zapisane

Princessa

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #124 : 2005-08-26, 21:29 »
Mi właśnie kiedys jak wypadło strzemie to ja byłam w szoku centralnie. A teraz to dlka mnie no problem....:D ostatnio jak galopowałam na Warce to mi oba wyleciały i myślę: Kurcze zaraz spadnę albo muszę ja zatrzymać. Nie wiem dlaczego tak pomyślałam, bo przecież spaść nie spadne a Warkę z galopu jest bardzo trudno sprowadzić do kłusa a jednak zawzięłam się i machu ciachu włożyłam!!! hehe
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #125 : 2005-08-26, 21:57 »
Z patrzeniem przed siebie to ja do tej pory mam problemy a jezdze już jakis czas, nie wiem czemu,ale sama glowa mi idzie na dol i patrze sie na szyje konia albo na ziemie,ale juz od jakiegos czasu zdarza mi sie to rzadziej :wink:


ja tez :lol: :lol:
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #126 : 2005-08-26, 22:30 »
Ja się staram patrzeć przed siebie :P
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #127 : 2005-08-26, 23:05 »
Ale, kurcze pieczone, patrzenie przed siebie jest nudne :P Jak kuń robi duze kółka albo jedzie po prostej, to prawie ciągle ten sam widok, a jak jedzie małym kółkiem, to obrazki tylko migaja :P A patrząc w dół mozna badac teren, czy oby koniś sie nie potknie na tym kamyczku albo dołku, mozna podziwiac piekna linie jego szyji albo piekne uszy i grzywe :lol: Mozna tez popatrzec czy oby dłonie dobrze ułozone i czy równe, oraz jak dzgnac te muche, co przyleciała i konika denerwuje :P Aha, i jeszcze jak sie patrzy prosto i jedzie pod słonce, to razi po oczach :P

Na pierwszych jazdach jak mi strzemie w kłusie wypadło to tez lekka panika, teraz juz nie, choc mam ten głupi nawyk ze automatycznie próbuje wzrokowo pomóc sobie w łapaniu strzemienia, a wtedy sie garbie :P Dajcie ludzie jakies rady, jak te łydke poprawnie zastosowac i jak trzymac łydki, czy troche do tyłu czy do przodu, bo mówią ze mają byc na popregu, ale ja go z góry nie widze :lol: I jeszcze pytałam instruktora jak sprawic by konik szybciej kłusował czy stępował, powiedział ze mam łydke przycisnac mu, no ale cos mi zaś nie wychodzi :P
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #128 : 2005-08-26, 23:08 »
Ale patrzenie prosto, przed siebie w terenie jest i przyjemne i bezpieczniejsze :D
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedz #128 : 2005-08-26, 23:08 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #129 : 2005-08-26, 23:22 »
Nanami zgadzam sie z Toba ale coz zrobic :lol: ;)
Zapisane

MagdaSz

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #130 : 2005-08-27, 00:35 »
jak sie pod konia patrzy to czesto sie plecy aokraglaja i sie garbi.. z co do strzemion jak wpadaja albo wypadaja to jest to skutek zlego ulozenia nogi i napinania nieodpowiednich miesni -najczesciej ud. czesto pomaga przypominanie sobie co chwile ze trzeba piety w dol obciagnac. no i kolano w dół wepchac.
a z glowa w gore to jeszcze jest taki sposob zeby jezdzic patrzac w niebo-mi pomoglo ;)
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #131 : 2005-08-27, 08:22 »
Nanami, calkowicie sie z Toba zgadzam. Ja zawsze patrze czy kon sie nie potknie i zawsze slysze,ze nic ciekawego tam nie ma :P A jesli chodzi o teren to wtedy staram sie pilnowac zeby patrzec przed siebie i latwiej mi to wychodzi bo na ujezdzalni jak sie jezdzi w kolko to nie ma takich niebezpieczenstw,ale i tak staram sie to eliminowac.
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Princessa

