Forum Zwierzaki

Mam króliczka miniaturkę co ma 6 latek ciągle się wyleguje i nie chce wychodzić z klatki... Chyba wiem czemu... Boi się psika  :)

? psika? fajnie masz...

chyba psiaka ;)

Ja mówię na pieski psiki !!! Tak jakoś słodko...
A pieska mam tydzień  ;)

Ja też mam króliczka (2 latka) i pieska (12 latek) ;). Jednak nie biegają razem,. Puszek uważa skaczącego jak kuleczka Siwka jak coś do upolowania, więc ich wspólne kontakty są ograniczone do minimum. Syfoniusz (drugie imię Siwka :P), biega cały dzień u mnie w pokoju,a  zamykany jest tylko na noc.

U mnie ciągle królik a możliwość ruchu i późnym wieczorem jest zamykany. Za to jak jest wiosna i lato jest u nas w ogródku. Jak mieliśmy pierwszego pieska to ciągle ganiał za królikiem. Za to nasz teraźniejszy psik próbuje się zaprzyjaźnić z króliczkiem  :mrblue:

Latem też biorę mojego Siwka na ogródek. Jest wtedy przeszczęśliwy :mrgreen:. Biega, skacze... aż miło na niego patrzeć :mrgreen:

Na mojego króliczka też ale nie wiem jak tam poradzi obie w tym roku z nowym pieseczkiem na ogródku

Ja mam kroliczka kota i psa w domu wszyscy sie bardzo lubia i bawia razem  :)  :)  :)

Uuuuu lubią się !!! Fajnie się masz tylko u mnie kłopot w tym że mój psiak bardzo go lubi ale klólik się go boi... szkada

No jakos moje zwierzaczki tak sie dobraly ze sie lubią :)

dziwisz sie ze sie boi, skoro mowiesz ze twoj poprzedni pies go ganial?
 :grr:

Ja nie umiem pogodzić mojego Lucky'ego i Nuki :cry:

Mój Małysz jak klatka otwarta to z niej wyskakuje. Nie lubi w niej siedzieć.
Nie boi się niczego, ani kota (wchodził do niego do klatki),ani psa, ani odkurzacza. Nawet u weta nie bał się zastrzyku, był grzeczniejszy od psa. A ma jakieś 6 miesięcy teraz.

Mój króliczek też się bnie bał zastrzyków ani nic. Ale już próbuje się zaprzyjaźnić Ajaxem  :wink: Jak jest otwarty to już powoli nosek do niego wyciąga. Potem wychodził (najpierw powoli spokonie...) i się razem bawili  :)

jak sie bawili? pies ganial krolika?

No pewnie tak jak soę może bawić królik z psem, nie przesadzaj Molcia.
ps: jak mój pies chciał mi zjeść Albinka to on ugryzł Azę w nos i teraz mój pies się boi wejsć do mojego pokoju :P

Molcia: Nie ganiał za nim tylko króliczek NA NIM skakał po grzbiecie a ten se nic z tego nierobił  :wink: Jeszcze ogonkime merdał

gdyby to był mój pies już by było po króliczku  ;)

moj pies i krolik razem chodizli po domku ....

No właśnie !! Bardzo się cieszę że już się przyzwaczaili chociaż trochę do siebie  ;)

caroll ja tez sie cioesze informoj ans na bierzaco

Mója jamnica i kroliczek bardzo sie lubia,razem biegaja po ogrodzie wiosna i latem.Suczka chyba sie nim opiekuje hihi pilnuje zeby nic nie zbroił  :)

Teraz królik nie wychodzi tak często. Ale to nie z powodu psa  ;) Już jest stary i bardzo lubi spać  ;) Ale z pieskiem już przyzwyczaił :wink:

szynszylka dziwne ze jamniczka sie bawi bo ajmniczka jest psem mysliwskim ale to dobrze :) ze sie dobrze rozumiejaą

nio dziwne prawda??? Na koty poluje,ma bardzo duży instynkt łowiecki,ale z królikiem sie przyjażni... kto zrozumie kobiete??? hihihih po prostu ona wie ze króliczek należy do rodziny i nie wolna na niego polować  ;)  ;)  ;)

eheh tak kobiety są madre heh :P

Zgadzam się  :wink:

Gril Power hehehe

hehe tak Gril power popieram w calosci
ale moj szylak i pies to faceci hheh

He he... A co mamy Ci robić? :P Chyba tylko współczuć, że nie masz lepszych zajęć jak trollowanie...

A na gryzoniach taki milusi jesteś... Cieszyłbyś się jakby Ci ktoś takie komenty na twoim blogu dawał?

Znowu jakiś półgłówek... Wyrazy politowania, nieszczęsny... :roll: Oby Ci się poprawiło...

Po prostu stąd znikniesz, nikt nie będzie sobie Tobą długo głowy zawracał... Tak naprawdę problem masz Ty i Twoi bliscy, nie my.

IBDG, chyba nie ma się co wysilać, bo chłopiec pisze swoje i w ogóle nie interesuje go to co my mówimy... więc najlepiej poczekać na wizytę moda i tyle... :P Mało tu takich było?

Kamil, nic Ci nie zrobili, bo nikt nie będzie specjalnie leciał na forum kasować twoich postów... Nie jesteś taką ważna osobistością, nie schlebiaj sobie... Będzie ktoś z administracji to dostaniesz ban i tyle...

