Witam.
Od paru tygodni męczy mnie jedno pytanie, dla mnie w niedalekiej przyszłość bardzo ważne.
Jak sie wyrabia rodowód? Ale żeby było śmieszniej chodzi mi o rodowód zwierzęcia (nie metryka) czyli swoiste drzewo genelaogiczne. Czy tylko trzeba znać przodków, czy coś jeszcze?
W przyszłosci (rok do 3 lat) chce założyć hodowle, ale nie psów a fretek, chciałabym aby moje zwierzęta miały rodowody, tylko łatwiej mówić a gorzej zrobić.
Niemam możliwości sprowadzać zwierząt amerykańskich, będzie trzeba zrobić prowizorke naszych Polskich fret.
Różnica polega na tym, że psy są weyfikowane podłóg ras, fretki nie mają ras a tylko (albo aż?) odmiany barwne.
No i drugie pytanie, też wazne, chodzi mi o umowe hodowlaną, co grozi za zerwanie tejże umowy (dla przykładu sprzedam młode z umowa, ze po 7 miesiącach opiekun wykastruje Ogona, on jednak olewa i rozmnaża go)
Pomożecie?