Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: kazuja w 2003-08-02, 10:38



Tytuł: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 10:38
jest ktos kto zywi psa tym sposobem? bo chcialabym sie wymienic doswiadczeniami :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 10:43
A co to?? Wytlumacz prosze.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 11:18
hmm..BARF to znaczy "Biologicznie odpowiednia surowa dieta", zostala opracowana przez australijskiego weterynarza.
tak z grubsza chodzi o to ze dieta psia powinna być oparta na surowych kościach z mięsem. Większość psiego jedzenia powinna być w stanie surowym. Dieta powinna być urozmaicona i zawierać ( jakościowo i ilościowo ) składniki podobne do tych zjadanych przez dzikie psy. czyli powinno byc to mieso, kosci, ryby, wnetrznosci (serca, nerki itd), jarzyny, owoce, oleje(tran albo roslinne). z tego kosci z miesem powinny stanowic od 60%-80% psiej diety. wogole nie podaje sie gotowanego jedzenia, wszystko jest surowe. ja mojego pieska karmie tym sposobem po konsultacji z wetem jak tylko piesio skonczyl ok 10tygodni.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 11:23
I jak ma sie piesio??? Hmmm.... slyszalam gdzies o tej metodzie, ale jej nie stosuje. Moje psy dostaja sucha karme,warzywa, owoce i kosci jelitowe itp.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2003-08-02, 11:33
Hmm.... i jakie efekty? Ja daje moim karme praqei zawsze z jakims dodatkiem dla smaczku :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 11:35
dzieki ;) piesek ma sie bardzo dobrze, niebawem skonczy rok. moj wczesniejszy owczarek byl zywiony jesli mozna to tak nazwac czym popadnie..tzn troche miesa, troche ryzu, troche kaszy, czasem kosc, czasem cos gotowanego itd. no w zasadzie to nie chorowal ale jak mial poltora roku to zlapal zapalenie ucha, potem troche problemow ze skora bylo, nic powaznego. O BARF dowiedzialam sie zanim nabylam mojego obecnego pieska i zastanawialam sie nad taka forma zywienia. i tak troszke to piesek mi pomogl w wyborze diety bo okazalo sie ze ma uczulenie na sucha karme, mial strasznie czerwona i podrapana skore i drapal sie bez przerwy, po odstawieniu suchej karmy wszystko przeszlo jak reka odjal. mialam wczesniej obawy przed podawaniem surowych ryb razem z wnetrznosciami i osciami...ale sprobowalam i nic sie nie stalo ;) a pies szaleje ze surowymi rybkami. kurczaka powinno sie podobno podawac duzemu psu w calosci, ja sie troche boje i go zwyczajnie miele, bo jednak kosci kurczakowe sa najcenniejsze.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 11:52
No tak ;)  To dobrze ze piesek rosnie i ma sie dobrze ;) Ja slyszalam, ze kurczakow nie mozna dawac. Otoz:
czesto kurczaki ze sklepow sa sztucznie pedzone, na sterydach itp., aby jak najszybciej je sprzedac... Ludziom to tak nie szkodzi, chociaz nie do konca. Ale znam jednego Beagla, ktory byl ciagle karmiony kurczakiem, rosolkiem, maselkiem... Wyroslo nie wiadomo co... Siersc cala zkudlaczona, maly i bardzo mocno... ehm... napakowany!!! Dlatego nie radze karmic psow kurczakami, chyba ze takimi prawdziwymi, wiejskimi. Moje dostaja jedzenie co dzien takie same, bo pies nie musi miec urozmaicen ;) Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 12:18
tak, masz racje co to takich przemyslowych kurczakow, ja nigdy nie kupuje miesa czy kosci dla psa w hipermarketach, bo nie wiem czym to jest faszerowane i wole nie prubowac  :?: co do maselek czy rosolkow to wydaje mi sie ze to jednak nie jest to  :P


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 12:21
aha wkleje tu jeszcze cytat z BARF dodtyczacy kosci:
"Najważniejszą częścią diety są kości z mięsem. Stanowią one podstawę diety. Dobrym przykładem kości z mięsem są skrzydełka , szyje lub grzbiety z drobiu ( kurze lub indycze ). Części te zawierają kości, chrząstki, tłuszcz i trochę mięsa. Kości z drobiu są najlepszym źródłem białek dla psa i powinny być podawane codziennie naszym podopiecznym.( Tak jak to się dzieje w naturze ). Białe mięso jest zdrowsze dla psów niż czerwone ( wołowina ) . Dzieje się tak dlatego, że białe mięso zawiera więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych . Czerwone mięso zawiera więcej nasyconych tłuszczów związanych ze zmianami zwyrodnieniowymi.  
Surowe kości z drobiu mogą być serwowane każdemu psu niezależnie od rozmiaru czy wieku. Na przykład skrzydełka mogą stanowić podstawę żywienia małych ras a, cale kurczaki będą lepsze dla większych ras. Mięso i kości baranie są również cennym źródłem białek dla psów , podobnie jak wieprzowina , króliki i zające ( dla urozmaicenia diety ). Wołowina jest popularna w żywieniu psów. Jednak kości wolowe są zbyt twarde i nie są z tego powodu dobrym źródłem pokarmu. Natomiast są świetne dla rozwoju mięsni i do czyszczenia zębów.  
SUROWE KOŚCI POWINNY STANOWIC 60-80% PSIEJ DIETY.  
Oprócz mniejszych kości zdatnych do jedzenia , pies potrzebuje większe , twardsze z mniejszą iloscią mięsa. Kości te stanowią doskonałą “ zabawkę “, rozbudowują mięsnie, czyszczą zęby, masują dziąsła i zaspakajają psychologiczne potrzeby psa. Kości są najlepszym źródłem minerałów, głównie wapna. Dostarczają także doskonalej jakości białek, tłuszczów, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i chrząstkę.  
Czy kości są niebezpieczne ? Możliwe że istnieje minimalne ryzyko. Ale przecież psy na drodze ewolucji rozwinęły zdolności jedzenia kości ( tak wiec problemy z tym należą do rzadkości ).       Surowe kości są miękkie i podatne do gryzienia. NIE NALEZY W ŻADNYM WYPADKU DAWAC PSOM KOŚCI GOTOWANYCH, gdyż są one kruche i rozszczepiają się na ostre  “drzazgi “ "
to tylko tak dla informacji. ja nikogo nie namawiam do takiego zywienia, szukam tylko osob z ktorymi moge sie wymienic doswiadczeniam w tym temacie. :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-02, 12:25
Cytat: paolinka
Ale znam jednego Beagla, ktory byl ciagle karmiony kurczakiem, rosolkiem, maselkiem... Wyroslo nie wiadomo co... Siersc cala zkudlaczona, maly i bardzo mocno... ehm... napakowany!!!


