Ja kupuje Frontline (w kropelkach).Żaden środek nie daje 100% gwarancji,że po jego użyciu pies nie będzie miał kleszczy...Frontline ma jednak za zadanie "uśmiercić" kleszcze,które zdążyły wbić się w skórę przed upływem 24 godz.
ssgosiass,widzę,że Ty też z Poznania
Proponuję dokładnie przeglądać psinkę bo ja nie zabezpieczyłam psa,myśląc,że u nas jeszcze nie ma kleszczy...Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu znalazłam "gnojka" wczepionego pod ogonem (przeglądam psa codziennie,nawet dzień wcześniej czesałam ogon i nie zauważyłam).Był wielki i bardzo opity,więc pewnie "siedział" od kilku dni,a psiaczek był trochę osowały i nie miał apetytu.Ile się strachu "najadłam",biegiem poszłam do weta,ale na szczęście psu nic nie jest.Kupiłam od razu Fronline,ale nie wiem ile kosztował bo kupowałam jeszcze krople na zapalenie spojówek...A pani wet. poradziła,żeby psom z długą,gęstą sierścią aplikować kropelki co 3,5 tyg. a nie czekać miesiąc.