Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Zwirasek]

Chciała bym poprowadzić dyskusje mającą na celu zobaczyć wasze poglądy dotyczącekastracji i sterylizacji.

[olc!a]

Brakuje odpowiedzi 'po osiągnięciu dojrzałości płciowej'.

[Zwirasek]

Dodałam  

[olc!a]

Oo można edytować ankiety. Nie wiedziałam

No więc nie jest to do końca obojętne, bo wiadomo, że kastracja starego psa czy kota wiąże się z dużym ryzykiem. Kastracja malucha z kolei to sprawa dyskusyjna, jedni mówią, że można, inni że nie. Myślę, że najbezpieczniej jest to robić wlaśnie po osiągnięciu dojrzałości płciowej

[zaba14]

podpisuje się pod słowami Olci ja mojego 13 letniego psa nie poddałabym kastracji

[Emilka]

ja mojego 10latka tez ale rowniez NIGDY nie pokryla nim zadnej suki  
jestem jak najbardziej przeciwko rozmnazaniu nierasowych zwierzat i nie zamierzam sie do tego przyczyniac wrecz odwrotnie, kazde zwierze,ktore do mnie trafi zostanie poddane kastracji (Guciowi dam spokoj, kocice juz po a Rylka pozbawimy klejnotow juz nie dlugo )

Pozdrawiam

[magia]

moja frecia jest wysterizowana j jedna suczka tez ale obie z powodów zdrowotnych

Gina - bo fretki sie sterylizuje
Giha - bo dostała po pierwszej cieczce ostrego ropomacicza.

Ruda sterylizowana nie jest bo ma juz 10 latek i damy jej spokoj
Olsen bo moze sie na wystewe wybierzemy

mela jest jeszcze za mloda

[Nanami]

Kto zaznaczył drugą odpowiedz? W łeb dostanie  

Ja zaznaczyłam "Po osiągnięciu dojrzałości płciowej" choc uwazam ze najlepiej po osiagnieciu dojrzałości psychicznej, czyli po 2-3 cieczce.

[olc!a]

Nanami - Zwirasek [patrz topic 'kastracja/sterylizacja']

[Zwirasek]

Nom, ja tak uważam, ale nie chce wprowadzać kolejnej kłótni (długiej wymiany poglądów).
I ja tak robię.

[zaba14]

Niechce Cie obrazać Zwirasek ale to debilizm! idz do schroniska i zobacz co tacy ludzie jak Ty narobili!! "Patrz na oczy, te oczy krwawią jakby z rozpaczy, przez ludzi...." przez takich ludzi jak Ty!        

[vioaoiv]

Po osiągnięciu dojrzałości płciowej

[marta1]

ja nie zaznaczyłam nic, ale z chęcią poczytam co Wy na ten temat sądzicie, bo szykuje się też z kotem na kastracje

[olc!a]

Nom, ja tak uważam, ale nie chce wprowadzać kolejnej kłótni (długiej wymiany poglądów).
I ja tak robię.

Dla mnie to 'odrobinę' nielogiczne.
Z jednej strony

Patrz na oczy, te oczy krwawią jakby z rozpaczy, przez ludzi....

itp opisy o biednych, bezdomnych zwierzakach, podobno wolontariat w schronisku, ogólnie uznawanie się za miłośnika zwierząt, a z drugiej strony sama schroniska napychasz. Nie wystarcza Ci biedy w schroniskach? Nie rozumiem tego - patrzeć na niedolę zwierząt, a z drugiej strony z upodobaniem i świętym przekonaniem o swojej racji i uśmiechem na twarzy rozmnażać swoje zwierzaki.
Mnie już ręce opadają, nie mam siły na kolejną dyskusję z wykorzystaniem tych samych argumentów, które Ty i tak zignorujesz, bo są dla Ciebie niewygodne/nie wiesz co odpowiedzieć/trudno Ci je podważyć. To nie ma sensu.
Tylko zwierząt żal...