Paolinko, jesteś pewna, że to od kurczaków, a nie np. braku papierów? ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 13:54
Cytat: myszka
[..]



Paolinko, jesteś pewna, że to od kurczaków, a nie np. braku papierów? ;)

Nie!!! On jest z DOBREJ hodowli, myszko! Ciagle dostawal rosolki itd.... i teraz mu zmienili jedzenie, ale jest dorosly, takze nie wiadomo. Jakbys dawala swojemu psu 2x dziennie takie zarcie to co by zniego wyroslo... A ten systam uwazam, ze jest dobry, ale pozostaniemy przy tym co dajemy ;)
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-08-02, 14:04
W sumie fakt faktem - kurczaki zwłaszcza teraz są pędzone na hormonach. Na ludziach też się odbija - dzięki temu mamy np. plagę bardzo wysokich osób, wyższych dużo niż jeszcze jedno pokolenie temu :|


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 14:25
Dokladnie. Tylko ze wyzszych,a nie konicznie mocniejszych itd...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2003-08-02, 14:35
Hmm..... no ale od takiego jedzenia nie mogl tak straaaasznie sie zminic i zbrzydnąc!!!


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: paolinka w 2003-08-02, 15:00
Od normalnego...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 15:15
"JAKIE SA KORZYŚCI Z BARF ?  
Właściciele psów , którzy przestawili swoje psy na BARF zauważyli wiele pozytywnych zmian zdrowotnych :
- piękna błyszcząca sierść
- sierść bez nieprzyjemnego zapachu
- czyste zeby nie wymagające leczenia dentystycznego
- odchody znacznie mniej odstręczające zapachowo i mniejsze objętościowo
- wyeliminowanie lub znaczna poprawa problemów skórnych
- zlikwidowane problemy reprodukcyjne , zdrowsze szczenięta
- zmniejszona potrzeba na odrobaczanie
- dieta jest tańsza niż jedzenie komercjalne i wydatki na leczenie weterynaryjne są znacznie mniejsze
- niewyczerpana energia i żywotność
- dieta ta jest źródłem zdumiewającego zdrowia psiego "

jesli chodzi o moje doswiadczenie to faktycznie problemy ze skora zniknely i to bardzo szybko, siersc jest ladna, blyszczaca, z zebami tez wszystko dobrze kamienia nie ma, ale moj pies ma dopiero rok. zobaczymy czy taki stam sie utrzyma jak bedzie troche starszy.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2003-08-02, 15:47
No to powodzenia z BARF ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Asinka 22 w 2003-08-02, 20:31
Cytat: myszka
W sumie fakt faktem - kurczaki zwłaszcza teraz są pędzone na hormonach.


No nie tak do końca - w Polsce jest zakaz skarmiania niektórych dodatków paszowych, zwłaszcza hormonów (a ostatnio są poprostu nie opłacalne). Te kurczaki są takie nie udane z innych powodów, m.in. w tak krótkim czasie nie są w stanie nabrać masy mięśniowej. Zwierzęta te mają bardzo mało wspólnego z kurkami ze wsi, przede wszystkim dla tego, że żyją w sztucznych warunkach, w ktorych różnymi sposobami oszukuje się ich organizm, a to ma na celu oczywiście powiększenie ich masy, bądź liczby znoszonych jaj.

Cytat: myszka
Na ludziach też się odbija - dzięki temu mamy np. plagę bardzo wysokich osób, wyższych dużo niż jeszcze jedno pokolenie temu :|


Bez obrazy ale to jest bzdura i nie ma to kompletnego związku z kurczakami (po takich sztucznie pędzonych można tylko przytyć - stąd ten znakomity wygląd naszych "przyjaciół" z USA)


Co do wyglądu psów karmionych kurczakami - ja również spotkałam się z takim przypadkiem - mogą mieć słaby przyrost tkanki tłuszczowej i mięśniowej, drób jest mięsem dietetycznym. ( to dotyczy tylko tych które jedzą sam drób).

Kazuja a czy mogła byś podać takie przykładowe menu z jednego dnia ???


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kapi w 2003-08-02, 20:31
Bardzo ciekawa ta metoda. Nigdy o niej jeszcze nie słyszałam. Muszę się jeszcze czegoś dowiedzieć. Gdzie jest więcej informacji na ten temat?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 20:57
Asinka, jasne ze moge ;) piesek dostaje dziennie 2 posilki, jeden rano i jeden wieczorem. w zasadzie w kazdym dniu dostaje cos innego np: rano dostaje ok 400g bialego sera+tarte jablko lub marchew (ser jest w zasadzie jedyna niesurowa rzecza) a wieczorem np: szyja z indyka + jakies podroby typu serca albo zoladki. kolejnego dnia dostaje rano zmiksowana papke owocowa (jablko, marchew, banan) a wieczorem np kosci cielece z miesem (nie zawsze swiezym), nastepnego dnia jeden posilek to warzywa a drugi to ryba itp. kosci podawane w wiekszych ilosciach moga wywolywac zatwardzenie wiec wtedy trzeba dac wiecej warzyw i owocow. bilansowanie tych posilkow jest wbrew pozorom dosc proste, wszystko widac po psich kupkach :) jak twardsze kupki to trzeba wiecej warzyw a jak luzniejsze to miesa.

tutaj jest adres stronki na ktorej mozna znalezc podstawowe info o BARF


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-02, 20:58
http://klub.chip.pl/annabur/netscape/barf-nts.html
Kapi: tu jeszcze jedna stronka bardziej szczegolowa


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Asinka 22 w 2003-08-02, 21:05
Kazuja a ile waży Twój psiak ? Mięso i kości oczywiście surowe ???


