Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[palomka]

czy u was w stajni, albo w miejscach gdzie jeżdzicie tez jest tak mało chłopców? bo u mnie w stajni można policzyć na palcach jednej reki, bardzo mało ich przychodzi do stajni, mało tez jeździ, za to jest bardzo duzo dziewczyn nawet tu na forum też!! co jest! czy ten sport znika z zainteresowań płci męskiej ? szkoda bo fajnie tak we dwoje pogalopować przez łąki, lasy ... chociażby z kolegą ... niesądzicie? jak jest z licznikiem facetów w waszych stajniach?

[moki]

U nas nie ma żadnego ale za to jest ich pełno jak są żniwa i jak naprawiają jakieś auta w warsztacie obok stajni :mrgreen:
No w stajniach facetów jak na lekarstwo a na zawodach (oczywiscie wysokich ogólnopolskich itp) prawie sami faceci wychodzi na to że prawie każdy który już jeździ jest wybitnym talentem  hehe

[Agakonik]

Tak do konca to sie nie orientuje,ale chyba kilku bedzie.

No w stajniach facetów jak na lekarstwo a na zawodach (oczywiscie wysokich ogólnopolskich itp) prawie sami faceci wychodzi na to że prawie każdy który już jeździ jest wybitnym talentem  Wink hehe

Dokladnie tak

[Veronica]

U mnie to nie ma żadnych, no może tylko 3, ale tacy starsi - faceci

[Labradorka]

U nas jest kilku, chyba 5

[Liwcia]

u mnie tez mozna by ich było policzyć na palcach jednej ręki ;]... a szkoda

[Princessa]

U mnie w stajni też jest bardzo mało synków ( może 4), a tak sami starsi faceci.....trochę szkoda, bo moglo by byc zabawnie Nawet na obozy w siodle przyjeżdża malo chłopców. W tym roku na moim turnusie nie było żadnego, a rok temu jak byłam to było 3 ( w poprzednich latach nie pamietam )

[Veronica]

Aaa sobie przypomnialam o jednym takim chłopku No to w sumie 4 widzialam, ale ty chyba tyle

[palomka]

szkoda, że tylko same dziewczyny przewaznie, bo z "nimi" może być nawet fajnie

[MrOcZnA]

u mnie ich populacja ograniczyła sie do właściciela 3 instruktorów........ jednego polano-idioty którego nikt nie lubi.. a tak na stałe albo raczej częściej nikt tkowy do nas nie zagląda a szkoda choć nie zupełnie.......................jeden z instruktorów zupełnie by mi wystarczył..................

[Euphoria]

pricessa skad jestes?

no chlopakom w ich ciezkim okresie dojrzewania to slowo KOŃ kojarzy sie ogolnie ze wszystkim tylko nie ze zwierzeciem wiec to chyba kompromitacja jezdzic KONNO bo jak tu sie przed kumplami przyznac

[Princessa]

Masz racje Euphoria chlopakom to tylko jedno w głowie.... jak slysza ze ja jeżdżę konno to od razu musza dawać jakieś głupie podteksty A u mnie w szkole jest kilku chłopaków którzy maja własne konie i ostatnio ich na zawodach widziałam
pricessa skad jestes?

no wiec musze ci powiedziec ze jestem z Rybnika i jeździłam kiedyś w ośrodku jeździeckim w Stodołach i właśnie tam ostatnio były zawody , a gdy mówie u nas w stajni to mam na myśli stadninę w Ochabach.... często tam jeżdże w ciągu roku i na kolonie choć często tez bywam w Katowicach na Muchowcu, ale tam to nie widziałam żadnego synka....

[ssgosiass]

Tam gdzie ja jezdze, to jest tam jeden chlopak[ ma około 15 lat], ma chyab swojego konia. Tak mi się zdaje.
Oprócz niego, są jesczze dorosli -  chyba 2 mężczyzn ::

[Newada]

a u mnie w stajni nr 1.jest 1 chłopak na stała,taka prawa ręka własciciela,własciwie najlepiej jeździ ze stajni,tylko od wrzesnia go nie bedzie bo wyjeżdża na zootechnike..fajny jest nawet,polubiłam go.
takto syn własciciela,jakiś tam kiedyś też przyjeżdzał a na stałe to ten jeden..a szkoda...
w stajni nr 2 na stałe nie ma chyba zadnego 

[palomka]

to tak jak w mojej stajence gdzie jeżdżę, jedynymi facetami to : mąż właścicielki, stajenny i taki Jurek "złota rączka, ale oni nie jeżdżą, a oprócz nich na stałe był taki Paweł, nawet go polubiłam , ale przestał jeździć, bo kumple sie z niego nabijali -odnośnik do słowa "KOŃ" ze skojarzeniem hehe

