Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Emilka]

Co znacza dla was poszczegolne warunki pogodowe?
-slonce
-deszcz
-snieg
-burza
-wiatr


Jezeli chodzi o mnie to:
slonce bardzo lubie szczegolnie takie wiosenne kiedy leciutko grzeje a wlasciwie tylko OSWIETLA caly swiat do okola a szczegolnie kwitnace roslinki ktore we wiosne najbardziej lubie. Letnie slonce tez jest the best po bez niego wakacje nie byly by wakacjami ale czasami doskwiera gdy za bardzo grzeje

deszcz lubie ale tylko letni. Kiedy jest zimno to baaaa Ale jezeli deszczyk leci np. w lato to przyznam sie ze uwielbiam moknac

snieg tez lubie ze wzgledu na swieteczna atmosfere bez sniegu by jej nie bylo.... Lubie tez patrzec przez okno na spadajace platki sniegu szczegolnie tez z pieknym wyrysowanym ksztaltem gwiazdek

burza osobiscie boje sie grzmotow i  w burze wole z domu nie wychodzic. Ale kiedy juz w nim siedze gasze swiatlo,odslaniam zaslony i....klade sie na lozku wsluchujac w stukot za oknem..to jest piekne

Ale najbardziej ze wszystkich wyzej wymienionych uwielbiam wiatr obojetnie czy jest cieplo czy zimno, chociaz trzeba przyznac ze ten cieply wiatr jest duzo przyjemniejszy. Jednak najfajniesyz wiatr jest przed burza ten ogromny ..kiedy drzewa sie uginaja a wlosy staja deba



Teraz tak przeczytalam to u gory i stwierdzilam ze troche ten temat jest bez sensu... ale coz jakos mnie tak naszlo. Dlatego nawet jezeli uznacie ze to bez sensu wybaczcie mi..w koncu tak zadko pisze jakies nowe tematy

Pozdro!

[kareena]

to zacznij wiecej pisac

co do tematu to odpowiadam:

SŁOŃCE - wole dni kiedy nie grzeje zbyt mocno, bo troche źle znosze upały - wtedy moge tylko leżeć i czekać na roztopienie się

DESZCZ - drobny deszczyk nie jest zły bardzo lubie dni kiedy dosłownie leje - ale tylko jak aqrat mam czas wolny

SNIEG - ladnie wyglada ale go nie lubie   a w ogole to dzis sie w błoniu topi i prawie noge złamałam przez ten śnieg czy raczej jego resztki

BURZA - kiedys sie jej balam, a teraz lubie jak blyska czesto obliczam jak daleko piorun uderzyl (trzeba policzyc czas od błysku do huku)

[pat]

slonce aa opalam sie jest pieknei wpam do jeziora ale czasmi uuuuu gotuje sie
-deszcz  hmmm jest wtedy ciekawie ale musz siedziec w domu
-snieg  peinie pieknie narty!!!!!!!!!
-burza przpeikne zjawisko moge sie patrzec i patrzec jak blyska
wiatr nie raczej mi nie odpowiada

[Wiedźma]

Slonce-jest ok, lubie je bardzo, o ile nie towarzyszy temu temperatura 40 stopni w cieniu  

Deszcz-generalnie nie lubie, chyba ze jest cieplo, a ja moge sobie akurat pozwolic na zmokniecie (ale to rzadkie)

Snieg-lubie, ale tylko z tego wzgledu, ze mozna wtedy po zmroku jezdzic konno    i nie przeszkadza zmarznieta ziemia i w ogole ladnie jest;
ale nie lubie, gdy pada mokry snieg;
poza tym zawsze, gdy pada, mam od razu przed oczami wizje odwilzy, kiedy sie z tego wszystkiego zrobi najpierw lod pokryty woda, po ktorym nie sposob przejsc, obrzydliwa breja, kaluze-ohyda!!!

burza-bardzo lubie burze, oczywiscie pod warunkiem, ze siedze w suchym miejscu
a jeszcze jesli jest dobre towarzystwo, jakas flaszeczka, horror do obejrzenia  

wiatr-nienawidze wiatru, z wyjatkiem delikatnego i cieplego, no i takiego, ktory przynosi ochlode w upal
ale ogolnie kazdy nieco sielniejszy wiatr bardzo zle na mnie wplywa  

[cholka]

Słońce- lubię wiosenne słoneczko, letniego nie zabardzo- jak dla mnie za gorąco

Deszcz- lubię jak pada taki ulewny, a ja akurat muszę gdzieś iść , chociaż taki letni też jest świetny (wtedy to się człowiek schładza :hyh:)

Śnieg- lubię jak pada, a ja siedzę w domu i patrzę przez okno

Burza- kiedyś nie lubiłam, naciągałam kołdrę na głowę i szłam spać, teraz bardzo lubię patrzeć na błyskawice

Wiatr-chyba najbardziej lubię, ciepły czy zimny nie robi mi to różnicy

[k_lap]

slonce - kojarzy mi sie z goracem, opalona skora, goracym piaskiem, morzem. Po prostu z goracem i plaza.
deszcz - znaczy dla mnie mokro, rozmazany swiat za oknem. Kojarzy mi sie rowniez z domkiem mojej babci z dziecinstwa... jak siedzialam w trakcie deszczu, patrzylam przez okno i sluchalam jak trzaskaja plomienie w kominku.
snieg - oczywiscie oznacza dla mnie biel, odrazu przychodza mi na mysl wielkie, puszte gory, stoki narciarskie, i szalenstwa na sniegu.
burza - przychodza odrazu na mysl ogromne blyski na ciemnym niebie. Oczywiscie huki podczas burzy...
wiatr - kojarzy mi sie z szumem za oknem i powiewem powietrza. Czasami mocnym, czasami cieplutkim i delikatnym...

Heh, to sa moje skojarzenia z warunkami pogodowymi

[Brifka]

lubie sloneczko i snieg