[zaba14]

Tylko zwierząt żal... Olcia dokładnie wrr... ja serdecznie dziękuje za takich wolontariuszy !! serce z kamienia... a bo sunia musi mieć szczeniaczki, jak to miło gdy takie kuleczki są w domu.. a ile zniszczeń sieją, ile kosztuje utrzymanie tylu szczeniat i karmącej suczki.. no właśnie, jestem ciekawa jak wogóle karmisz taką sunie.. bo ona powinna jesc jedzenie z najwyzszej półki a nie jakieś tak chappi itp. markowe żarcie  wrrr....

[julia_mrm]

'po osiągnięciu dojrzałości płciowej'.

  dokładnie

[aga...]

Po osiągnięciu dojrzałości płciowej  

[Kira]

'po osiągnięciu dojrzałości płciowej' moja kicia była jest zdrowa wysterelizowana  juz 9 lat

[Zwirasek]

ja mam w obecnej chwieli 8 psów. I wszystkie są z miotów po mojich psach, a także ze schroniska. Więc ja utrzumuje ty psy i nikomu ich nie oddaję. Mają dobrobyt, a większośc ludzi oddaje do schroniska szczenięta (kocięta) z niechcianej ciąży.

Tylko zwierząt żal... Olcia dokładnie wrr...  ja serdecznie dziękuje za takich wolontariuszy !! serce z kamienia... a bo sunia musi mieć szczeniaczki, jak to miło gdy takie kuleczki są w domu.. a ile zniszczeń sieją, ile kosztuje utrzymanie tylu szczeniat i karmącej suczki.. no właśnie, jestem ciekawa jak wogóle karmisz taką sunie.. bo ona powinna jesc jedzenie z najwyzszej półki a nie jakieś tak chappi itp. markowe żarcie wrrr....

Jedzenie jest z najwyższej pólki, odpowiednia opieka weterynaryjna i wszystko co najlepsze. Jedzenie  daje tylko zdrowe, bogate w witaminy i białko. Każdeszczenie jakie wyhowałam jest u mnie. Żadnego nie oddałam. Pozatym łącznie moja rodzina wzieła 49 psów ze schroniska i 4 sukom pozwolila zajść w ciąże ich szczeniaki są dalej z nami. To miałam na myśli mówiąc o jednym miocie.
a pozatym mój cytat mówi w szczególności o zwierzętach rozmnażanych nie potrzebnie bez rozumu, a nie zeskrupulatnością i pewnością zachowania szczeniąt.
Uczymanie roczne mojich zwierząt kosztuje 50 000 tys. W tym jest co tygodniowa opieka weterynaryjna i 2 trenerów któży odwiedzają pieski 2 razy w tygodniu

[olc!a]

Nie chodzi o koszty utrzymania ani o to, ile psów wzięłaś ze schroniska To nie ma nic do rzeczy.
Spójrz na to z innej strony - Twoje suki rodziły, zachowywałaś szczenięta dla siebie - ok. A gdyby suki nie urodziły, to może uratowałabyś kolejną schroniskową biedę.
Masz 8 psów. Ile z nich to suki? Wszystkie już po miocie, czy jeszcze nie? I co, urodzą, zachowacie szczenięta, wśród nich będą kolejne suki, które znowu dopuścicie? GŁUPOTA i bezmyślność.

[Zwirasek]

Nie chodzi o koszty utrzymania ani o to, ile psów wzięłaś ze schroniska  To nie ma nic do rzeczy.
Spójrz na to z innej strony - Twoje suki rodziły, zachowywałaś szczenięta dla siebie - ok. A gdyby suki nie urodziły, to może uratowałabyś kolejną schroniskową biedę.
Masz 8 psów. Ile z nich to suki? Wszystkie już po miocie, czy jeszcze nie? I co, urodzą, zachowacie szczenięta, wśród nich będą kolejne suki, które znowu dopuścicie? GŁUPOTA i bezmyślność.