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #132 : 2005-08-27, 11:40 »
Nanami mi się to też zdarza.....a wracając do poprzedniego tematu ( sorry, że go wygrzebuje ) ale wydaje mi się że k_cian chciałaby się czegoś dowiedzieć :P

zorba nie twierdzę że cwałowanie nie jest możliwe ale znając mentalność polskiej młodziezy jeżdż±cej pierwszy teren, poniesienie = cwał ;) jakieś jeszcze symptomy cwału zauważyłaś? ileż to tego taktu się naliczyłaś?
Bez obrazy oczywiście, ale ja też chciałabym się czegoś dowiedzieć od osób, które twierdzą, że już cwałują :P
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #133 : 2005-08-27, 11:46 »
Może jak Zorba się pojawi to odpowie... :)
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #134 : 2005-08-27, 14:56 »
Zorba napisała mi na PW, że nie będzie już zabierać głosu w tym temcie.
Dajcie spokój...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedz #134 : 2005-08-27, 14:56 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #135 : 2005-08-27, 15:08 »
a widzisz karletka tu pies pogrzebany, dlaczego to takie wielkoe halo że chcę wiedzieć po czym np zorba jak i inne dziewczyny poznały że to cwał? tak ciężko napisać?przeciez to jedna linijeczka i wszystko jasne, a może poprostu nie bardzo wiedzą czym cwał różni się od szybkiego galopu i temu nie odpowiadają?hm? to jest czepianie się szczegółów ale chyba konieczne jak patrze na dzisiejszych młodych uczących jeździć się konno...gigantyczne braki w wiedzy teoretycznej co się potem przekłada niestety na praktykę...a już za jakiś czas to ci ludzie będą uczyć kolejne pokolenia, potem dziwią się wszyscy że taki niski poziom jest u nas...właśnie dlatego że nikt nie wyprowadza z błędu, wszyscy uważają się za najmądrzejszych, zapłacą za papierek tak naprawde górno umiejąc a potem "uczą" innych...płakać się chce na samą myśl o tym, więc nie mów mi prosze dajcie spokój, bo to nie jest próba dokuczenia komukolwiek, możliwe że cwałowała bo jednak to jeden z końskich chodów ale niech przynajmniej powie co było w tym innego

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #136 : 2005-08-27, 17:22 »
No ja też ją prosiłam,żeby napisała, bo w sumie też bym się chciała dowiedzieć...;]
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #137 : 2005-08-27, 17:43 »
A ja właśnie kilka dni temu zaczełam galopować :kocham: Byłam w Niedzicy z rodzinką i tam znaleźliśmy stajnie, gdzie ja i "kuzynka" chodziłyśmy codziennie, po jakiś 2 dniach nawet 2 godz. dziennie :lol: (byliśmy tam 8 dni)
Galop jest super, już miałam okazje wieeele razy się o tym przekonać ;) (zaczełam galopować po jakiś 8 jazdach tam, jak juz zobaczyli ze dam rade :P a wogole [tak liczac w sumie wszystkie moje jazdy] to gdzies tak po ponad 30 jazdach ;)
Wczoraj (w ostatni dzien pobytu tam) mialysmy nawet na teren pojechac, ale przed wczoraj sobie skrecilam i zlamalam kostke :( (nie na koniach, po :P )
Ale może wyciagne do Niedzicy tate na jakis weekend (za jakis miesiac jak juz mi sie noga wyleczy...) i koniecznie tam pojsc na koniki i na terenik wreszcie ;)
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Princessa

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #138 : 2005-08-27, 17:47 »
K_cian ja sie całkowicie z Tobą zgadzam, bo niestety ale to jest smutna prawda w tym naszym szarym świecie :(  Tylko szkoda, bo po to jest te forum, żeby się dzielić z innymi swoimi doświadczeniami, poglądami i muszę przyznać, że ja nigdy nie cwałowałam i bardzo chciałabym sie dowiedziec od osób, które mają to już za sobą jak to jest i jak go rozróżnić. Szczerze to się dziwie czemu Zorba się wyłamała.... :? :| :x
Zapisane

