Cóż za modnisia!!! Śliczna, nic tylko głaskać i tulić.
A co ubranka, fajny sweterek, moja ma czarny płaszczyk po Besi, ale nie chce w nim chodzić, Besia gdy była staruszką wet, zalecił by ja ubierać, ale chyba płaszczyk niemodny bo Roxi się nie podoba. Ja najbardziej lubię Roxi w czerwieni, ale nie wiem co by moi panowie powiedzieli na sweterek
Kupiłam Roxi prześliczną różową obróżkę z cyrkoniami i tylko ja raz wzięłam Roxi w niej na spacer, bo panowie stwierdzili, że z tak ubranym psem oni nie będą wychodzić, gdyż pies się będzie ze wstydu musiał po krzakach chować, no i gadaj tu z nimi o sweterkach...