Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-15, 10:44 Prosze o wyjaśnienie: są badania ludzi na toksoplazmozę?
Ponoć dopiero, gdy kobieta jest ciązy, lekarz zaleca, ale to może być musztarda po obiedze. U zwierzaka nie dla się stwierdzić, z tego co wiem. U człowieka badanie ma sens, gdy wczesniej chorował i ma we krwi przeciwciała - wtedy badania to potwierdzą. Jeśli nie ma przeciwciał, w każdej chwili może zachorować. Ale jak się ewentualnie ustrzec? Kiedyś będę mamą... Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Alice_kot w 2003-10-15, 12:13 jak dobrze w ksiazce przeczytalam to kobiety w ciazy poiwinny sie z dala trzymac od kociaj toaletki a jak same musza posprzatac to zalozyc gumowe rekawiczki i plastikowy fartuszek a pozniej dokladnie myc rece...koty wydalaja wlasnie jaja tych pasorzytow.Zakazone koty przechadza chorobe bazobjawowo.A zeby kot nie zachorowal nie powinno sie dawac brudnych warzyw,niedogotowanego miesa albo dotykniete brudnymi dloniami surowego mieso.....to wszystko co moge powiedziec (przeczytalam z ksiazki "kocieta opieka i wychowanie" :)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Kathrin w 2003-10-15, 12:16 Nie bój się. Wiele osób ma przeciwciała - czyli kiedyś zetknęło się z tą chorobą. Jedynie u kobiet w ciąży, które nie mają przeciwciał ewentualne zachorowanie może być szkodliwe dla płodu. Jednak zarazić się można głównie spożywając surowe lub niedogotwane mięso, niemyte warzywa i owoce. Co do kotów, to dobrze aby wówczas nie były wypuszczane same na dwór, a po sprzątaniu kuwety należy dokładnie umyć ręce lub powierzyć tą czynność innej osobie. Ważne jest również aby w tym czasie nie karmić kota surowym mięsem.
Tak więc nie trzeba aż tak mocno się bać. Teraz ja też staram się o ciążę, a w domu mamy dwa koty. :) Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-15, 12:42 Daleko mi do paniki, ale gdy zapytałam lekarza rodzinnego o badanie krwi, dłuuuugo myślał i wymyslił, że badanie niewiele da, bo jeśli nie mam przeciwciał, to i tak badanie miczego mi nie powie.
Pewnie je zrobię, dla sprawdzenia. Niestety nie jest refundowane i trochę kosztuje - paredziesiąt złotych. Chyba, że kieruje ginekolog. A ja i tak chodzę prywatnie, więc... tak czy inaczej muszę sama zapłacić. Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 14:27 Większość osób toxo przechodziło - jeśli jadasz tatara, owoce "spady" prosto z ziemi, czy truskawki z grządki bez umycia - to pewnie już przeszłaś toksoplazmozę. Tak naprawdę tymi drogami jest się dużo łatwiej zarazić niż od kota :)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-15, 14:42 Myszko, troche mnie pocieszyłaś... fakt owoce z grządki jadam, tatara - chyba w życiu się nie odważę :shock:
A Kociambrem i tak będe sie opiekować i już!!! :) Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 14:44 Wiesz, jak to mówią - tak naprawdę, żeby zarazić się od kota, musiałabyś wybierać koopki gołymi rękami, a potem je oblizać (ręce, nie koopki) :? :mrgreen: Po prostu - zdrowy rozsądek i odpowiednia higiena, a wszystko będzie w porządku.
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-15, 14:55 OK... zero paniki.
Niedawno spotkałam się ze zdaniem mamy mojej koleżanki, która planuje dziecko, że: "Agnieszka całkowicie unika kotów, bo planuje dziecko". Zastanowiło mnie to, popytałam weta i lekarza rodzinnego. I was również... Znam też przypadek, że właśnie z powodu toksoplazmozy kobieta roniła wiele ciąż, a przestała się starac o dziecko, gdy dopiero po wielu latach trafiła do jakiegoś profesora, który wreszcie określił przyczynę tych niepowodzeń. Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 17:36 Cytat: myszka (ręce, nie koopki) :? :mrgreen: . Ale czamu :?: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 18:09 No ja nie wnikam w twoje upodobania smakowe... :roll: (notka do siebie: nigdy, nigdy nie jeść nic u Myszy w domu... :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 18:15 Cytat: myszka No ja nie wnikam w twoje upodobania smakowe... :roll: eee, nie znasz się. Same witaminki i składniki mineralne :mrgreen: Cytat: zobdzidliwiona mysz (notka do siebie: nigdy, nigdy nie jeść nic u Myszy w domu... :lol: upieke Ci ciasto z tymi, no feka... bakaliami :wink: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 19:48 Cytat: Mycha dietetyczka
Chyba pozostanę przy lizaniu ścian :P i obgryzaniu kory z młodych drzewek... :wink: Cytat: Mycha - powiedzmy - cukiernicza
Jestem na diecie... i chyba będę przez kilka najbliższych lat :roll: :lol: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 19:50 Mysza, dietetyczyne będzie 8) :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 19:52 To ścisła dieta... yyy... właściwie - głodówka, tak właśnie, głodówka :wink: :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 19:55 Będą malutkie porcyjki ;)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 20:02 Głodówka, jak św. Szymon Słupnik - słup już wynajęłam i jest wysoki :wink:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 20:09 Ja Ci mogę rzucić żarcie, jakby co :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 20:11 E tam, nie fatyguj się, ja jestem dzielna i chętnie zniosę niewygody :wink:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 20:12 znaczy nie będzie ci przeszkadzać, jak plackiem oberwiesz? :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2003-10-15, 20:57 lool :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 21:01 Cytat: Mysza - snajperka znaczy nie będzie ci przeszkadzać, jak plackiem oberwiesz? :lol: Drożdżowym? Nieee :P Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 21:25 a na biszkopcie?
