Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Karooola]

BakuBak, taki "badziewny" gatunek myszy... ehh... brak słów...

I dołączam się do Cathy... Rozumiem, że ktoś może być "dys", ale... no bez przesady  

[BakuBak]

a widzisz a ja robie - nikt nie jest doskonały :P

[truskawa144]

BakuBak naucz sie pisać w miare poprawnie w języku polskim bo troche trudno sie domysleć co piszesz.... poza tym wychodzisz z założenia że my sobie tylko tutaj tak gadamy o gryzoniach a tak naprawde to wpierniczamy je na kolacje...twoje wypowiedzi są troche nie na miejscu biorąc pod uwage ze to jest temat MIŁOŚNIKÓW gryzoni,jak chcesz podyskutować o diecie węża to idz sobie na gady bo tak naprawde jesteś tu tylko po to żeby wprowadzić zamieszanie i zdenerwowac tych którzy walczą o prawa grzyoni które dla ciebie nie są nic warte...skoro chomik,mysz czy szczur to dla ciebie śmieć,nic nie znaczący pokarm to po co o tym rozmawiasz...poza tym skoro uważasz że miejsca w których trzyma sie po 1000 myszy sa ok to znaczy że chyba takich miejśc zbyt duzo nie widziałeś (a jestem pewna że wcale nie widziałeś) przy 10-15 myszkach czuć b.wyraźnie charakterystyczny zapach a co dopiero przy 1000...dlatego te "hodowle" przeważnie nie sa najlepsze bo nikt przy zdrowych zmysłach nie trzymałby w domu 1000 myszy...wniosek jest prosty,małe,zimne,ciemne pomieszczenia bez bierzacej wody i najczęściej bez prądu,gdzie włascieciel bywa tylko po to żeby je nakarmic...znam osobiście hodowle szczurów karmowych która tak wyglada,jest tam tylko ok 40 zwierząt (dorosłych) a zapach jest taki że trudno wytrzymać dłużej niż minute, wiec nie sadze żeby ktoś podobną lub wiekszą grupe trzymał w domu w dobrych warunkach...ja mam tylko 7 szczurów (matke z małymi uratowaną ok tydzień temu od smierci) i juz czuje ich zapach choć nie jest intensywny...

kolejna sprawa,osoby którym zalezy na posiadaniu zdrowych zwierząt zawsze odbierają je osobiście i sprawdzaja warunki,jesli hodowca nie chce mi ich pokazać to od niego nie kupuje bo mam wrażenie że coś jest nie tak...to chyba proste prawda...jak ktoś przez aukcje kupuje zwierze i każe je sobie wysłać poczta to znaczy że ma cos nie tak z głową...
 
pewnie gdyby ktoś źle traktował węża to ty byś pierwszy "donos" pisał...TOZ itp. nie są po to żeby robić ludziom na złość tylko po to  żeby chronić zwierzęta i przestrzegać ich praw bo ty chyba nie zauważyłeś że zwierzęta też mają prawa....nawet "paskudne chomiki","śmierdzace myszy" i inne których tak nie cierpisz...


Grinia masz b. ładnego króliczka na fotce,ciekawe co byś powiedziała gdyby miał zostać obiadkiem dla wężą....

[BakuBak]

a) nie zamiezam sie uczyć lepiej niz potrafie - to co  umie zaspokaja moje potrzeby .

b) no wiesz jakby ci miłośnicy gryzoni nie obrazali innych miłośników to oni pewnie by słowem nie pisneli ,, temat nie jest jedynie o gryzoniach a forum jest ogulnodostępne więc niemów mi gdzie moge pisać ...

c) no zgadzam sie ze 100 myszy nie  utrzymasz pod biurkiem , ja swoje zwierzaki hoduje w piwnicy ale mają prąd ogrzewanie i bierzącą wode ( hć nie wiem na co im jest bierząca woda - i tak posobie  kibla nie spuszczają )

d) jak ci śmierdzi to zacznij dbać o chigiene ,,,  niewiem czy dla myszy przejdzie ( jak mówiłem ich nie choduje ) ale polecam ci vermiculit lub podłorze do kuwet - pochłaniają wilgoć i smrody ,, no i częściej zmieniaj im ściułke , jakbyś szczała pod nogi   przez tydzień to terz by śmierdziało  czyz nie ??  

e) donosa bym wzyciu nie napisał hyba ze miałbym 100% pewności ze jest nie tak  a i wtedy bym prubował innych metod najpierw ,,,  donosicielstwo to paskudna zecz  a tymbardziej w polskich realiach  gdzie policja gnoji obywatela i broni złodzieja ..


