Ale Twoi rodzice nie chcą psa, bo nie macie miejsca... Więc mało prawdopodobne, żeby zgodzili się na goldena, który no... spory jest. Łatwiej będzie Ci przekonać ich do małego psa. Zrób tak, jak napisała Norris... A może w Twojej okolicy włóczy się jakaś bezpańska sierotka?
Moi rodzice też nie chcieli dużego psa, ale u mnie sytuacja była trochę inna... Wiedzieli, że sobie z nim poradzę, będę z nim wychodziła na spacery i będę potrafiła go wychować (nasz poprzedni pies Bolus trafił do nas jak miałam rok, a rodzicom wystarczało, że reaguje na wołanie... Ale ja zaczęłam go szkolić i naprawdę udało mi się, chociaż on miał wtedy już 11 lat), poza tym miałam doświadczenie z dużymi psami-wychowałam psa dziadka, 'niańczyłam' ON-ka koleżanki
No i bardzo łatwo dali się namówić.