Forum Zwierzaki

Chcialbym sie dowiedziec jakie macie zdanie na temat karmienia psow np. korpusami z kurczaka. Przesledzilem juz kilka forow i sa rozne szkoly jazdy. Juz sam nie wiem co na ten temat myslec.
Jedni pisza, ze jak najbardziej daja psom korpusy inni, ze nie wolno wogole drobiu psom podawac, a zwlaszcza gotowanego.
Jak karmicie swoje futrzaki, czy podajecie im korpusy drobiowe? Bo ja jeszcze nie dawalem wlasnie dlatego, ze sie obawiam skutkow jakie moga wywolac kostki.

No wlasnie- te kostki moga byc grozne. Moj jamnik przechodzil niedroznosc jelit wlasnie po kosciach i jest to potworne cierpienie dla psa. Poza tym na takich korpusach jest duzo tluszczu a malo bialka , ugotowalam sobie kiedys rosol na tym to musialam odstawic do lodowki , zeby odstal sie tluszcz i go sciagnac nastepnego dnia bo nie dalo sie jesc.
Ogolnie nie polecam !

Kości z kurczak faktycznie mogą zaszkodzić, ale te ze skrzydełek i nóżek kurczaka. Kruszą się one na taki drzazgi, które mogą poranić przewód pokarmowy, ale korpus?  Z tym się nie zgodzę.
Sam korpus - bez kości ze skrzydełek jest miękki i świetnie się nadaję na karmę dla piesów, a moje wyżły uwielbiają kurczaki pod każdą postacią. Staruszka ma już 12 lat i nigdy nie miałam jakichś sensacji z powodu podawania im drobiu.   8)

drob jest dobry jednak nie kosci chrzastki tak niestety moze sie zdarzyc ze koscprzebije przelyk lub tym podobne narzady jednak warto tez procz drobiu dawac inne mieso jednak nie gotowane poniewaz traci swoje skladniki odzywcze  ;)

Mój pies dostaje często szyje kurze i indycze, serca kurze. Wszystko na surowo. Bardzo to sobie chwali i nigdy nie ma po takim jedzeniu problemów. Czasem gotuję mu ryż z mięsem i warzywami ale warzywa muszą być drobno pokrojone bo inaczej nie ruszy (taki wybredny). Na kości kurczaka trzeba bardzo uważać, bo mogą przebić jelita (robią się z nich drzazgi). O kurzych korpusach słyszałam, że można je ugotować i zmielić wtegy kości nie są już groźne, ale sama tego nie robiłam.

W kurczaku groźne są tylko kości długie, o przekroju okrągłym - takie łamią się w ostre drzazgi (np. udowe). Kości płaskie takie jak na korpusie nie powoduja zagrożenia i są bardzo chętnie spożywane przez psy. Ja nie daję psu samych korpusów tylko mieszam z innym mięsem np. sercami wieprzowymi, bo za dużo kości powoduje u psów zaparcie i są trudne do strawienia. Ogólnie jest to dobra i tania karma dla psów.
Ps. O tym , że całodniowy posiłek psa nie może składać się z samego mięsa/ kości chyba nie trzeba pisać... ale tak na wszelki wypadek przypominam , że miesza się mięso/kości w równych proporcjach z ryżem i rozdrobnionymi warzywami.

Ja swojemu psu nie daje w ogole kosci drobiowych,gdyz ostro sie lamia.

Oczywiście to, co napiszę to tylko moje zdanie:

Poza tym na takich korpusach jest duzo tluszczu a malo bialka ,

Tłuszcz z kurczaka jest taki "dziwny", że ma zdolności do zbijania złego cholesterolu. Czyli o niebo lepszy od np. wieprzowego. Poza tym pies potrzebuje tłuszczu (chyba, że jest zapasiony).
Korpusy jak najbardziej, ale rzeczywiście trzeba je obejrzeć i usunąć długie kości. Reszta kości, jeśli dodatkowo pies zjada np. warzywa, psa nie zakorkuje.
I najważniejsze - ja nie daję NIGDY nic drobiowego na surowo, bo istnieje coś takiego jak salmonella, na którą psy też niestety mogą zachorować.

A ja jestem ciekawa co dajecie swoim pieskom, jeśli chodzi o suche karmy? Ja mam 8 miesięczną psinkę i narazie podaję jej "ludzkie" jedzenie. Jest to kłopotliwe, bo trzeba dodatkowo stać nad garnkiem... Jakie suche karmy mi polecacie?

Ja zgadzam się z twipsy7.  Korpusy nie zaszkodzą.

Ja zgadzam się z twipsy7.  Korpusy nie zaszkodzą.
....
Doroto.. suche karmy.. jesli to szczeniak mozesz podawać jeszcze mleko, tylko koniecznie rozcieńczone. A karmy.. jest dużo karm dla szczeniąt.

Nie wiem którą karmę wybrać. Jest ich w sklepach dużo, ale nie wiem które są naprawdę dobre. Ktoś kiedyś mi powiedział że od tych suchych karm ze sklepu - psu wypadnie sierść. Nie chcę mieć "łysego" psa.
Wiem że Żabcia jest jeszcze mała, ale to moje pytanie o suche karmy jest "przyszłościowe".  :roll:

Dobre suche karmy to np Eukanuba, Royal Canin, trochę taniej Purina. W żadnym wypadku marketowe.

a pisząc o tych korpusach nie macie na mysli diety BARF?

a jeśli chodzi o karmy suche to zgadzam sie z myszką - mój goldek je eukanubę od szczeniaka

Wczoraj dalem mojemu goldkowi korpus (nie caly) i z dusza na ramieniu patrzylem jak wcina. Balem sie, ze cos moze mu sie stac, ale (odpukac) nic na szczescie sie nie stalo. Dlatego wiec druga czesc korpusu dostal dzis.
Jak za kazdym razem mam tak przezywac to nie wiem czy jeszcze bede dawac goldkowi korpusy. Niby nic sie nie dzieje, ale obawy sa.

a pisząc o tych korpusach nie macie na mysli diety BARF?

Nie, nie chodzi o BARF.

Korpusy jak najbardziej, ale rzeczywiście trzeba je obejrzeć i usunąć długie kości.

Tak tez zrobilem. Nie ma ich tam wiele, ale co bylo takiego to usunalem.

Dla mnie każda sucha karma może by ć tylko uzupełnieniem

Nie ma ich tam wiele, ale co bylo takiego to usunalem.

Więc naprawdę nie masz się czy6m denerwować! Niech sobie chrupie!

tak jak zwasze powtarzam "Kość to radocha dla pana i psa"

wiesz moze na poczatku daj mu jakieś miesko

wiesz moze na poczatku daj mu jakieś miesko

Ja daje tez Azie oczka wołowe. :wink:

znaczy sie oczy prawdziwe ??  :shock:

ja daje pieskowi (zamiast kości) ciasteczka ze szpikiem kostnym
 :wink: