Dziękuję za rady - przydały się. Zmieniłam żółwiowi trochę jadłospis, mamy już duuże plany co do zmiany terrarium - zajmiemy się tym jak będziemy mieć więcej czasu, pod koniec roku szkolnego, bo nie będziemy kupować gotowego terra.
I znów mam pytanie... Mój żółw jest agresywny. Bardzo. nigdy nic mu złego nie robiliśmy, wiem że to nie kot czy chomik, to "dziki" zwierz, ale jego agresja dochodzi do tego stopnia, że wyciągnąć mu rano pokarm z poprzedniego dnia można tylko wtedy, keidy śpi, inaczej po prostu się rzuca. Jest to kłopotliwe, kiedy chcę żeby pochodził po pokoju, a on najzwyczajniej podchodzi o gryzie wszystko co popadnie. Ma jedzenie, nie jest raczej głody... Piszę raczej, bo tak naprawdę nie wiem - ale dostaje duzo pokarmu, czasami zostawia. Nigdy tak się nie zachowywał, żółwie stepowe znajomych są łagodne, a mój? Kiedys szło go poglaskać po łebku, teraz to graniczy z cudem... Macie jakieś rady jak oswoić żółwia? Jest z nami parę lat, wiec powinien być przyzwyczajony...