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-03, 10:51
Asinka, tak kosci i mieso surowe. po ugotowaniu traca wszystkie zawarte w nich witaminy itp, poza tym gotowane kosci staja sie twardsze i po rozgryzieniu przez psa rabia sie takie jakby "drzazgi" co jest bardzo niebezpieczne.
czasem jak meso jest bardzo nieswieze to sparzam je kilka sekund wrzatkiem ale podobno nie jest to konieczne.
co do pieska to jest to prawie roczny owczarek niemiecki i wazy ok 35kilo moze troche wiecej, wiec jest raczej dosc szczuply.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Asinka 22 w 2003-08-03, 22:37
ok mój waży 17 kg to mniej więcej ile tych podrobów - tak się dopytuje bo jakoś nie umiem sobie ułożyć ilości tego jedzenia. Czy od początku Twój psiak jadł chętnie podroby surowe ? Ja jak dałam mojemu wątróbkę to bawił się nią na dywanie.

Często ludzie mówią że jak daje się zwierzakom surowe mięso to wzbudza to w nich instynkt łowcy (mordercy) - co o tym sądzisz ?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-12, 14:21
hej, Asinka sorki ze dopiero teraz ale wybylismy z pisurkiem na wakacje i wrocilismy dopiero wczoraj.
co do podrobow to moj pies jadl od malego serca i watrobe surowe. czasem dostawal tez plucka ale sparzone wrzatkiem bo surowych nie chcial jesc. jedzeniem nigdy sie nie bawil, no chyba ze koscia ale to bardzo rzadko. co do agresywnosci tez slyszalam takie opinie ale jesli o mnie chodzi to nie maja potwierdzenia. ja moge nawet kawal miesa psu zabrac sprzed nosa bez zadnych protestow z jego strony. szczerze mowiac to nie znam psa ktory bylby agresywny z powodu jedzenia i wydaje mi sie to dosc nieprawdopodobne bo czy chcemy czy nie pies jest zwierzem miesozernym wiec trudno mu zabraniac jedzenia surowizny. teraz bylismy z psiakiem na wsi i bylo tam sssssssssstrasznie duzo biegajacego dookola drobiu :) a pieskowi ani w glowie byly polowania wiec wszystko OK.
co do bilansowania i ilosci jedzenia to pomogl mi troche weterynarz, ale tez skorzystalam z info zawartego na tej stronie: http://www.gjd.strefa.pl/pl/index.php?option=articles&Itemid=84&topid=0


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Asinka 22 w 2003-08-21, 13:17
qrde u mnie to nie przejdzie - kości owszem, ale z resztą to ani ja ani psy nie dajemy sobie rady. Jestem okropnie obrzydliwa, jednak przemogłam się przygotowałam i ... musiałam wyrzucić. Nie ruszą się tego !!!


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kazuja w 2003-08-22, 17:15
rusza i to napewno ;) ale jak nie byly przyzwyczajone to nie od razu, musisz tez zobaczyc co pies lubi a co nie (moj np nie lubi surowych plucek i nie zje ich jak nie jest glodny). najlepiej zajrzyj sobie na ta stronke, ktora ci podalam tam jest dosc fachowo opisane co i jak, ja oczywiscie sluze tez rada jak cos.
co do obrzydzenia, tez tak mialam na poczatku (szczegolnie jesli chodzilo o plucka albo nerki, nie dosc ze ohydnie wygladaly to jeszcze niesamowicie smierdzialy przy gotowaniu :? ). teraz juz nie zwracam na to uwagi.
mozesz tez sprobowac skonsultowac z wetem, niestety nie ma zaduzo takich, ktorzy cos wiecej wiedza na ten temat, ale warto sprobowac-mnie sie udalo ;)
moja sugestia to dawaj psu codziennie cos surowego w malych ilosciach badz np w jeden lub 2 dni tygodnia nie podawaj mu tego co zwyczajowo dostaje tylko daj wlasnie np surowa szyje indycza w calosci (bardzo pozywna). poczatkowo napewno bedzie sie nia bawil badz tylko lizal i jej nie zje, ale jak zobaczy ze nic innego mu nie podajesz i troszke zaburczy mu w brzuszku to zje na 100%. podejrzewam ze twoj piesio przyzwyczail sie do okreslonego typu jedzenia, ktore dostawal i teraz nie wie co z tym nowym zrobic bo nigdy takiego nie jadl. wysle ci na prywatnym listonoszu tekst dotyczacy BARF, ktory znalazlam na jakiejs stronce z tym zwiazanej.
pozdrawiam ciebie i twojego psiaka :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-04-29, 09:39
W MP jest artykul o diecie BARF.
Zastanawiam sie, czy nie przejśc na nia ze swoim psem.
Co myslicie o tej diecie??
Czy może ktoś z Was stosuję ją u swojego pieska??


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-04-29, 10:14
znam kilka psów na diecie Barf i bardzo ładnie wyglądają. Po tych psach widać, że dieta Barf bardzo im służy. sama chętnie przestawiłabym psy na Barfa, ale na razie mam mało czasu, aby przygotowywać im jedzenie (może za bardzo jestem leniwa).


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-04-29, 10:31
Ewo!Tutaj była o tej metodzie duzo opisywane:
http://www.[....]ania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=16315
 :D :D :D :D :D

Ja raczej na nią nie przejdę.. :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: aankaa93 w 2005-04-29, 11:35
Ja się zastanawiam czy nie przejść na tą dietę z moim pieskiem.Tylko z niego to taki wilk,napeeewno zje surowe i krwiste mięcho.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: alaska w 2005-04-29, 11:36
a ja sie trochę  przeraziłam czytając  opinie p. Jany  Wiśniewskiej   hod. malamuty /
Musiala przecież  wysterylizowac   przez te diete   sunie ..
troche sie boje  przestawić Daisy na   te dietę ...
i raczej tego nie zrobię..


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: dziunia1602 w 2005-04-29, 18:25
U mojego psa już na drugi dzień pojawiły się straszne krwiste biegunki,nie pomagały smecty,węgle,pies wyglądał jak spod wyżymaczki,więc dałam sobie spokój. Myślę,że dieta jest chyba dla bardzo młodych psów - jeżeli mój nigdy nie jadł surowego - jego żołądek nie chciał się przestawić i nie potrafił trawić surowizny. Drugiego podejścia nie będzie - pies zostaje na suchej.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-04-29, 18:31
dziunia, jeśli go przestawiłaś z dnia na dzień, to się nie dziw !