Zorba

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #139 : 2005-08-27, 18:37 »
otoz naliczyłam sie tych taktów cztery.
Chód był bardzo szybki oraz ponoszacy,kołysający.Dalo się czuć duże "susy" :D:DNie pisalam nic na temat tego że kon mnie poniósł w peirwszym terenie .
P.S. Nie wylamalam się :) Zapomnialam poprostu  o tym temacie a ja do temtów w ktorych uczestnicze wracam sukcesywnie :) a jest ich dosyć duzo :)
Pozdrawiam
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #140 : 2005-08-27, 20:08 »
no i o to chodziło zorba :) nie dość że cztery takty to jeszcze koń się robi długi i płaski...taki niskopodłogowy raptem ;) no a tak wogóle to ponoć dośc łatwo pełnym siadem cwał wysiedzieć choc nie próbowałam nigdy

Forum Zwierzaki

Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedz #140 : 2005-08-27, 20:08 »

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #141 : 2005-08-29, 16:59 »
A ja wczoraj byłam na koniach :) Znowu teren, tym razem z dodatkową atrakcją: jechaliśmy kawałek przez jeziorko, mm, woda :kocham:
Macie może jakieś zdjęcia koników w wodzie (z jazdy a w terenie)? :wink:
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #142 : 2005-08-29, 17:23 »
Jedno dodałam do albumu końskich lukrusów, zachód słonca, facet na koniku łaciatym w jeziorku :P
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #143 : 2005-09-04, 20:19 »
Nana, to widziałam :)


Data wysłania: 2005-08-29, 17:09
A jakieś inne zdjęcia ktoś ma? :chytry:

Temat coś ucichł...
Ja dzisiaj byłam na koniach, na padoku i w terenie. Stępowałam, kłusowałam i galopowałam (to drugie przez chwilę) i było jak zwykle cudownie... :kocham:
Zapisane

Ruda

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #144 : 2005-09-15, 15:10 »
ja chyba gdzieś na 4h zaczęłam galopować na lonży, ale to była prędkość, gdzieś po 4 miesiącach zaczęłam skakać. Uważam że to wcale nie znaczy że umiem już jeździć bo cały czas dowiaduje się że coś robię źle. i z każdą jazdą doskonale coś, a to położenie ręki, a to galop.....
na początku nauki trochę isę zniechęciłam, bo wszystko mnie bolało spadłam i każdy mój ruch był wymuszany, a teraz nie wyobrażam sobie, że mogłam wtedy przestać jeździć.i jak teraz galopuj to już wcale nie jest tak szybko...
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #145 : 2005-09-15, 19:56 »
Po 4 miesiącach już zaczęłaś skakać? A jak wysoko? Na początek 30, 40 cm?
Zapisane

Zorba

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #146 : 2005-09-15, 22:16 »
Ja kłus opanowywałam rok,wszelkie wolny,poł wolty,półsiady,cavalettki,angezowanie z i bez strzemion,wysiaduwanie,dopiero po roku przyszedł czas na pierwszy galop,nie pamietam ile galop opanowywałam dosyc szybko,a później skoki ale niskie.
Ruda a przed skokami mialas cos co cie przygotowywało do nich ?
Zapisane

Princessa

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #147 : 2005-09-16, 20:44 »
Jak uczylam sie skakac to najpierw wiadomo przejazdy przez drązki, potem w galopie najazd na jednego drążka...i takie tam. Potem mala przeszkodke z klusika  :oops: Inaczej nie da rady. widomo ze musiala byc jakas wskazowka czyli drązek przezd przeszkada. przeciez wiadomo ze od razu skoki nie wychodza, robi sie bledy. trzeba opanowac wszystko. Na pewno miala jakies cwiczenia. Nie wierze ze tak poprostu postawili jej przeszkode  :lol: trzeba sie przygotowac  :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedz #147 : 2005-09-16, 20:44 »

martaska

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #148 : 2005-09-17, 20:47 »
no a tak wogóle to ponoć do¶c łatwo pełnym siadem cwał wysiedzieć choc nie próbowałam nigdy

Oj tak łatwo wysiedzie

Wypróbowane na własnym doswiatczeniu
Zapisane

Ruda

  • Gość
Odp: Jak szybko? :)
« Odpowiedź #149 : 2005-09-17, 22:02 »
zacżęłąm najpierw maluśkie kopertki z kłusa i eraz doszłam do 120 cm i triplebaów <nie wiem dokładnie jak to się piszę> , babka jakoś specjalnie mnie nie przygotowała, a powinna???
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 28 zapytaniami.