Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3]   Do dołu

Autor Wątek: Problem z psem  (Przeczytany 6566 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Retriva

  • Gość
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #60 : 2007-05-15, 19:59 »
realowskie i auchan? a Ty zaopatrujesz sie w pozywienie w ARO i BIEDRONKA? biedna psina, same odpadki jadł.. :/ b. dobre warunki... :(
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #61 : 2007-05-15, 20:02 »
Loleczka, to że miałaś wczesniej psy, to nie oznacza ze posiadłas o nich wystarczającą wiedzię.

pierw naucz sie podstaw żywieniowych, pielęgnacyjnych, wychowawczych itp... a potem myśl o psie.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #62 : 2007-05-15, 20:04 »
Słuchajcie, odnośnie karm, wiele osób nie wie, które są dobre, ktore nie... Ja sama dopiero dzięki Forum rozjaśniłam sobie pod sufitem... :oops:
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Problem z psem
« Odpowiedz #62 : 2007-05-15, 20:04 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #63 : 2007-05-15, 20:05 »
IBDG, ja tak samo więc sie nie martw. Tylko że u mnie pies był decyzją nagłą, teraz nie wiadomo czy nadal nie siedziała by w schronisku...
Zapisane

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #64 : 2007-05-15, 20:06 »
IBDG, ja to wszystko rozumiem, ale kogo nie dołowałoby takie przesłuchanie. aby uniknąć goryczy przymusowego rozstania pytam się was o małe rasy dla alergików, bo moja mama chciałaby małego pieska(nikt  nie mówił, że musi być małokłopotliwy) i jest alergikiem, a wy mi tym czasem kamienie rzucacie na głowę, bo "nie kochałam poprzedniego psa, nieczule sprzedałam go jak mebel" itp. a tymczasem jest całkiem inaczej...
czy wreszcie może mi ktoś odpisać normalnie, jak nie znacie to powiedzcie a nie moralizujcie nad alergią i jakością karmy Zozolca, ok?Pytanie :nie ma małych ras dla alergików czy są? i czy pudle wywołują reakcję uczuleniową swoją sierścią czy nie? ODPISZE KTOŚ NORMALNIE NA TEMAT??
Loleczka, to że miałaś wczesniej psy, to nie oznacza ze posiadłas o nich wystarczającą wiedzię.

pierw naucz sie podstaw żywieniowych, pielęgnacyjnych, wychowawczych itp... a potem myśl o psie.
znam, nie musicie się martwić, najwyżej jak bedę mieć psa to was poinformuję a wy w każdej chwili naślecie na mnie TOZ i weta żeby sprawdzili jak dbam o psinkę, ok? więc pomoże ktoś czy mam się wnerwić, bo ja sem nerwowa i już mi ciśnienie skacze...
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #65 : 2007-05-15, 20:11 »
Loleczka, czytaj temat dokładnie, dużo osób odpisywało ci na temat psów alergików.

my ci tu nie moralizujemy, ale ostrzegamy i nei chcemy aby twoja mama cierpiała i zarówno pies, kumasz?

A tak po za tym istnieje opcja szukaj, i takie cos jak psie vademecum przyklejone na poczatku strony...

http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,25745.0.html
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,25364.0.html
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,18381.0.html

tematy o alergii i "psach dla alergików".
Zapisane

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #66 : 2007-05-15, 20:15 »
Loleczka, czytaj temat dokładnie, dużo osób odpisywało ci na temat psów alergików.
my ci tu nie moralizujemy, ale ostrzegamy i nei chcemy aby twoja mama cierpiała i zarówno pies, kumasz?
wyłapałam tylko yorki, sznaucerki i grzywacze oraz to, że ratlerki nie nadają się dla alergików...
ja rozumiem, ale taki nawał świętego z równowagi wytrąciłby... poza tym, powiem jedno: około połowa wątku to wmawianie mi, że byłam podłą właścicielką kundelki, choć nawet nie byłam właścicielką a współopiekunką... wicę widzisz...
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #67 : 2007-05-15, 20:35 »
Nikt nie napisał że byłaś podła, ale nieodpowiedzialna ze dopusciłaś do tego ze suka miała szczenięta. Jeżeli nie byłaś współopiekunem to jakim cudem wyprowadzałaś psa na spacery, karmiłaś, bawiłas sie z nim? nie rozumiem...
Zapisane