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: dziunia1602 w 2005-04-29, 18:49
Dostał tylko jeden posiłek...... a teraz wydaje mi się to i tak bez sensu przy chorej wątrobie.......
Ale od razu takie objawy biegunka z krwią ?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-04-29, 19:43
Dziunia, nie ma znaczenia, nie wolno przestawiać psa z dnia na dzień nawet na inną karmę, a co dopiero zacząć go karmić zupełnie innym typem jedzenia?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Psiara w 2005-04-29, 19:43
Bardzo mi się spodobała ta dieta... chyba przerzucę na nią Pazurka... Mam pytanie mógłby mi ktoś "skomponować" kilka przykładów jak może wyglądać taki posiłek?

Dziunia w artykule o tym jest napisane, że przejscie z innych posiłków na dietę BARF może przebiegać spokojnie, a przejscie z suchej karmy na tę dietę może mieć na początku skutki uboczne dlatego lepiej powoli wprowadzać tę dietę, a nie od razu podawać posiłek zgodny z dietą...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: dziunia1602 w 2005-04-29, 21:50
To fakt,podawałam tylko surowego kurczaka  w bardzo małych ilościach,trwało to przez miesiąc....... myślałam,że już starczy......
Ale za bardzo sie boję o swojego psa żeby robić kolejne podejście........


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-04-29, 21:55
Psu z chorą wątrobą "menu" powinien układać wet..


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-04-29, 22:06
Nawet nie wiem na czym to polega... :P


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: _aisa_ w 2005-04-29, 22:34
Spoko pies z chorą wątrobą i dalej ciągnie na suchej...

Zastanawiałam się kiedyś nad tą dietą...wygląda ciekawie :) Tylko właśnie nie wiem co jest zdrowsze- czy gotowane czy surowe...

Doris je gotowane i jest zdrowiuśka i chętna do posiłku ;)

Trochę bałabym się karmić surowym....bo to wkońcu mięso nie jest jakoś "odbakteryzowane" ;) Doris w młodośći dość często jadłą surowe kości wołowe...więc nie było by problemu z przejściem...no nie wiem...

ale chyba jednak gotowane lepsze dla niej ;)

Pozdrówki


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-04-30, 10:56
Malka polega to na tym ze pies je np. surowe mieso. Tez o tym w MP czytalam. Ja chyba swojego psa no to przestawic nie bede. Je sucha karme, nie buntuje sie wiec ja lubi :) Choc wiem ze to nie to samo co surowe mieso... ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-04-30, 10:59
Moim marzeniem jest, żeby Nela jadła suchą karmę :(


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-04-30, 11:03
A co nie je??? To co ona je?? Puszki??? ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-04-30, 11:07
Mama jej gotuje, puszki nie tknie. Zresztą nawet bym nie zgodziła się karmić ją puszką.
A sucha karma to taka wygoda...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2005-04-30, 12:59
zastanawiam sie czy BARF to dobre rozwiazanie... ale moj pies raczej na nia nie przejdzie...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Psiara w 2005-04-30, 13:08
aisa zdrowsze jest surowe, bo przy gotowaniu traci sie cześć witamin.... mój pies jada tylko gotowane, bo surowego nie lubi :|


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2005-04-30, 13:25
Ja nie wiem, moja jeszcze surowego nie jadła. Pamiętam jak mój chart afgański kradł zawsze surowe kotlety :D


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: alaska w 2005-04-30, 15:21
Daisy dzisiaj  dostała od mojego taty surową  golonkę ..       nadal "krzywo" patrzę na tatę ...




Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2005-04-30, 18:21
Kupiłam dziś nowego MP bo był opis Amstaffków :D
I poczytałam przy okazji o tej diecie BARF-powiem ciekawa, tylko tak jak napisała kkaassiiaa za leniwa jestem do takiego jedzenie. A z resztą pół dnia nie ma mnie w domu.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Golden_Tina w 2005-04-30, 18:23
Malka, nie wiedziałam, że miałaś charta afgańskiego ;)
ja raczej nie bede mojego psa przestawiac na BARF-a boje sie ze jest juz troche za stary na takie rewolucje...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-04-30, 19:44
Ja dzisiaj o tym poczytam bo mam MP tam jest wywiad ze stwórcą tej diety ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-04-30, 20:20
Alaska!!!tylko nie golonke!!!...tylko nie WIEPRZOWINĘ!!!!!!!!!!!...ta jest zakazana dla psów pod wszelka postacia, czy to bedzie surowa, gotowana czy jeszce inna!!!!!

A na diete Barf popatrzmy w inny sposob, otóz zastanówcie sie: czym Wasze (nasze) psy by sie żywiły, gdzyby zyły w zgodzie z natura???.....własnie surowym mięsem, wnetrznosciami zjadanego zwierzęcia (zazwyczaj roslinożercy)...w tym równiez żoładek, w którym znajduja się rośliny.
W tym cos musi byc!!!!


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Golden_Tina w 2005-04-30, 21:13
Elfi, no niby tak, ale ja wole juz nie eksperymentowac z tym moim emerytem...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Elfi w 2005-04-30, 21:17
z emerytami tez niby mozna, tylko troszke inaczej..;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: alaska w 2005-04-30, 22:47
tak myślalam ze     golonki nie można dawać psom........ trudno dostała i   narazie nie ma żadnych sensacji, drugi raz nie dostanie.........


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2005-05-22, 13:25
kupiłam czasopismo "Mój pies" i przesdstawie wam artykuł jaki w nim przeczytałam.

