Zgadzam się, zaden koń nie jest tępy ani głupi. Ja troszeczke nie na temat. Jesli chodzi o fryzy, to byłam ostatnio na filmie o Aleksandzre Wielkim i miałam perzyjemność podziwiać Fryza grającego Bucefała. I przyznam się, że ten koń mnie zachwycił
Jakos daniwje nie zwróciłam większej uwagi na Fryzy, ale po tym filmie.. Piękne konie. ostatnio nawet moja mam zachwyciła się Fryzami, ktore mam w kalnedarzu
Kamelia, mój tato też sie ostatnio zastanawiał nad koniem, jednak jego oczarowały shire. Ale to jego zastanawianie sie do zawsez do nieczego nie prowadzi, wiec shire to ja sobie moge pooglądac najwyzej w książce. Niemniej ja i tato lubujemy się w shire'ach