f) myszy lubie - homików hmm terz lubie ale uwazam ze są paskudne ,,,

[truskawa144]

to co umie zaspokaja moje potrzeby

to widze że bardzo niewiele ci potrzeba do szczęścia

jakby ci miłośnicy gryzoni nie obrazali innych miłośników to oni pewnie by słowem nie pisneli

przepraszam,jacy "ONI"...tylko ty zabierasz głos w sparwie "biednych i pokrzywdzonych węży"

ja swoje zwierzaki hoduje w piwnicy ale mają prąd ogrzewanie i bierzącą wode ( hć nie wiem na co im jest bierząca woda - i tak posobie kibla nie spuszczają )

to gratuluje...    
no generalnie nie spuszczają ale ty chyba im klatki (akwaria,teraria) myjesz i pic dajesz ...a może nie...
 

 jak ci śmierdzi to zacznij dbać o chigiene ,,, niewiem czy dla myszy przejdzie ( jak mówiłem ich nie choduje ) ale polecam ci vermiculit lub podłorze do kuwet - pochłaniają wilgoć i smrody ,, no i częściej zmieniaj im ściułke , jakbyś szczała pod nogi przez tydzień to terz by śmierdziało czyz nie ??

 ja mówie o sytuacji gdzie jest 40 albo 100 zwierząt a a ja ma z takich zwierząt klatkowych 6 myszoskoczków,7 szczurów,krolika i 3 szynszyle wiec u mnie akurat nie smierdzi bo wiem co stosowac i kiedy sprzatać ale gdybym miała 100 gryzoni to by waliło jak w stajni...zwierzęta tak jak ludze mają swój zapach...tyle że my sie kąpiemy itp a one nie wiec logiczne ze czuć ich zapach...

bym prub donosicielstwo to paskudna zecz a tymbardziej w polskich realiach gdzie policja gnoji obywatela i broni złodzieja ..

 nie widze związku...poza tym nie chodzi o donoszenie na policje tylko do TOZu a to troche co innego,nie moja wina że nie widzisz róznicy a dobro zwierząt masz w D***

[Kira]

1)temat nie jest jedynie o gryzoniach a forum jest ogulnodostępne więc niemów mi gdzie moge pisać ...

c) no zgadzam sie ze 100 myszy nie  utrzymasz pod biurkiem , ja swoje zwierzaki hoduje w piwnicy ale mają prąd ogrzewanie i bierzącą wode ( hć nie wiem na co im jest bierząca woda - i tak posobie  kibla nie spuszczają )

d) jak ci śmierdzi to zacznij dbać o chigiene ,,,  niewiem czy dla myszy przejdzie ( jak mówiłem ich nie choduje ) ale polecam ci vermiculit lub podłorze do kuwet - pochłaniają wilgoć i smrody ,, no i częściej zmieniaj im ściułke , jakbyś szczała pod nogi   przez tydzień to terz by śmierdziało  czyz nie ??  

e) donosa bym wzyciu nie napisał hyba ze miałbym 100% pewności ze jest nie tak  a i wtedy bym prubował innych metod najpierw ,,,  donosicielstwo to paskudna zecz  a tymbardziej w polskich realiach  gdzie policja gnoji obywatela i broni złodzieja ..


f) myszy lubie - homików hmm terz lubie ale uwazam ze są paskudne ,,,

CHOMIKI A NIE HOMIKI!!!!! ortografia jak bym napisała  weRZe   tylko  spróbuj  maja c 100  myszy czy szcurów  to sprzatnac jednego dnia zakładajac ze to nie jest jedno zajecie włascicela np.  uczy sielub pracuje do 16 wraca i nie ma czasu by    sprzatnac wszystke akwa jedego dnia  a myszy maja niesety zapach Nawet przy 8 myszach    z tego dwoch samcach i reszcie samiczek jest trudno "zapaszku wytrzymać"  
gdy by ktos sprzedawl  po  300  złotych po wezu i pisał  zema na sprzedasz w hurcie  kolo 300  sztuk  młodych i starszych to bys  nie chcał  wiedzec w jakich warunkach je trzyma?? taka ilosc przeraża  no 20  wezy da sie wyobrazić a 100?
tu sa miłosnicy gryzoni a  milosnicy wezy w innym  dzale a tu  jesli ktos mowi ze  weze sa "blee"to  znajdze tu poparcie
nadmiar  gryzoni  na pokarm wzbiera  niepokoj i troske "donos" postopił bys podobnie gdyby ktos miał  wiele  gadów zaduzo  jak na mieszkanie i a by miły dobre warunki :?