O alternatywnej dal tradycyjnego żywienia psów diecie BARF rozmawiamy z jego twórcą- lekarzem weterynarii Ianem Billinghurstem

-co oznacza skrót BARF??
-Można go rozwijać na dwa sposoby: Bones and Raw Food, czyli "kości i surowe jedzenie", lub Biologically Appropriate Raw Food- "odpowiednie biologicznie surowe jedzenie".
Jak powstała ta dieta??
Będąc dzieckiem, bardzo interesowałem się historią naturalną. Moje ulubione książki opisywały dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Sam w pewnym okresie zycia prawie co dzień po pracy brałem strzelbę i psa i wyruszałem na polowanie. Wtedy moja suka Candy, polując na dzikie króliki, pokazała mi, jak psy zdobywają pokarm dla siebie samych, co najbardziej lubią jeść i jak naturalne jedzenie pozytywnie wpływa na ich zdrowie. Obserwowałem tez polujące koty.
Gdy rozpocząłem studia weterynaryjne, zacząłem karmić swoje zwierzęta zgodnie ze wskazówkami wynikającymi z nowoczesnej nauki. Widziałem jednak, że z roku na rok podupadają na zdrowiu. Podczas kursu terapii alternatywnych jeden z moich kolegów zwrócił mi uwagę, że poprzedni sposób karmienia moich podopiecznych-jedzeniem surowym- był dużo zdrowszy.
I to się potwierdziło, bo wiele zwierząt moich klientów powróciło do zdrowia dzięki prawidłowo skomponowanej diecie opartej na surowych produktach. Po dziesieciu latachintensywnych badań nad wpływem diet na zdrowie zwierząt domowych wydałem swoją pierwszą książkę- "Give Yuor Doa a Bone" ("Daj swojemu psu kość"), w której opisałem zasady BARF.
Na czym polega BARF?
Na karmieniu psów i kotów tylko surowym pokarmem. Wybrane składniki powinny odzwierciedlać rodzaje, zróżnicowanie i proporcje siety ewolucyjnej danego gatunku.
Dieta ewolucyjna każdego zwierzęcia - jeśli tylko można ją ustalić - najlepiej odpowiada jego cechom genetycznym i jest niezbędna do osiągnięcia jak najlepszego zdrowia. Zwierzę na takiej diecie ma szanse żyć o wiele dłużej i zdrowiej, niż karmione w jakikolwiek inny sposób.
Jakie są idealne proporcje prawidłowo skomponowanej diety BARF??
Są one bardzo płynne, ale podstawy wyglądają następująco: dla sów-60% surowych kości z mięsem, 15% warzyw, 10% podrobów, 10% różnych dodatków (jaja, algi, jogurt, olej rybi, twarożek, inne) i 5%owoców; dla kotów-70-75% surowych kości z mięsem, 15-20% podrobów, 10% dodatków i do 5% warzyw i owoców.
W ajki sposób należy przygotować warzywa i owoce, żeby zwierzę wykorzystało zawarte w nich substancje odżywcze??
Psy i koty nie trawią zbudowanych z celulozy ścian komórkowych roślin. Dlatego materiał roślinny musi być całkowicie zmieżdżony, aż osiągnie płynną konsystencję. Ostateczny produkt musi przypominać zawartość żołądka zwierzęcia roślinożernego-ofiary drapieżnika. Najlepiej jest użyć sokowirówki. Psu można podać otrzymaną pulpę (zachowamy wtedy dla siebie sok) lub pulpe wraz z sokiem dodaną do reszty posiłku. Dopóku warzywa i owoce nie zostaną całkowicie zmiksowane, większość pokarmu roślinnego przejdzie przez przewód pokarmowy psa lub kota w formie nienaruszonej, więc bedzie calkowicie bezużyteczna. Zmiksowane rosliny są bardzo zdrowe, soki zawierające składniki odżywce zostają strawione, a błonnik działa dobroczynnie na jelito grube.
Czego należy unikać w surowej diecie psów i kotów??
Kości gotowanych, bardzo twardych lub pochodzących od starych zwierząt. Z warzyw całkowicie należy wyeliminować jedynie cebulę, bo wywołuje ona anemię, która-nieleczona- może być śmiertelna, zwłaszcza dla kotów. Nie należy tez podawać w dużych ilościach warzyw krzyżowych(np.kapusta, brokuły, kalafior, rzodkiew, chrzan), ponieważ obiniżają one aktywność tarczycy. Z kolei nadmiar surowej fasoli, grochu lub ziemniaków spowoduje rozstrój żołądka. Generalnie jednak-z wyjatkiem cebuli- warzywa sa bezpieczne.Zawsze należy podawać zwierzęciu różnorodne produkty -żeby żaden nie dominował- a jeśli któryś wzbudza podejrzenia, lepiej go unikać.
]Spotkał pan zwierzę, które nie mogło jeść surowego pokarmu??
Niewielki procent zwierząt, które przez całe życie dostawały jedzenie gotowane lub gotowe karmy, może nie mieć ochoty na surowy pokarm lub źle na niego reagować. Zazwyczaj nie ma jednak problemu z przestawieniem się na BARF.
Czyli nie ma żadnych przeciwskazań zdrowotych do tej diety??
Generalnie nie. Oczywiście, jeśli zwierzę nie czuje się dobrze na właściwie skomponowanej diecie BARF, należy poszukać przyczyny dalczego tak się dzieje. Zwykle można rozwiązać ten problem modyfikując dietę, a nie cąłkiem z niej rezygnując.
Dieta BARF niesie jakieś zagrożenia??
Dopóki pokarm pochodzi z młodych i zdrowych zwierząt, a mięso zostało dopuszczone do spożycia przez ludzi i jest właściewie przechowywane-w nieskich temperaturach-a następnie zamrożonee, nie ma żadnych problemów lub są one bardzo małe. Spożywanie kości może być przyczyną zaparć u bardzo mlodych, bardzo starcyh lub chorych zwierząt. W takim przypadku mielenie kości jest najlepszym rozwiązaniem. W wypadku starych zwierząt można całkowicie zrezynować z kości i dodać do diety przetwory mleczne i więcej roślin (np. zmielone ziarno sezamowe) by uzupełnić wapń.
Istnieje możliwosć przedawkowania jakiegoś składnika lub doprowadzenia do niedoboru w organizmie??
Jeśli właściciel będzie przestrzegać prostych zasad przedstawionych w moich książkach, nie będzie miał problemu z właściwym zbilansowaniem BARF. Na tym polega piękno diety ewolucyjnej - nie trzeba być wykształconym dietetykiem, by zaspokoić podstawowe potrzeby żywieniowe swojego psa.
BARF jest dietą wysokotłuszczową??
Dieta dla psów może b yć niskotłuszczowa lub bogata w tłuszcz, w zależności od wymagań konkretnego zwierzęcia. Ta sama zasada dotyczy kotów, z tym że koty tolerują, większą ilość tłuszczu w pokarmie a nawet jej wymagają.
A węglowodany są zdrowe dla zwierząt??
Ich nadmiar jest przyczyną zwyrodnień, zapaleń i przedwczesnego starzenia się. Cukry stanowią przecież pożywkę dla raka!
Jednak węglowodany są źródłem "szybkiej energii", potrzebnej zwłaszcza psom aktywnie uprawiającym sorty. Czy brak węglowodanów nie obniża ich możliwości.??
Kwestia wytrzymałości psów w zależności od ich diety była przedmiotem wielu badań naukowych. Naukowcy wciąż sierają się, jaka jest właściwa ilość węglowodanów w diecie psów. Skłaniam się ku teorii że węglowodany nie są potrzebne-opierając się na doświadczeniu z własnymi psami myśliwskimi karmionymi głównie surowym pokarmem. Jeśli dieta jest zbilansowana, oparta na surowym pokarmie, obfita w zdrowe tłuszcze i wspierające się suplementy w postaci całego zakresu witamin, a mimo to pies nadal nie ma wystarczającej energii, wówczas radzę do jego diety dodać niewielką ilość skrobi(ugotowany ryż lub ziemniaki) i zobaczyć czy to poprawi jego kondycję.
Istnieje jakaś specjalna wersja diety BARF dla szczeniąt??
Nie. Podstawowy BARF jest doskonały dla szczeniąt, tylko musi b yć podzielony na 3 lub 4 małe posiłki dzienne.
czy BARF mawłaściwości lecznicze??
Obserwujemy olbrzymią poprawę u zwierząt chorych , które zostały przestawione na BARF. Najczęściej ustępują wtedy wszelkie zapalenia, artroza, dermatozy, zapalenia trzustki, jelit, wątroby, niewydolność nerek, problemy ortopedyczne. Poprawia się stan zębów, przyrasta masa mięśniowa. Często ustępuje nawet padaczka. Jednym z pierwszych psów u których zaobserwowałem poprawę zdrowia dzięki zmianie diety, był seter irlandzki Paddy. Miał około 10 lat i cierpiła na ciężką artrozę i chroniczną alergię skórną. Jego stan zdrowia był tak zły, że pies miał być uśpinony. Był łysy, wychudzony i ledwo mógł chodzić. Gdy jego właściciele zwróćili się do mnie o pomoc, przekazałem im moje sugestie dotyczące diety Paddy'ego. Wyszli ode mnie nastawieni bardzo sceptycznie, ale gotowi spróbować wszystkiego. Przez kilka następnych miesięcy nie miałem od nich żadnych wiadomości. Przypuszczałem, że pies trafił do innego weterynarza, a może nawet rzeczywiście został uśpiony.
Po sześciu miesiącach odwiedzili mnie ze zwierzęciem, które wyglądało na ich nowego, młodego psa- miał długą, błyszczącą sierść i poruszał się z taką swobodą, jak przystało na setera irlandzkiego. Wchodząc, zpowiedzieli, że nie szukają pomocy. Chcieli tylko, żebym zobaczył, jaką poprawę przyniosła zmiana diety...


