Sal, jesli kot ma zatrzymanie moczu to cierpi bardzo bardzo- wierz mi na slowo. Jesli problem trwa kilka godzin mozna probowac z lekami rozkurczowymi i przeciwbolowymi ( moczopednych w takiej sytuacji sie nie podaje!) jesli jednak kot nie siusia ponad dobe i cierpi to natychmiast trzeba go zcewnikowac!!!! Dla dobrego weta to nie taki problem "techniczny", oni robia to niemalze na codzien, kocury czesto sie przytykaja.
Inna sprawa co dalej: moze byc kamien lub krysztal, czyli SUK, ale moglaby byc tez mocznica, niewydolnosc nerek
Trzeba pobrac krew, mocz, to USG zrobic. I szybko cewnikowac moim zdaniem! Jesli sie bowiem nie uda zcewnikowac albo problem powtarzalby sie, jedynym wyjsciem i ratunkiem dla kota bedzie wyszycie cewki! Zabieg wykonywany, choc dosc trudny i tu tez liczy sie czas.