[truskawa144]

Kira    

[Kira]

Kira    

Czekamy zobaczymy co odpowie
 wiesz truskawa ja mam  duzo chomików ake osoby które zobacza warunki i klatki    twierdza ze dobrze sie nimi zajmujea osoby które na oczy mojego pokju nie wiedzeli  pytaja sie gdzie to mieszcze
a w/gmnie donos jest stosowny jesli  jest za duzo i opiekun nie nadaza...

[BakuBak]

hmm ale w tej branzy uwiez mi ze są pasjonaci którzy cały dom zwierzętami  " upakowują "  węrze terz mogą być  mi to nie robi róznicy .

wiesz porównanie 100 myszy i 100 wędzy troche nie pasuje bo węze troche więcej miejsca wymagają :P ale rozumie idee ,,,  i powiem tak ,, bardziej bym zaufał tej osobie  co pisze mam 300 węrzy niz tej co pisze  mam jednego - pilnie sprzedam ,,, bo jak ktoś ma ich 300 to zapewnia im dobre warunki a jak ma jednego to  przewaznie traktuje go  nieodpowiednio hociazby dlatego ze mało o nim przewaznie wie ,,,,

nie raz sie spotkałem z chodowcami co mają np jednego albo 2  pająki i nawet nie wiedzą jak sie nazywają a codopiero z kąd pochodzą i jakie mają wymagania ....


co doczasu  to ja np poświencam dziennie  3 godziny na obrobienie zwierzątek ,,, bez sentymentów  - wrzucić zarcie wyjąć stare dolać wody  mam pełno tego robactwa w domu i daje sobie rade ,,,   naprawde to ie jest takie straszne  a przy większej chodowli mozna sobie zrobić  system laboratoryjny  i  wtedy raz wda nakarmisz wszystko ,,,

truskawa144 - sama napisałaś ze ci śmierdzi juz więc nie ściemniaj ze nie smierdzi

[Kira]

wiesz truskawa napisała ze zapach jest i od kilku szczurkow a co dopiero jak ktos ma kilkadziesiat
wiesz ja mam  teorie ze  jesli jeses miłosnikiem i masz 3 weze to chcesz zapewnić im  najlepsze warunki  i jak widzisz osobe która oferuje do sprzedazy nagle 300 sztuk  wezy  po kozystnej i  hurtowej cenie to daje pewne watpliwosci co do klacy hodowcy
jak by ktos z takiej hodowli 100  myszy wkleił zdjecia akwariów to nie było by problemu jak było by wiedzac ze sa dobre warunki

[BakuBak]

no ok ,, to czemu nie poprosicie o zdjęcie terra ,, albo nie wyślecie delegata ( napewno koś na forum mieszka tam gdzie ten kolo )  a dopiero potem straszyć donosami .. jeśli bywyszło ze te myszy  tam  cierpia  sam byłbym zatym aby coś zrobić ale dopuki tego nie wiem  to  nie rozumie czepiania sie - jest wiele innych miejsc  gdzie cierpią ( sklepy zoo )  zacznijcie najpierw na nie pisac donosy , potem sprawdzcie chłopaka i jak mają zle to dopiero piszcie donos


hodowla zwierząt egzotycznych rórzni sie troche od gryzoni i piesków  bo  do ich chodowli  potrzebna jest specjalistyczna wiedza której nieposiada przewaznie chodowca z jednym werzem ,,,( nie mówie ze zawsze )  ,,, to naprawde nie jest takie  proste aby wzucić zarcie i wyjąć kupke ,,,

[Karooola]

bardziej bym zaufał tej osobie co pisze mam 300 węży niz tej co pisze mam jednego - pilnie sprzedam ,,, bo jak ktoś ma ich 300 to zapewnia im dobre warunki a jak ma jednego to przewaznie traktuje go nieodpowiednio chociiazby dlatego ze mało o nim przewaznie wie

A skąd wiesz?!  Znasz wystarczająco dużo terrarystów, żeby w ogóle przymierzać się do takiego stwierdzenia?! To kompletna bzdura! Prędzej osoba mająca 1 węża zapewni mu dobre warunki i lepiej się nim zajmie - natomiast osoba mająca ich 300, nie zapewni im tak dobrych warunków (choć też nie zawsze, bo to zależy od indywidualnego terrarysty) i odpowiednio dużo czasu, chyba że nie będziesz za przeproszeniem jeść i siusiać tylko karmić, czyścić terraria i akwaria i zajmować się gadami. A, no i jeszcze + te Twoje 100 gryzoni. Gdybym ja się dowiedziała, że jest taki terrarysta, mający 300 węży i założmy 100 myszy - w życiu bym się do niego nie wybrała. Przecież to jest niemożliwe, zająć się taką ilością zwierząt, wiedzieć czy wszystkie czują się dobrze, odpowiednio je karmić, i w dodatku reklamować się w necie i zarabiać na ich utrzymanie... Logika, człowieku, logika i fizyczne możliwości istoty ludzkiej...