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 21:41 Na kruchym spodzie też nie :mrgreen:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-15, 21:44 maca może być :?:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-15, 22:54 Kto maca, kogo maca? :shock:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 11:45 (http://www.[....]ania.pl/forum/images/smiles/new_smile-l.gif)
Głodnemu chleb na myśli, a ciasto pachnie Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-16, 14:01 Dobra, dobra - to nie ja zaczęłam o macaniu :P
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-16, 14:17 Oto jak od toksoplazmozy poprzez kocie koopki mozna dojsc do macania... Freud slusznie rzekl, ze za wszystkim stoi sex :diabel:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-16, 14:22 Nigdy bym nie przypuszczała, że post zatętni seksem z powodu mojego pytania o chorobe odzwierzęcą... :lol:
Erotomanki - gawędziarki... Hi Hi Hi :lol: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-16, 14:25 Ty lepiej Salamandro uwazaj, co piszesz, bo "stwarzasz" potwory :P
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 14:27 Kurde zboki, a ja pytałam o chlebek typu "maca" :P
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-16, 14:36 Tak... co tam komu w głowie siedzi... :)
Znam takich, którzy wszystko potrafią porównac z seksem. Pracuję z nimi... Choć, jeśli chodzi o toxo to swoich kolegów bym nie podejrzewała... :P Prawda to swięta, że kobiety bardziej świntuszą... Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 14:52 Gdzie tam świntuszą, o ciastach gadają ;)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-16, 14:52 Kobiety jendakowoz swintusza inaczej ;) Poza tym miedzy nami zwierzakolubami - wiadomo, ze jaja sobie robimy. Dlaczego nie, swiat bywa czasem zbyt szary bez odrobiny zartow ;)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 14:55 Nie robimy, tylko "bujamy jajami", tak to się u mojej babci swego czasu gadało :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-16, 15:07 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dobre :P ok, to ja od dzis bujam jajami :wink: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 15:20 Tylko żeby Cię kto na poważnie nie wziął :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-16, 17:27 No nie, taka dyskusja mię ominęła :roll: Przestaję chodzić na uczelnię i od dziś tylko siedzę na foroomku i bujam jajami i macam chlebkamidyskutuję o ciastach.
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-16, 17:45 Cytat: myszka No nie, taka dyskusja mię ominęła :roll: Przestaję chodzić na uczelnię i od dziś tylko siedzę na foroomku i bujam jajami i macam chlebkamidyskutuję o ciastach. Nie choć, z nami sieć. Pobujamy macanymi chlebkami koło jajek na forumie :lol: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-17, 07:53 :lol: :lol: :lol:
Pobujajamy macanymi jajkami kolo foruma na chlebku :P :P :P Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-10-17, 07:54 Macanym forumkiem koło jajek na chlebie <= o, i w ten sposób mamy jeszcze smaczne śniadanko :lol:
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-17, 08:15 Nie wspominaj o sniadaniu - glodna jestem :( . Ciagle. Nie zeby na macany forumek oczywiscie :P
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-17, 09:09 Cytat: Ash ... glodna jestem :( . Ciagle. Nie zeby na macany forumek oczywiscie :P A czamu nie :?: Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: onka w 2003-10-17, 09:34 moja koleżanka poroniła w drugim miesiącu bo własnie miała toksoplazmoze -a z kotem nigdy nic do czynienia...
no ale wyleczyła sie ma przeciwciała i juz jest z drugim bąbelkiem w ciązy i czuje sie swietnie :D Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Ash w 2003-10-17, 09:48 Innymi słowy nie ma co szaleć, że kocio może zaszkodzić dziecku - bo i bez kocia może się okazać, że się ma toksoplazmoze. Musze to powiedzieć mojej Teściowej, bo trochę się denerwuje o los swoich przyszłych wnuków ;)
Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Sal w 2003-10-17, 10:44 Właśnie, jesli kobieta ma przeciwciała, to jest bezpieczna.
Stąd moje pierwsze pytanie o konkretne badania, bo - jak powiedziłam - lekarz rodzinny nie bardzo kojarzył... Na szczęście - nie mój lekarz, tylko taki z zastepstwa. Tytuł: Toksoplazmoza Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2003-10-17, 13:06 Można wykonać testy z krwi. Najlepiej prywatnie w laboratorium ;)
|