Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Biegać chcę...  (Przeczytany 2675 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #30 : 2005-10-29, 21:46 »
jednak ciagnie ją coś zycie do biegania, nei to że ucieka, ale potem nie słucha aby do mnie wruciła... czasem slucha, a czasem jaks ie za bardzo rozbryka to juz musze czekac az se pobiega i zmeczy...
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #31 : 2005-10-29, 21:50 »
Aha rozumiem ;)
Ale w takim wypadku jeśli szkolenie nie daje oczekiwanych rezultatów to polecam zmienić trenera...
Bo Bianka powinna się słuchać. Daje to spokój na spacerach, gdy wiesz, że pies jak go zawołasz to przyjdzie :)
Ja mam dwa, a one się raczej mnie pilnują ;)
A jeśli nie masz w okolicy innej szkółki to może hymm.. mas zjakieś książki o szkoleniu? Spróbuj sama wtedy :P
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #32 : 2005-10-29, 21:52 »
co do książek mam i to pełno, tak samo wiele informalci w necie... widac że moja psina jest za bardzo energiczna bo naprawde kocha zabawy w gonianego z innym psem albo ze mną...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedz #32 : 2005-10-29, 21:52 »

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #33 : 2005-10-29, 21:55 »
No ja moze nie mam wokół siebie połaci pól i lasów, ale jest park i dośc spory ogrodzony trawiasty teren, no i  jeziorko mam niedaleko, jak jest cieplo to Bafiusz się tam kąpie ... :;p:
Mysle że mój pies nie narzeka zresztą, on najbardziej na spacerze lubi aportowanie a do tego nie potrzebne są rozległe obszary.
Jednak w dni powszednie codziennie jezdże do szkoły tramwajem i w drodze widze niektóre  psy z centrum na porannym spacerze, co drugi pies na kolczatce bo właściele nie potrafią ich utrzymać. A miejsce spaceru? Rondo porosnięte trawą i pasek zieleni między szynami tramwajowymi a jezdnią... to naprawde przykry widok :( .
Koło mnie raczej nie widuje się strazy miejskiej ale wystarczy pojechać do rozleglego parku kasprowicza blisko centrum  i tam juz nie trudno o mandat. U nas jest takie prawo ze kazdy pies powinien chodzic na smyczy i w kagancu, wprawdzie na psich wybiegach mozna spuścic psa ale tez tylko w kagancu... Od 1 listopada  ma sie nasilić kontrola, straż miejska razem z TOZem bedzie  robiła naloty na szczecińskie parki i "nielegalne wybiegi". Prawda jest taka że organizacja która powinna walczyć o prawa zwierząt i o poleprzenie przepisów  będzie ścigać tych którzy nie prowadzają swego pupila w pełnym "uzbrojeniu"  i wlepaić mandaty do 500zł.  Inaczej sobie wyobrażałam działalnośc TOZu...  :roll:
Ale za rok zmienia sie prezydent, mam nadzieje że wprowadzi inne prawo...  :P
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #34 : 2005-10-29, 22:02 »
Aujeszka doskonale znam miłosierny TOZ :roll:
To 'dzięki' temu wspaniałemu przedsięwzięciu właśnie, zabroniono wolontariatu w schronisku dla osób poniżej 18 lat (w zwiazku z tym wolontariuszy w schroniskach zostało po kilka)...
I to ma być dla dobra psa? Jeśli dobre jest to, ze pies doszczętnie zdziczeje, bedzie całkiem zaniedbany, słaby i niedożywiony no to no comment :|
A tak się cieszyłąm, że TOZ przejmuje opieke w naszym schronisku :roll:
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #35 : 2005-10-29, 22:05 »
Eh... TOZ to bagno :?
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #36 : 2005-10-29, 23:11 »
TOZ to dla mnie wielkie nic i wogule nie wiem poco istnieje... niby ma pomagac, a co robi? utrudnia zycie...

Czemu u nas nie ma takiej policji dla zwierzat jak w MIAMI? (juz pomine to ze tam maja super schroniska, wszystkie psy przechodza testy psychiczne i sa odawane tylko ja calkiem wyzdrowieją, maja zawsze jedznie, sterylizuja wszyskie i maja wielkie centra adopcyjne)
no ale coz nasza kochana Polska  :roll:
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #37 : 2005-10-29, 23:21 »
Polske zwierzeta nie interesuja tylko kasa, kasa i tylko kasa, a dla polityków schroniska są be... bo nie daja korzyści z pieniędzy :roll: Bardzo zadzroszcze że w MIAMI jest taka policja, często oglądam te filmy i podziwiam ich...
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #38 : 2005-10-29, 23:26 »
Dobra nie rozwijajmy tutaj takiego offa ;) Jak będziecie chcieli prowadzić dalszą dyskusję na temat praw zwierząt to lepiej będzie założyć topic, bo to nie jest temat na 3 odpowiedzi :)
Powracamy więc do wątku głównego :mrblue:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedz #38 : 2005-10-29, 23:26 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #39 : 2005-10-29, 23:29 »
No racja Vizsla :p poniosło mnie co myśleć o "zacofanej Polsce" :P
Zapisane