[Kira]

a co zrobic jesli osoba sie broni ze nie ma czasu ze to ona dowieze i i ze nie ma zdjecia bo tak bylo z tym i  nieskonczenie wiele myszy do sprzedanai

[BakuBak]

jeśli niezadza sie na odbiur osobisty to mozesz zacząć coś podejzewać  

Karooola sądze ze znam ich wiecej niz ty i jest to mozliwe zająć sie taką ilością tych zwierząt ,, zacznijmy od tego ze mozesz  zarabiać nimi na ich i swoje utrzymanie ..

[Karooola]

Karooola sądze ze znam ich wiecej niz ty i jest to mozliwe zająć sie taką ilością tych zwierząt ,, zacznijmy od tego ze mozesz  zarabiać nimi na ich i swoje utrzymanie ..

Sugerujesz się wiekiem No miło... Ale dobra, nieważne. Co do utrzymania takiej ilości zwierząt - nadal przystaje na swoim. Dla mnie to jest nierealne, a nawet jeśli, to te zwierzęta NIGDY nie będę miały takiej samej opieki jak jeden, dwa osobniki, które mogą być codziennie uważnie obserwowane przez swoich właścicieli    I zanim je sprzedasz musisz je odpowiednio wychować, a to nie jest takie łatwe, prawda ?

[BakuBak]

nie wiekiem .. ale wsumie pare lat więcej miałem na poznawanie ludzi

ja sie zajmuje pająkami - ich sie nie wychowuje ,, co do gadów to terz nie wydaje mi sie ( ale tu moge sie mylić ) aby przed sprzedazą ie je wychowywalo , nawet jak psa kupiłem to dostałem łobuza szczającego gdzie popadnie i jedącego kapcie

oczywiście , jak masz chodowle to nie  zajmujesz sie  zwierzenciem jak maskotką ,  
ale nie znaczy ze ma źle ,, taki wąz nie potrzebuje twojej miłości  do zycia  i jak dostanie jeść  i ma dobre - odpowiednie dla gatunku warunki to  napewno mu dobrze :]

z tą opieką chodzi mi o to ze  w duzej hodowli  zwieze dostaje dobrze zbilansowany pokarm , odpowiednie witaminy , swiatło , - poprostu  trzymanie tych zwierząt w złych warunkach hodowcy sie nie opłaca ( mówie o chodowcach nie o tych łochach na targowiskach z rzułwiami w kartonowych boxach )  

natomiast często ktoś kupuje sobie jednego węza w zoologiku  nasłucha sie często bzdur od sprzedawcy  a potem  sie do tego stosuje i zwieze jest zaniedbane nie z braku miłości  a z niewiedzy właściciela,,, i potem są ogłoszenia , oddam legwana z krzywicą    , zułwia z grzybicą i wiele innych ,,,  od chodowcy takiego nigdy nie kupisz bo jakby  takie zwierze sprzedał to bby sie taki rumor zrobił ze wyleciał by z interesu ,,,  i to jest kolejny powód dla którego  hodowca dba o swoje zwierzęta  - i podkreślam - wie jak to robić ...

 tak jak był tutaj  temat ostatnio ze ktos zułwia luzem po domu puszcza i śpi z nim bo w terrarium miał " smutne oczka "   to nie są pieski !!! a jak decydujemy sie na ich hodowle to nie ma wymówek - bo terrarium miał zamałe - jak tak to trzeba kupić większe ,,,

 tak jak kupując psa  gdy mieszkasz w bloku  musisz z nim chodzić na spacer tak samo kupujac gada usisz mu zrobić odpowiednie terra z odpowiednimi warunkami !!! i nie ma tu zadnych wymówek  ...

[Kira]

jeśli niezadza sie na odbiur osobisty to mozesz zacząć coś podejzewać  

Karooola sądze ze znam ich wiecej niz ty i jest to mozliwe zająć sie taką ilością tych zwierząt ,, zacznijmy od tego ze mozesz  zarabiać nimi na ich i swoje utrzymanie ..