Narazie mam 6 suczek. 4 z nich dopuszczone, już po sterylizacji. Na razie rodziły się tylko dwie suczki. Szczeniaki po Menphi poszły do hodowli. Niestety szczeniaki po Susu nie przerzyły drugiej doby.Po Kler jest Kariona. Po Pati jest Tedi. jeszcze Fanta i Kariona nie miałay szczeniąt, bo są za młode. Chociaż bym miała dużo psów to i tak będę dalej brała pieski, bo stać mnie na ich utrzymanie. Właśnie myślę nad wzięciem kolejnej                    3-zastanawiam się nad wiekiem.

[olc!a]

Zwirasek - jesoo ile raazy mam pisać TU NIE MA NIC DO RZECZY ILE PSÓW MASZ I ILE WYDAJESZ NA ICH UTRZYMANIE.
Ręce i nogi opadają.

Zresztą i co, wszystkjie suki rodziły po jednym szczeniaku? Jakoś wierzyć mi się nie chce.

Szczeniaki po Menphi poszły do hodowli.

Ekhem przepraszam bardzo co to za 'hodowla'?

Nie mam już siły z Tobą rozmawiać, i tak zdania nie zmienisz i dalej będziesz produkować kolejne i kolejne pokolenia niepotrzebnyc psów. Skoro masz takie dobre serce to może lepiej zamiast rozmnażać swoje zwierzęta weź psy ze schroniska? Nie rozumiesz, że rozmnażając swoje suki zabierasz szansę na dom schroniskowcom?
Przedstaw mi chociaż kilka rzeczowych argumentów ZA rozmnażaniem. Takich, których nie będę mogla zakwestionować. No, dalej.

A tak swoją droga to byłam dziś u znajomych, którzy dopuścili swoją sukę, żeby nie miała ciąży urojonej. Weszłam i co widzę? Suka siedi w szafie, trzyma przy sobie miśka, pytam, co jej, oni - 'no co dziecko niańczy' [dla niekumatych - urojonka].

[zaba14]

Nie rozumiesz, że rozmnażając swoje suki zabierasz szansę na dom schroniskowcom?

Pewnie, ze nie rozumi   bo w końcu fajnie mieć słodkie szczeniaczki w domku "Suka musi mieć raz młode w życiu" ***** mać gów** prawda, czy kobieta też musi mieć raz w życiu dziecko.. jesuu a teraz porcja zdjęć dla "Miłosniczki psów"

http://www.zwierzaki.org/album_pic.php?pic_id=5468
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5516
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5515
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5514
i wiesz co... wkurza mnie taka gadka bo taki jeden za przeproszeniem cholerny szczeniak dobiera szansę na dom takim psom, które już są na swiecie, a go wcale nie musiało być.. nie rozumiesz, ze szczeniaki na swiat się nie proszą? ze wystarczy tych smutnych mordke? te zdjęcia są z Zabrzańskiego schroniska w którym pomagam.. widzisz tego mieszanca labradora.. serce sie kraja bo on stracił nadzieje, stracił właściciela.. już nie ma ochoty na nic, on nie jest taki jak reszta psów, które cieszą się ze spaceru, on nie chce iść.. nie chce bo tęski. A dlaczego tęski, bo stracił pana, nie wiadomo dlaczego..nie rozumiesz, ze te psy czekają? nie wiesz, ze w schronisku ejst kupe szczeniaków, które są szybko zabierane, ale nerwica mnie trafia że gdy przyjezdzam w kolejną sobote sa następne.. tamte poszły w świat, ale przyszły nowe, a ta dorosłe dlaj tam tkwią!

Pozwól rozmnazać psy rasowe, z uprawnieniami hodowlanymi, które nie mają wad. Kobietu zrozum, że to co robisz jest złe! i nie możesz uważać się za miłośnika psów, bo miłośnik bedzie zmniejszał populacja nie poprzed odszczelenie psa, a poprzez zapobieganie narodzin kolejnych. Jeśli tak łatwo przychodzi Ci znajdowanie domów dla psów, to zatrudnij się w schronisku, napewno pomożesz!!!

[Nanami]

A pomysl i powiedz szczerze: robisz to dla siebie czy dla swojej suki? Wydaje mi sie ze jednak dla siebie, suce szczeniąt do szczescia nie trzeba.

[Fretka13]

Po osiągnięciu dojrzałości płciowej oczywiście