-----------------------------------------------------------------------------------


Po przeczytaniu tego artykuły pojawiła się w mnie iskiera nadzieii że ja mogłabym spróbować :) nigdy nie byłam za podawaniem moim psom gotowego żarcia, bo nigdy nie m iałam pewności co w tym jedzeniu jest, dlatego często gotowałam im sama. Teraz chyba spróbuje i tego jeśli przynosi to żeczywiście takie dobre rezultaty...tylko że moje psy nie tkną chyba surowego miesa a tym bardziej surowych owoców...i nie mam pojęcia jak sobie z tym poradze...ale będę się starać :)

Jak myślicie czy można np te warzywa miksować a potem taki koktajl wrzucić do lodówki żeby miec na cąły tydzień i dokupować tylko świeże mięso??  I może orientujecie się ile tego mięcha i owoców potrezeba na jedną porcję dla 10 kg psów ??

Słyszeliście już kiedyś o takiej diecie?? a może już ktoś próbował ??


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Apiska w 2005-05-22, 13:42
już był ten temat...


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Aujeszka w 2005-05-22, 13:42
No to ja jeszcze dołączne pytanie: Czy każde przyżądzone jedzenie w diecie BARF ma konsystencje papki?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Kamila w 2005-05-22, 15:21
Aujeszka-raczej tak ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: Meggy w 2005-05-22, 15:33
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,18003.0.html
Tutaj był ten temat


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2005-05-22, 20:36
ponieważ troszkę namotałam i założyłam temat o BARF przekopjuje to co tam napisałam,czyli sposób w jaki dieta powinna być skomponowana, bo UWAGA!!!!! to nie opiera się tylko i jedynie na surowym mięsie!!!!!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------

kupiłam czasopismo "Mój pies" i przesdstawie wam artykuł jaki w nim przeczytałam.

O alternatywnej dal tradycyjnego żywienia psów diecie BARF rozmawiamy z jego twórcą- lekarzem weterynarii Ianem Billinghurstem

-co oznacza skrót BARF??

-Można go rozwijać na dwa sposoby: Bones and Raw Food, czyli "kości i surowe jedzenie", lub Biologically Appropriate Raw Food- "odpowiednie biologicznie surowe jedzenie".

Jak powstała ta dieta??