Naprawdę nie wiem gdzie tu radocha... to żałosne i tyle... :/ Nie sztuka napisać kilka przekleństw i wykrzykników...

czesc
mam zamiar kupićkrulika miniaturke tylko niewiem ile mam kasy uzbierac
odp ile kosztujetaki krolik i wyposarzenie

sam krolik - od 50 - 100 zł. zalezy od miejsca gdzie sie kupuje itp. klatke polecam kupic na allegro (przynajmniej setka - 100cm dlugosci) wydatek okolo 100 zl (w sklepach jakies 50 zl wiecej) poidelko, jakas miseczka - okolo 15 zl. siano, jedzenie - wychodzi jakies 50 zl miesiecznie (zaleznie od jakosci jedzenia - wiadomo, jesli bedzie sie syf kupowac to taniej wyjdzie...) wazne jest to ze siano MUSI krolik miec zawsze - to podstawa diety i wlasnie na sianie sciera sobie zeby. Nie daj sobie wcisnac dziadostwa typu kolby, wapienka itp - dla krolika jest to zupelnie niepotrzebne, a kolby sprzyjaja otylosci (kroliki powinny byc karmione granulatem, a nie ziarnami) Narozna kuweta w klatce sie przyda (ulatwia sprzatanie - kroliki maja to do siebie ze zalatwiaja sie w jednym miejscu - wiec sprzatasz czesto tylko kuwete, a w kuwecie - drewniany zwirek np. pigwa) Dodatkowo musisz miec co najmniej 200 zł. w zapasie w razie zdarzen losowych (na weta)

ogolnie rzecz biorac - jesli finanse sa dla ciebie bardzo wazne - zainwestuj w chomika... o wiele tansze.....

Moja koleżanka miała kiedyś taki sam problem
Kiepsko było
Królik bardzo się zmienił
Nie chciał w ogóle wychodzić i bawić się
 :(

Jak mają na imie??

a ja mam problem bo mój królik nie chce sie brać na łapy i ucieka  :( i odkurzacza sie boiii ;/ a jak go głaskam to sie kładzie i sie boi bo ma takie duże  oczy przestraszone = :cry: :cry: :cry:

a dlugo juz jest u Ciebie?? Moj tez tak mial na poczatku....jest u mnie rowno 2 tygodnie i daje sie glaskac ale jak go wezme na rece to trzesie sie ze strachu :( wiec narazie go nie biore za czesto

około 2 tygodni a jak go tez biorę na łapki to też  się trzęsie ;/ ale rzadko kiedy udaje mi sie go wziąć na łapy ;/

Graal ja sie tak do konca na tym nie znam, ale moze daj mu jeszcze troche czasu. niech poczuje ze z Twojej strony nic mu nie grozi


i jak tam Graal?? wszystko juz w porzadku z kroliczkiem??

Mój królik też się boi odkurzacza xP

mój królik pusia ma 5 lat i gdy jest jej zimno albo zmęczona lub spać się jej chce to siedzi a jak odpocznie to lata jak szalona :) : :roll:
aha moja pusia też boi się odkurzecza chowa sie jak tylko go widzi

Mój Kicek też się boi smyczy :P

Za to mój nie ma oporów przed kicaniem w szeleczkach. :P

Jak tam Wasze Uszole? Jest tak gorąco, moje kochanie odpoczywa pod moi łóżkiem :P

Ja wczoraj butleke z  zimną woda do klatki dałam i ścierką owinełam :P

Zawsze marzyłam o króliku, przemyślałam tę decyzję, przeczytałam Vademkum i mam nadzieję że niedługo będę miała swego wymarzonego królika. Mam już wybraną klatkę, jest duża, ma około 70-80 cm, więc chyba dobre wymiary. Szerokość to koło 50-60.
Rodzice dali mi wolną rękę co do wybierania zwierzaka. Nie wiedzą że ma być to królik, ale powiedzieli pierwszy raz że mogę mieć każdego gryzonia ( i nie gryzonia) byle by było małe i było ssakiem. :P
Niestety nie mam dobrych sklepów zoologicznych w swoim mieście. Mam tylko jeden. Zastanawiam się skąd wezmę granulat....
Dziś byłam w sklepie zoologicznym i oglądałam króliczki. Urzekły mnie, i to bardzo. Skakały po szybach jak mnie zauważyły. Byłytak pobudzone że sprzedawca, którego bardzo dobrze znam pozwolił mi się z nimi pobawić by się uspokoiły.
Jestem już posiadaczką chomika, więc mam nadzieję że nie pozabijają się. (królik i chomik) albo przynajmniej będą siebie tolerować. :D

Mam już wybraną klatkę, jest duża, ma około 70-80 cm, więc chyba dobre wymiary. Szerokość to koło 50-60.

taka klatka to dla swinki morskiej - dla krolika musi byc klatka o dlugosci minimum 100cm. jesli chodzi o tokerowanbie sie krolika i chomika - nie licz na to.

a w vademkum pisze że klatka od 70 cm do 100 cm, wybrałam tę kaltkę ze względu na to.
Szkoda że się tolerować nie będą, jakoś to przeżyję. Chomik właściwie i tak nie jest wypuszczany bo nie da się tego zrobić.

Kar fajnie że będziesz miała króliczka :)
Ja też miałam do wyboru coś małego,zawsze chciałam psa ale to narazie tylko marzenia -__-

Też chcę psa... ale jak napisałaś, to tylko marzenia.

Ale i tak się cieszę że mam kicaja ;)