jezdzilam na kentaurze skokowym (model hanulay II)
srednio wygodne,do skokow niezle
zdecydowanie wygodniejszy byl wszechstronny model kieffera.
ale to tez kon bardzo twardo niso/skacze wiec moje odczucia sa zdecydowanie subiektywne.
zanjoma-wlascicielka obu siodel i twardo noszacego konia (
) jest zadowolona z obu siodel.
maja juz ok 2 lata-ken taur i 4 kieffer.stan bardzo dobry.
jezdzilam tez na modelu wyprofilowanym na ujezdzenie ken taura.
w sumie wygodne siodelko ale skora dosc badziewna-pekla na szwach.
myshko-jaki model tej swietnej kentaurowskiej ujezdzeniowki?
i jakiego masz kieffera?