Będąc dzieckiem, bardzo interesowałem się historią naturalną. Moje ulubione książki opisywały dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Sam w pewnym okresie zycia prawie co dzień po pracy brałem strzelbę i psa i wyruszałem na polowanie. Wtedy moja suka Candy, polując na dzikie króliki, pokazała mi, jak psy zdobywają pokarm dla siebie samych, co najbardziej lubią jeść i jak naturalne jedzenie pozytywnie wpływa na ich zdrowie. Obserwowałem tez polujące koty.
Gdy rozpocząłem studia weterynaryjne, zacząłem karmić swoje zwierzęta zgodnie ze wskazówkami wynikającymi z nowoczesnej nauki. Widziałem jednak, że z roku na rok podupadają na zdrowiu. Podczas kursu terapii alternatywnych jeden z moich kolegów zwrócił mi uwagę, że poprzedni sposób karmienia moich podopiecznych-jedzeniem surowym- był dużo zdrowszy.
I to się potwierdziło, bo wiele zwierząt moich klientów powróciło do zdrowia dzięki prawidłowo skomponowanej diecie opartej na surowych produktach. Po dziesieciu latachintensywnych badań nad wpływem diet na zdrowie zwierząt domowych wydałem swoją pierwszą książkę- "Give Yuor Doa a Bone" ("Daj swojemu psu kość"), w której opisałem zasady BARF.

Na czym polega BARF?

Na karmieniu psów i kotów tylko surowym pokarmem. Wybrane składniki powinny odzwierciedlać rodzaje, zróżnicowanie i proporcje siety ewolucyjnej danego gatunku.
Dieta ewolucyjna każdego zwierzęcia - jeśli tylko można ją ustalić - najlepiej odpowiada jego cechom genetycznym i jest niezbędna do osiągnięcia jak najlepszego zdrowia. Zwierzę na takiej diecie ma szanse żyć o wiele dłużej i zdrowiej, niż karmione w jakikolwiek inny sposób.
Jakie są idealne proporcje prawidłowo skomponowanej diety BARF??
Są one bardzo płynne, ale podstawy wyglądają następująco: dla sów-60% surowych kości z mięsem, 15% warzyw, 10% podrobów, 10% różnych dodatków (jaja, algi, jogurt, olej rybi, twarożek, inne) i 5%owoców; dla kotów-70-75% surowych kości z mięsem, 15-20% podrobów, 10% dodatków i do 5% warzyw i owoców.
W ajki sposób należy przygotować warzywa i owoce, żeby zwierzę wykorzystało zawarte w nich substancje odżywcze??
Psy i koty nie trawią zbudowanych z celulozy ścian komórkowych roślin. Dlatego materiał roślinny musi być całkowicie zmieżdżony, aż osiągnie płynną konsystencję. Ostateczny produkt musi przypominać zawartość żołądka zwierzęcia roślinożernego-ofiary drapieżnika. Najlepiej jest użyć sokowirówki. Psu można podać otrzymaną pulpę (zachowamy wtedy dla siebie sok) lub pulpe wraz z sokiem dodaną do reszty posiłku. Dopóku warzywa i owoce nie zostaną całkowicie zmiksowane, większość pokarmu roślinnego przejdzie przez przewód pokarmowy psa lub kota w formie nienaruszonej, więc bedzie calkowicie bezużyteczna. Zmiksowane rosliny są bardzo zdrowe, soki zawierające składniki odżywce zostają strawione, a błonnik działa dobroczynnie na jelito grube.
 
Czego należy unikać w surowej diecie psów i kotów??

Kości gotowanych, bardzo twardych lub pochodzących od starych zwierząt. Z warzyw całkowicie należy wyeliminować jedynie cebulę, bo wywołuje ona anemię, która-nieleczona- może być śmiertelna, zwłaszcza dla kotów. Nie należy tez podawać w dużych ilościach warzyw krzyżowych(np.kapusta, brokuły, kalafior, rzodkiew, chrzan), ponieważ obiniżają one aktywność tarczycy. Z kolei nadmiar surowej fasoli, grochu lub ziemniaków spowoduje rozstrój żołądka. Generalnie jednak-z wyjatkiem cebuli- warzywa sa bezpieczne.Zawsze należy podawać zwierzęciu różnorodne produkty -żeby żaden nie dominował- a jeśli któryś wzbudza podejrzenia, lepiej go unikać.
]Spotkał pan zwierzę, które nie mogło jeść surowego pokarmu??
Niewielki procent zwierząt, które przez całe życie dostawały jedzenie gotowane lub gotowe karmy, może nie mieć ochoty na surowy pokarm lub źle na niego reagować. Zazwyczaj nie ma jednak problemu z przestawieniem się na BARF.
Czyli nie ma żadnych przeciwskazań zdrowotych do tej diety??
Generalnie nie. Oczywiście, jeśli zwierzę nie czuje się dobrze na właściwie skomponowanej diecie BARF, należy poszukać przyczyny dalczego tak się dzieje. Zwykle można rozwiązać ten problem modyfikując dietę, a nie cąłkiem z niej rezygnując.
Dieta BARF niesie jakieś zagrożenia??
Dopóki pokarm pochodzi z młodych i zdrowych zwierząt, a mięso zostało dopuszczone do spożycia przez ludzi i jest właściewie przechowywane-w nieskich temperaturach-a następnie zamrożonee, nie ma żadnych problemów lub są one bardzo małe. Spożywanie kości może być przyczyną zaparć u bardzo mlodych, bardzo starcyh lub chorych zwierząt. W takim przypadku mielenie kości jest najlepszym rozwiązaniem. W wypadku starych zwierząt można całkowicie zrezynować z kości i dodać do diety przetwory mleczne i więcej roślin (np. zmielone ziarno sezamowe) by uzupełnić wapń.
Istnieje możliwosć przedawkowania jakiegoś składnika lub doprowadzenia do niedoboru w organizmie??
Jeśli właściciel będzie przestrzegać prostych zasad przedstawionych w moich książkach, nie będzie miał problemu z właściwym zbilansowaniem BARF. Na tym polega piękno diety ewolucyjnej - nie trzeba być wykształconym dietetykiem, by zaspokoić podstawowe potrzeby żywieniowe swojego psa.
BARF jest dietą wysokotłuszczową??
Dieta dla psów może b yć niskotłuszczowa lub bogata w tłuszcz, w zależności od wymagań konkretnego zwierzęcia. Ta sama zasada dotyczy kotów, z tym że koty tolerują, większą ilość tłuszczu w pokarmie a nawet jej wymagają.

A węglowodany są zdrowe dla zwierząt??

Ich nadmiar jest przyczyną zwyrodnień, zapaleń i przedwczesnego starzenia się. Cukry stanowią przecież pożywkę dla raka!

Jednak węglowodany są źródłem "szybkiej energii", potrzebnej zwłaszcza psom aktywnie uprawiającym sorty. Czy brak węglowodanów nie obniża ich możliwości.??

