Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[LZ87]

Witam,
Piszę z prośbą o pomoc, dotyczy ona 11 letniego psa, mieszańca owczarka niemieckiego i husky. Od niedawna pojawił się problem z sierścią u zwierzaka, wypadanie, krosty na grzbiecie i w okolicach ogona. Pies posiadał zawszę bujną sierść w szczególności na ogonie w chwili obecnej prawie całą stracił.Podobny problem miał ojciec jego matki, tam pomogła zmiana żywienia (odstawienie tłustych pokarmów), podobna terapia została w tym wypadku zastosowana, jednakże od miesiąca kiedy jest stosowana nie widać postępów.Zauważyłem że pies sam potrafi sobie tą sierść wyrywać, co skutkuje ranami.Jestem świadom że powinien obejrzeć go weterynarz, ale miejsce zamieszkania i nieobycie psa z samochodem kompletnie uniemożliwiają jakiekolwiek wizyty.
Zamieszam zdjęcia i proszę o radę.

[Iras]

bez badania zeskrobin nie da sie stwierdzic co sie dzieje, nie da sie rowniez podjac skutrecznego leczenia.

Pobrac zeskrobiny i wyslac do badania moze kazd lekarz weterynarii, a jakis kontakt z lekarzem pies musi miec skoro jest obowiazkowe chociazby szczepienie na wscieklizne.

Z kolei miejsce zamieszkania i nieobycie z samochodem - takie wymowki to sobie funduj swim znajomym. Nie jest to ZADEN argument.

[LZ87]

bez badania zeskrobin nie da sie stwierdzic co sie dzieje, nie da sie rowniez podjac skutrecznego leczenia.

Pobrac zeskrobiny i wyslac do badania moze kazd lekarz weterynarii, a jakis kontakt z lekarzem pies musi miec skoro jest obowiazkowe chociazby szczepienie na wscieklizne.

Z kolei miejsce zamieszkania i nieobycie z samochodem - takie wymowki to sobie funduj swim znajomym. Nie jest to ZADEN argument.

Rozumiem że choroba jest tak rzadko spotykana że na podstawie samych zdjęć nie jest się w stanie określić,chociażby przypuszczalnego schorzenia?ok, skuszę się jeszcze o diagnozę online u zawodowcy. A wątek moralizatorski sobie daruj jeżeli nie znasz obrazu całej sytuacji.

edit:
O dziwo same zdjęcia wystarczą na diagnozę,tylko trzeba zwracać się do osób które się na tym znają.
Polecam stronę: http://www.vetopedia.pl/index.html pełen profesjonalizm

[Iras]

Rozumiem że choroba jest tak rzadko spotykana że na podstawie samych zdjęć nie jest się w stanie określić,chociażby przypuszczalnego schorzenia?

przypuszczalnie chcesz? grzyb, swierzb, atopowe zapalenie skory itp. itd. Chorob skory jest BARDZO wiele i wlasnie dlatego przypuszczenia mozna sobie w zad wsadzic.

[ojeja]

czy aby chcesz powiedzieć że przez te 11 lat pies nie widział weterynarza :O? To jak rozwiązywałaś problem szczepień,