[ssgosiass]

''odnośnik do słowa "KOŃ" ze skojarzeniem ''

To mnie poprostu dobija
W klasie tego słowa powiexdizec nie moge

[koniulka]

U nas w stajni jeździ chyba 7 przedstawicieli płci męskiej

[Euphoria]

princessa moze to glupie ale domyslilam sie ze ze slaska jestes po tym ze napisalas 'synkow' a nie chlopakow ehheh

[Cieciorka]

na obozie tylko na drugim turnusie byli chłopcy- sztuk dwie. Jeden lat 8, drugi 11 :mrgreen:

[Karletka]

no chlopakom w ich ciezkim okresie dojrzewania to slowo KOŃ kojarzy sie ogolnie ze wszystkim tylko nie ze zwierzeciem wiec to chyba kompromitacja jezdzic KONNO bo jak tu sie przed kumplami przyznac

Boże... skąd ja to znam U mnie w klasie to co chwilę leci jakiś text w stylu "no z konia spadłeś,czy jak?"  i się zlewają pół godziny Albo np. woła mnie moja koleżanka na fizyce, odwracam sie do tylu a ona "Ala, powiedz, ty jezdzisz konno,nie?" a ja "no...tak?" i wszyscy z tylniego rzędu (2 dziewcxzyny+2 chłopaków) w śmiech
Jakbym np. spadla z konia i złamaa rękę,to bym się już mogła w ogóle w szkole nie pokazywać, bo cały czas by bylo "patrzcie! to ta co Z KONIA spadla!" .

U mnie w stadninie nie znam żadnych chłopaków jeżdżących REGULARNIE...A na obozie (w innym miejscu) było nas 50, z czego 5 chłopaków .

[Agakonik]

koniulka jak narazie rzadzisz

[vioaoiv]

moki a pepe..?chyba ze my nie jestesmy "z waszej stajni"..

[PePe]

Daj spokój, przecież ja tam bywam raz na ruski rok

[vioaoiv]

no chlopakom w ich ciezkim okresie dojrzewania to slowo KOŃ kojarzy sie ogolnie ze wszystkim tylko nie ze zwierzeciem  wiec to chyba kompromitacja jezdzic KONNO bo jak tu sie przed kumplami przyznac

Euphoooooriaaaa

[k_cian]

no niestety vioaoiv ale tak jest, starczy żebyś przejechała się po osiedlu jakimś konno to byś troszkę usłyszała już to nie raz przerabiałyśmy z dziewczynami od nas...hej maleńka przesiądź się na mojego, może wolisz prawdziwego ogiera, może sobie pobrykamy i takie tam....bywało też jeszcze więcej chamstwa i rzucanie kamieniami, próby płoszenia koni... ale i panowie ok 30stki grzeczniej już pytali czy panie to zajęte bo taka piękna dziewczyna, taki piękny rumak...chciało by się mieć taką dla siebie ogólnie rzecz biorąc dla facetów jazda konna w wykonaniu damskim kojarzy się z sexem i sądzę że nie bez podstaw...

[Eriu]

To ja się wypowiem, jako istota pierwszy raz pisząca w dziale koników. Ponieważ zamierzam nauczyć się jeździć, postanowiłam poszukać jakiejś stajni na moją kieszeń i najprawdopodobniej będzie mnie uczył znajomy mojego kumpla, który ma swojego konia. Tak więc na pewno bywają wyjątki .
pozdrawiam jako super-początkująca (bo kiedyś w siodle już siedziałam ).

[Dalmafreciak]

Tam, gdzie ja uczę się jeździć konno jest sporo facetów: instruktor, kilku pomocników, często jeżdzą tam także faceci studenci, uczą się jeździć faceci ze szkoły filmowej, jest też kilku chłopców Ale fakt faktem nie widziałam tam chłopaków w wieku powiedzmy 15, 16 lat i to może już o czymś świadczyć... Jednak na brak facetów nie można narzekać...

[Euphoria]

no tak jest vio masz szczescie ze zmienilas avatar z tego na basenie bo mnie psychicznie wykanczal jak siedzialam sobie w 2 swetrach, a za oknem padal deszcz

[vioaoiv]

Euph ja juz wrocilam do PL wiec mnie tez zaczalby niedlugo wykanczać

kcian- no cos Ty, az tak..?

[koniulka]

U mnie w klasie to samo...teksty typu "mojego też możesz ujeździć" to normalka....Po ulicach nie jeżdżę na szczęście a chłopaki ze stajni takich skojarzeń nie mają Tak Aga...wymiatam