Kwestia wytrzymałości psów w zależności od ich diety była przedmiotem wielu badań naukowych. Naukowcy wciąż sierają się, jaka jest właściwa ilość węglowodanów w diecie psów. Skłaniam się ku teorii że węglowodany nie są potrzebne-opierając się na doświadczeniu z własnymi psami myśliwskimi karmionymi głównie surowym pokarmem. Jeśli dieta jest zbilansowana, oparta na surowym pokarmie, obfita w zdrowe tłuszcze i wspierające się suplementy w postaci całego zakresu witamin, a mimo to pies nadal nie ma wystarczającej energii, wówczas radzę do jego diety dodać niewielką ilość skrobi(ugotowany ryż lub ziemniaki) i zobaczyć czy to poprawi jego kondycję.

Istnieje jakaś specjalna wersja diety BARF dla szczeniąt??

Nie. Podstawowy BARF jest doskonały dla szczeniąt, tylko musi b yć podzielony na 3 lub 4 małe posiłki dzienne.

czy BARF mawłaściwości lecznicze??

Obserwujemy olbrzymią poprawę u zwierząt chorych , które zostały przestawione na BARF. Najczęściej ustępują wtedy wszelkie zapalenia, artroza, dermatozy, zapalenia trzustki, jelit, wątroby, niewydolność nerek, problemy ortopedyczne. Poprawia się stan zębów, przyrasta masa mięśniowa. Często ustępuje nawet padaczka. Jednym z pierwszych psów u których zaobserwowałem poprawę zdrowia dzięki zmianie diety, był seter irlandzki Paddy. Miał około 10 lat i cierpiła na ciężką artrozę i chroniczną alergię skórną. Jego stan zdrowia był tak zły, że pies miał być uśpinony. Był łysy, wychudzony i ledwo mógł chodzić. Gdy jego właściciele zwróćili się do mnie o pomoc, przekazałem im moje sugestie dotyczące diety Paddy'ego. Wyszli ode mnie nastawieni bardzo sceptycznie, ale gotowi spróbować wszystkiego. Przez kilka następnych miesięcy nie miałem od nich żadnych wiadomości. Przypuszczałem, że pies trafił do innego weterynarza, a może nawet rzeczywiście został uśpiony.
Po sześciu miesiącach odwiedzili mnie ze zwierzęciem, które wyglądało na ich nowego, młodego psa- miał długą, błyszczącą sierść i poruszał się z taką swobodą, jak przystało na setera irlandzkiego. Wchodząc, zpowiedzieli, że nie szukają pomocy. Chcieli tylko, żebym zobaczył, jaką poprawę przyniosła zmiana diety...


-----------------------------------------------------------------------------------


Po przeczytaniu tego artykuły pojawiła się w mnie iskiera nadzieii że ja mogłabym spróbować  nigdy nie byłam za podawaniem moim psom gotowego żarcia, bo nigdy nie m iałam pewności co w tym jedzeniu jest, dlatego często gotowałam im sama. Teraz chyba spróbuje i tego jeśli przynosi to żeczywiście takie dobre rezultaty...tylko że moje psy nie tkną chyba surowego miesa a tym bardziej surowych owoców...i nie mam pojęcia jak sobie z tym poradze...ale będę się starać 

Jak myślicie czy można np te warzywa miksować a potem taki koktajl wrzucić do lodówki żeby miec na cąły tydzień i dokupować tylko świeże mięso??  I może orientujecie się ile tego mięcha i owoców potrezeba na jedną porcję dla 10 kg psów ??

Słyszeliście już kiedyś o takiej diecie?? a może już ktoś próbował ??


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: golden(ka) w 2005-05-25, 14:52
Jestem ciekawa czy taka dieta jest dobra dla szczeniaczków ale młodziutkich w wieku np. 4-5 tyg ;)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-12-26, 20:03
 Podnoszę temat.
Przeszliśmy z pieskiem na BARF 3 tygodnie temu, jak na razie, wygląda na to że mu służy.  Ani w tym wątku, ani w 2 innych o Barfie które znalazłam temat z cała pewnością nie zostal wyczerpany, dlatego jeśli ktoś ma jeszcze jakieś  doświadczenia, poproszę o podzielenie się :)


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: betty w 2005-12-26, 22:04
ja moge polecic liste dyskusyjna poswiecona BARFOwi, tylko trzeba sie zarejestrowac na yahoo strona http://groups.yahoo.com/group/barf-pl/ no i pozniej na ta liste :)

ja tez jestem za ta dieta. Tylko narazie podaje surowe mieso plus surowa tarta marchewka, i czasem tarte jablko, ale caly czas gotuje ryz,,, wiec nie do konca na to przeszlam ;) ale moze niedlugo.


Data wysłania: 2005-12-26, 21:03
a ja sie trochę  przeraziłam czytając  opinie p. Jany  Wiśniewskiej   hod. malamuty /
Musiala przecież  wysterylizowac   przez te diete   sunie ..
troche sie boje  przestawić Daisy na   te dietę ...
i raczej tego nie zrobię..

mialam sie spytac, dlaczego MUSIALA wysterylizowac sunie przez diete?  jaki byl konkretny powod?


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2005-12-27, 14:41
a co ja mam zrobić jeśli moje psy po podaniu surowego mięcha patrzą na mnie z wyraz pyska "pańcia zdurniała" :P ??


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-12-27, 15:45
A wiesz, jak patrzy mój pies, kiedy daję mu papkę warzywno-owocową? :) Nawet z kawałkami mięsa czy podrobów. Ale zje, jesli nie pierwszego dnia, to drugiego... A myslałam kiedyś że jest rozpieszczony :) Na szczęście bardzo lubi kości, mimo że brakuje mu już kilku zebów radzi sobie z nimi świetnie, no a to podstawa.


Tytuł: Odp: Dieta BARF...
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-12-27, 20:04
mój pies z surowego miesa to tylko wołowine lubi i raz z zazdrości jadł surową wątróbkę. :)
Jak daje mu kurczaka lub jakieś inne mięso to nawet nie chce powąchać. Więc nawet jakbym chciała przejść na barfa to nie mam jak.