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #68 : 2007-05-15, 20:38 »
mówię, że nie byłam Właścicielem, ale tylko współopiekuną, która od brata niby nie miała pozwolenia opieki ale mama kazała, a nawet jakby nie kazała, sama bym to robiła...
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

Forum Zwierzaki

Odp: Problem z psem
« Odpowiedz #68 : 2007-05-15, 20:38 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #69 : 2007-05-15, 20:40 »
sorka, jakoś źle wczesniej doczytałam...
Zapisane

Retriva

  • Gość
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #70 : 2007-05-17, 21:43 »
Loleczka, skoro nie ma więcej psów dla alergików, to wyłapałaś tylko te psy =/

a jeśli znasz potrzeby żyweiniowe psa ,to nie dostawałby karm real czy auchan
Zapisane

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #71 : 2007-05-17, 21:50 »
eee, nie za bardzo rozumiem, ale ok... rozmawiałam z mamą na poważnie i spokojnie... powiedziałam wszystko co wiem i po głębszym rozważaniu poczekamy jeszcze z psem... szkoda, ale na przyszlość będę wiedzieć trochę o rasach
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #72 : 2007-05-19, 14:11 »
U mnie jest tak że nie mamy dosyć dużego mieszkania, moja mama również ma alergie na sierść i mamy sznaucerka od 3 lat i jest git.
Rozumiem Twoją sytuacje że musiałaś psa zostawić wraz z domem, moja kumpela też tak miała. Przepłakała tyle nocy że psa nie mogła zabrać do nowego mieszkania bo w końcu to nie od niej zależało tylko od jej rodziców.
Wyobraźcie sobie z dużego domu z polem itd wilczur miałby się przenieść do małego (38 m2) mieszkania. Rodzice pracują, dzieci siedzą w szkole więc w sumie od rana do ok 15 nikogo w domu nie ma na dodatek jej ojciec miał alergie więc same kłopoty by były. Nie powiem że było jej łatwo zostawić tego psa bo nawet do teraz do niego jeździ. Pies teraz nadal jest w tamtym domu co wcześniej mieszkała tyle że z nowymi właścicielami i jest OK. Loleczka za pewnie nie miała wpływu na decyzje czy psa może zabrać.



A jeżeli chodzi o psy dla alergików to pudelki, sznaucerki, yorki, grzywacze chińskie itd.
Sama mam sznaucerka i powiem że z zadbanym sznaucerkiem problemów w domu nie ma. :)


Retriva

  • Gość
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #73 : 2007-05-19, 14:24 »
Loleczka, bardzo dobrze ze poczekacie. ja na wymarzonego labradora czekalam kilka lat... poprostu czesto tak jest ze trzeba czekac :) trzymaj sie!
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #74 : 2007-05-19, 15:57 »
No wreszcie coś mądrze Loleczka napisałaś ;) doucz sie o psach i na próbe niech twoja mama przebywa z takimi psami "dla alergików". Ja dodam że na prawdziwego kochanego psa na dobre i na złe czekałam 13 lat...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Problem z psem
« Odpowiedz #74 : 2007-05-19, 15:57 »