Staffka

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #40 : 2005-10-30, 01:31 »

Zawsze jaki¶ sposób jest ;)

No wlasnie, ja sie z Vizsla zgodze ;)
zawsze mozna cos pokabinowac i cosik wymyslelc ;)

Bo chyba w Polsce az tak tragicznie nie jest ze psy nie maja gdzie sie wybiefac :P
przeciwnie powiedziala bym ze macie tam duzo takich placów i wogule z tego co widzialam nie jest zle.
Ja nie mam takich lanek ani lasków :P
zby sie dostac do lasqu to wyjezdzamy az za miasto. :roll:
ale to nie znaczy ze moje psiaki ograniczaja sie do ogródka :P
tyle parów i wybiegów ;)

Napewno gdy sie chce to sie znajdzie ;)
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #41 : 2005-10-30, 07:22 »
kurde u mnie jest dużo takich fajnych lasków, jeden jest koło torów kolejowych, a naprzeciw ulica, więc odpada
łąka jest olbrzymia, bardzo blisko mojego domu, nawet nie wiedziałam o jej istnieniu, jest blisko bardzo ruchliwej ulicy, ale ja staram sie być z dala od niej więc czasem moja psine tam wypuszczam i ćwicze na dodatek z nią różne komendy.
Jest jecsez kopalnia soli, tam jest taki park, ale tam sami starsi ludzie i nie wiem czy jest nawet zakaz wprowadzania psów, kazdy by sie rzucal że psa spuszczam etc.. :roll:

U mnie jest tak glupio że kiedys pod czyjomś bramką spuściłam moją sunie i zaraz jakiś facet z mordom wylecial do mnie że psa spuszczam ze smyczy :? to ja mu powiedziałam że ja nie robie więzenia dla swojego psa jak pan dla swojego że nigdy nie był za swoim ogrodzeniem :roll:

Poszukam jeszcze w necie może coś znajde jakieś Parki narodowe w Wieliczce... Jaks kończe 14 lat, czyli 30 stycznia, będe mogła jeździć do mojego ukochanego Krakowa, więc tam na pewno są jakies Parki :)
Zapisane

anas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4660
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #42 : 2006-01-29, 10:19 »
w mieście nie wolno spuszczać psów ze smyczy:)
Zapisane
"Gdyby istniało Newtonowskie trzecie prawo konwersacji, głosiłoby, że każde stwierdzenie wywołuje kontrstwierdzenie o równej sile i przeciwnym zwrocie."
~Hugh Laurie "Sprzedawca Broni"

Grzesiek89

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 2178
  • "Dogi to psia arystokracja"
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #43 : 2006-01-29, 12:54 »
Ja nie musze psa wogóle zapinać na smycz, bo zaraz za domkiem mam lasek jednak po drodze mijamy dom w którym mieszka taki facet, który się na mnie darł, żebym zapinał psa, ale ja go olewam :krzywy: Raz się darł, że mi do dupy nakopie, na to ja z ironią "jak pan mi do dupy nakopie jak pan się psa boi" :krzywyw: Czasami żeby iść nad rzeczkę muszę iść przez miasto wtedy zapinam psa na smycz, nikt się nie czepia, że nie ma kagańca, bo wszyscy boją się Bory :D
Zapisane
Tak bardzo chciałbym, abyśmy zwariowali
Tak bardzo chciałbym, lecz tak nas wychowali


ssgosiass

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #44 : 2006-01-29, 13:02 »
.
« Ostatnia zmiana: 2007-08-22, 21:43 autor ssgosiass »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedz #44 : 2006-01-29, 13:02 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #45 : 2006-01-29, 13:12 »
u mnie na polu miedzy działkami biegał sobie mój śp. jamnior...zaraz po tym jak wyszedł przepis że spuszczac nie wolno...więc z 10 lat temu. I babsztyl pofatygował się osobiście do mojej działki aby mi uśwaidomić że nie wolno psów spuszczac luzem...żeby ją choć obszczekał albo co...a on sobie tylko w krzaczorach buszował ...
Zapisane

blacky

  • Gość
Odp: Biegać chcę...
« Odpowiedź #46 : 2006-01-29, 19:37 »
Mój Blacky na osiedlu zawsze chodzi na smyczy i w halti. Pobiegać swobodnie moze tylko w lesie (do którego mamy 10min. spacerkiem) lub jak jestem w stajni :) Wtedy szaleje do woli na hali i pastwiskach :)
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.121 sekund z 27 zapytaniami.