NO TAMTEN sie niezgadzał  taka iloscia dobrze to sie nie da....

[Kira]

jak tak moznanierozumie takich tylko    

rozmnazaja i nie maja warunków

[Karooola]

nie wiekiem .. ale wsumie pare lat więcej miałem na poznawanie ludzi

No to się zdecyduj...

ja sie zajmuje pająkami - ich sie nie wychowuje ,, co do gadów to terz nie wydaje mi sie ( ale tu moge sie mylić ) aby przed sprzedazą ie je wychowywalo , nawet jak psa kupiłem to dostałem łobuza szczającego gdzie popadnie i jedącego kapcie

Ehh... nie chodzi mi o wychowanie w sensie nauczenie określonych zachowań...

oczywiście , jak masz chodowle to nie  zajmujesz sie  zwierzenciem jak maskotką ,  
ale nie znaczy ze ma źle ,, taki wąz nie potrzebuje twojej miłości  do zycia  i jak dostanie jeść  i ma dobre - odpowiednie dla gatunku warunki to  napewno mu dobrze :]

hodowlę

Niby nie potrzebuje miłości, ale jak sam powiedziałeś, trzeba karmić, zapewnić dobre warunki, no i sprawdzać dokładnie czy nie ma jakiś zmian chorobowych na skórze lub czy zwierzę nie wykazuje jakiś dziwnych zachowań.

z tą opieką chodzi mi o to ze  w duzej hodowli  zwieze dostaje dobrze zbilansowany pokarm , odpowiednie witaminy , swiatło , - poprostu  trzymanie tych zwierząt w złych warunkach hodowcy sie nie opłaca ( mówie o chodowcach nie o tych łochach na targowiskach z żółwiami w kartonowych boxach )

Jak będzie sprzedawał zwierzę jakiemuś amatorowi nie wiedzącemu za wiele o tym jak zwierzę powinno wyglądać to mu się opłaca, i to bardzo...  

natomiast często ktoś kupuje sobie jednego węza w zoologiku  nasłucha sie często bzdur od sprzedawcy  a potem  sie do tego stosuje i zwieze jest zaniedbane nie z braku miłości  a z niewiedzy właściciela,,, i potem są ogłoszenia , oddam legwana z krzywicą    , zółwia z grzybicą i wiele innych ,,,  od hodowcy takiego nigdy nie kupisz bo jakby  takie zwierze sprzedał to bby sie taki rumor zrobił ze wyleciał by z interesu ,,,  i to jest kolejny powód dla którego  hodowca dba o swoje zwierzęta  - i podkreślam - wie jak to robić ...

Świata nie widziałeś??

tak jak kupując psa  gdy mieszkasz w bloku  musisz z nim chodzić na spacer tak samo kupujac gada usisz mu zrobić odpowiednie terra z odpowiednimi warunkami !!! i nie ma tu zadnych wymówek  ...

Jakie to ma nawiązanie do tematu?

[Cathycash]

Bagsik, to jest zwykłe nabijanie postów.
Kogo nie rozumiesz? gdzie? kiedy po co? trzeba napisać...  

[Kira]

w/g mnie chodzi mu o to ze ludzie  biora sie za hodowle   a potem nie paja dla nich czasu i tylko  rzomanazaja i nie zgadzaka sie na obejzenie hodowli w domu tylko ze on dotrzez mysza...

[BakuBak]

heh ,  koniec dyskusji :P

wkazdym razie z mojej strony :P

dousłyszenia  gdzie indziej

[truskawa144]

boshe ...w hodowlach zwierzęta maja przewaznie najgorsze warunki a czym większa hodowla tym gorzej...przecież jak sie ma 1 zwierze to wiadomo że sie ma wiecej czasu i kasy na jego utrzymanie a jak sie ma 50 to wszystkiego jest mniej...widziałam wiele zwierząt okaleczonych przez pseudo-hodowców którzy mówili ile to wiedza na ich temat i jeszcze innym udzielali złych rad...na to nie ma regóły,nie mozna powiedzieć że jak ktoś pracuje w zoologiku to sie nie zna a jak ktos ma hodowle to wszystko wie...takie stwierdzenie to zwyczajna bzdura...

zacznijmy od tego ze mozesz zarabiać nimi na ich i swoje utrzymanie

 no to juz wszyscy wiemy po co te "sliczności" trzymasz...      ale w takim razie nie jesteś terrarysta ani miłośnikiem tylko zwykłym "producentem"...gratulacje ...tylko nie wiem w takim razie co tu robisz bo to jest "forum wszystkich MIŁOŚNIKÓW zwierząt" ....