°yuki°

  • Gość
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #75 : 2007-05-19, 19:48 »
Przeczytalam caly temat i doszlam do wniosku ze strasznie obskoczyliscie dziewczyne... przesada. Po pierwsze, za co strasznie dawaliscie jej popalic, to to ze jej rodzice musieli zostawic tamtego psa wraz ze starym domem bo sie przeprowadzili do malego mieszkania. Pisze i podkreslam rodzice, bo jak osoba moge powiedziec dzieciak (sama jeszcze uwazam ze nim takze jednak jestem) moze miec jaki kolwiek glos w sprawie zabrania doroslego (z tego co zrozumialam duzego) psa na ktorego jej mama miala straszna alergie, do malego mieszkania bez podworza? Przeciez to jej rodzice o tym zadecydowali i koniec kropka. Przeciez to nie jej wina. A zreszto tego psa chyba nie porzucili gdzies na odludziu albo jeszcze gorzej, tylko zostawili go z jakimis wlascicielami ktorzy sie nim zaopiekuja. Do tego dodam ze nie wiem czy dobrze by wyszla dla psa taka duza zmiana otoczenia i praktycznie zmiana calego trybu codziennego zycia. Duzo o tym czytalam bo interesuje sie psychika psa i z tego co wiem psy nie nawidza zmian, bardzo je to stresuje i moze sie to zle dlanich skonczyc wiec moim zdaniem dobrze ze pies zostal tam gdzie byl. Po drugie, doczepiliscie sie do alergi jej mamy. Przeciez skoro jej mama zgadza sie na psa to znaczy ze myslala o tym i chyba rozwazyla wszystkie za i przeciw,dzieckiem lekkomyslnym nie jest... na slepo chyba by nie wystawiala swojego zdrowia na taka probe? Ja takze mam alergie na siersc, obojetnie czy to siersc psa kota czy swinki morskiej, ale i tak mam psa tyle tylko ze musze go czesto czesac, kompac i zazywac leki odczulajace. Musze tez czesciej odkurzac pokoj itp sa rozne alergie... psy z dluga sierscia moga bardziej lub mniej uczulac... to zalezy... poniewaz np psy z dluga sierscia maja zupelnie inny jej sklad niz te z krotka itp (nie chce mi sie wszystkiego opisywac)do tego dziewczyna pytala nas jaki pies z krotka sierscia bylby odpowiedni wiec dlaczego czepiacie sie innych rzeczy? Po trzecie dlaczego wypytywaliscie ja jak opiekowala sie tamtym psem...co to ma wspolnego z zadanym prez nia pytaniem?... macie jakies waty tylko dlatego ze nie mogli, powtarzam, jej rodzice zabrac go ze soba? to nie znaczy ze ona sie nie umie opiekowac psem itp... do tego cos tam bylo o karmach... ze zle kupowala z marketu i w ogole... sorry ale czlowiek uczy sie na bledach... wiem ze to moze same odpadki te karmy ale z kad mozemy wiedziec jakie akurat dostawal jej pies? i sorry ale nie mowcie mi ze kazdy pies zwlaszca w polsce dostaje codziennie karme z najwyrzszej polki... my ludzie tez jemy smieciowe jedzenie, nie uwazam oczywiscie ze psu mozna dac byle co ale jestem pewna ze wszyscy ci co maja psa tylko dla przyjemnosci, daja mu najczesciej zwykle resztki po jedzeniu... i jakos psy zyja i trzymaja sie bardzo dobrze... rozumiem ze psy championy itp musza dostawac jakies dodatkowe odzywki itp ale na samych suchych karmach tez jechac nie moga bo od kiedy jakies zakonserwowane albo suche zapaczkowane zarcie z data na 3 lata waznosci jest leprze od swiezego miesa i warzyw?? ( moj pies lubi surowe warzywa i owoce jakby ktos mial jakies do tego waty). Takze czepiacie sie ludzie takich szczegolow ze nie wiem... Popieram i sama dbam jak tylko moge o mojego pupila ale nie mozna przesadzac... dzikie psy jak dingo itp zywia sie samym surowym miesem i zyja zdrowe bez zarzutu... to po co przesadzac z naszymi psami jakby to bylo nie wiadomo co? Gdyby sami o tym decydowali, napewno woleli by byle jakie  mieso niz najleprza sucha karme... taka ich natura. Bylo jeszcze duzo rzeczy o ktore czepialiscie sie nie wiadomo czemu tak jak np wylazenie z psem na spacer po 10 razy dziennie... czy to ma sens? Pies ile razy by siez nim nie wychodzilo to zawsze bedze siusial itp to normalne,taka jego natura ( znaczenie terenu ) Moim zdaniem 3 razy dziennie po 20-30 min wystarczy spokojnie ( sama tak robie z moim psem). Dowod? mam ogrod w ktorym pies caly czas przebywa gdy nie pada deszcze ( sam moze wychodzic i wchodzic kiedy chce) i jeszce nie widzialam zeby stanol i siusial dlugo lub sie zalatwial w nim... oczywiscie znaczy tylko teren ale to tez zadko widze. Takze wystarczaja mu spokojnie spacery ze mna... Przeciez my tez nie chodzimi to toalety 20 razy dziennie :/ wiec po co sie tak czepiac o szczegoly? nie chce juz mi sie pisac o innych rzeczach o ktore nie potrzebnie sie czepialiscie... Takie jest moje zdanie, mam nadzieje ze je uszanujecie. Wiem ze sie martwicie, ja tez jak tylko widze jak ktos zle postepuje ze zwierzetami to mi sie serce kraje. Ale czasami naprawde przesadzacie...
Zapisane

Loleczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1866
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #76 : 2007-05-19, 20:02 »
ehhhhhhhhhhhh, każda wszystko pomerdała... Zuzia była kundelkiem do kolan, to Dino, jej poprzednik był wilczurem, Dinuś kochany co zmarł w wieku 15lat... yuki, dzięki za obronę, chyba zrozumiały...
Zapisane
Beep, beep, beep, beep...
"Tak wiele słów mi przychodzi na myśl, lecz żadne nie oddadzą mnie ani mych uczuć...
Uczucia to nie najlepsze co spotkało człowieka, choć często sprawiają radość, potrafią zadać ostatecznie ból nie do zniesienia..."

Let's have some fun, this bit is sick...

>Cherry Cherry - BooM BooM<

Let's play a love game, play a love game...

Lady no more GaGa? Let's check it...''

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #77 : 2007-05-19, 22:38 »
a ja nie zrozumiałam ;)

yuki piszesz abyśmy sie nie czepiali tego czym się żywi pies Loleczki. Po co piszesz bzdety na temat karm, zywienia tylko surowym mięsem? Mój pies jak był szczeniakiem jadł tylko surowe mięso i gotowane, papki z ważyw. I nikt mi tego nie zarzuci bo to b. dobra dieta. Ale chyba można kogoś UPOMNIEĆ aby pies jadł lepszą karme a nie fastfoody z marketów? Na mnie też jechali gdy karmiłam psa pedigree bo nie miałam o tym pojęcia. Ludzie mnie opieprzali i teraz wśród nich widze wsparcie, pomoc i jestem wdzięczna im za to że równo po mnie jechali bo za taki porządny ochrzan mój pies je zdrowe jedzenie, ma parogodzinne spacery, nie siedzi całymi dniami w ogrodzie i sie nie nudzi, nie jest jakimś tam rasowcem wielkim, ale zwyklym kundelkiem ;)
Zapisane

°yuki°

  • Gość
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #78 : 2007-05-19, 23:04 »
a czy ja powiedzialam ze psa mozna karmic tylko surowym miesem??

Ludzie mnie opieprzali i teraz wśród nich widze wsparcie, pomoc i jestem wdzięczna im za to że równo po mnie jechali bo za taki porządny ochrzan mój pies je zdrowe jedzenie, ma parogodzinne spacery, nie siedzi całymi dniami w ogrodzie i sie nie nudzi, nie jest jakimś tam rasowcem wielkim, ale zwyklym kundelkiem ;)

czyzby to byla jakas aluzja co do mnie? zwlaszcza z tym ogrodem?

acha i gdzie po tobie tak rowno jechali?? chcialabym to poczytac, nie dlatego ze jestem zlosliwa, chce sie dowiedziec z kad wieciejakie karmy sa dobre a jakie nie bo dla mnie wszystkie sa do bani
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #79 : 2007-05-19, 23:23 »
yuki, oj b. stare tematy, nie wiem czy bym znalazła, jakieś 2,5roku temu poruszane ;)

a no aluzji co do ciebie nie ma, mój pies nie potrafi usiedzieć w ogrodzie i sie nudzić, dla niej całodniowy spacer to nic.

dla ciebie wsyzstkie karmy sa do bani bo moze nie znasz podstaw składów, wartosciowości, pierwiastków w nich zawartych? chciałabym aby mój pies nie jadł karmy, ale to jest nierealne, na samym mięsie, warzywach i owocach nie pociągnie, ma b. delikatny przewód pokarkomy i dlatego musze wiedzieć co mój pies je, nie byle jaką karmę, ale naprawde przebadaną laboratoryjnie i z pewnym składem.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Problem z psem
« Odpowiedź #80 : 2007-05-20, 00:06 »
Skoro po jednych karmach psy chorują, po innych nie, to znaczy, że nie wszystkie są tyle samo warte.
W jednym przyznaję rację Yuki, zresztą nie raz o tym pisałam. Lepiej spokojnie zwrócić uwagę, niż naskakiwać na człowieka. Nikt nie jest wszechwiedzący, a poza tym napaść może spowodować, że potraktowana obcesowo osoba po prostu się zmyje... Nie każdy stawi czoło stadu przeciwników, jak Loleczka ;)
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Problem z psem
« Odpowiedz #80 : 2007-05-20, 00:06 »
Strony: 1 2 [3]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.112 sekund z 28 zapytaniami.