Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: :(((  (Przeczytany 3974 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #30 : 2003-11-01, 16:05 »
to jest postepowanie nie w porzadku ale w dobrych intencjach.....Z tego wzgledu ze stare psy znajduja dom ale nie tak czesto jak mlode......Dlatego przechodza "kuracje odmlodzajaca "np.w ksiazeczkach zdrowia w schronisku...... :roll:
Zapisane

Trinity...

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #31 : 2003-11-01, 18:24 »
Cytat: Wiktoria
[..]



Trinity, umarł..Poza tym, nie rozdrapuj już tego....:(


Chcę wiedzieć przed czym ewentualnie mam chronić swojego psa. Podobnie jak Ty współczuję straty przyjaciela, ale też traktuję to jako cenną wskazówkę dla mnie w jaki sposób mam swojego psa ustrzegać. Uczymy się na błędach swoich i innych ludzi.
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
:(((
« Odpowiedź #32 : 2003-11-01, 23:07 »
Trynity, przeczytaj uważnie post Rosy. I może daj jej trochę czasu, nie nękaj na razie tak szczegółowymi pytaniami. Nie każdy jest na tyle odporny, by tuż po śmierci najbliższej istoty swobodnie rozmawiać o tym, co się stało.
Trochę więcej taktu.
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

:(((
« Odpowiedz #32 : 2003-11-01, 23:07 »

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
:(((
« Odpowiedź #33 : 2003-11-02, 14:15 »
Zgadzam się z Myszką to już nie ma sensu,a sprawia przykrość...
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #34 : 2003-11-02, 14:20 »
poza tym skoro pies jest ze schroniska to mogl miec jakies choroby przebyte przed schroniskiem.......

Poza tym zgadzam sie z Mysia.....
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
:(((
« Odpowiedź #35 : 2003-11-02, 18:04 »
Najlepsze lekarstwo na ból po stracie psa, to przygarnąć następnego. Tamten i tak na zawsze pozostanie w Twoim sercu, a tyle nieszczęśliwych sierotek czeka w schroniskach...
Zapisane
IBDG Wrocław

Trinity...

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #36 : 2003-11-02, 20:20 »
Dobrze przepraszam macie rację, ale nie moge w to uwierzyć i poprostu chcę wiedziec przed czym mam ustrzegać mojego psa. Chciałam dobrze a wyszło źle:(
Zapisane

Agga

  • *
  • Wiadomości: 773
:(((
« Odpowiedź #37 : 2003-11-02, 23:46 »
Biedny pieskek...współczuje...
Zapisane

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #38 : 2003-11-03, 10:22 »
Agga ten piesek teraz biega po Teczowej Stronie i spotka sie z nia za jakis czas.....
Zapisane

Forum Zwierzaki

:(((
« Odpowiedz #38 : 2003-11-03, 10:22 »

rosa

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #39 : 2003-11-03, 12:35 »
Przezyłam juz niejedna smierc ukochanego zwierzaczka, ale Micha najbardziej mimo, ze był ze mna najkrocej, a moze własnie dlatego?? :(

Bardzo chciałabym wziac Miłego, ale w tej chwili mam bardzo niepewna sytuacje mieszkaniowa i na dzien dzisiejszy jestem bezdomna... :? TZ chyba jeszcze nie jest gotowy na nowego piesia...
Zapisane

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #40 : 2003-11-03, 12:46 »
Roso pies moze mieszkac nawet w budce telefonicznej byle by mial kochajce serce wlasciciela i miche jedzenia........A miejsce do spania na pewno by sie znalazlo/.......
Zapisane

rosa

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #41 : 2003-11-03, 13:02 »
No ten tego na razie nawet dla siebie nie mam miejsca do spania :oops: a z finansami tez nie za dobrze :roll:
Zapisane

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #42 : 2003-11-03, 13:22 »
uuu to problem ale Milus poczeka ......Co ma zreszta innego zrobic ?:roll:
Zapisane

rosa

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #43 : 2003-11-03, 13:40 »
Yhym chciałabym Miłego,... tego duzego osmiolatka, jak moj TZ zobaczy co Ja tu wypisuje, to chyba mnie zabije. Na razie jestem na etapie pokazywania mu zdjec i przekonywania, ze potrzebny nam pies (szczegolnie, ze w perspektywie mamy wyprowadzke na wies). :?  :roll:
Zapisane

carragan

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #44 : 2003-11-03, 13:47 »
TZ ??Nie martw sie da sie przekonac.....Powodzenai :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

:(((
« Odpowiedz #44 : 2003-11-03, 13:47 »

Agga

  • *
  • Wiadomości: 773
:(((
« Odpowiedź #45 : 2003-11-03, 21:29 »
Wiem co to znaczy utracić psa. W styczniu ciocia musiała uspic swego psa. Był to sznaucer olbrzymi.  Miała raka wątroby...biedaczek, był juz taki słaby...Kochałam go jak swoją Sarę...naprawde był mi bliski. Gdy tylko ciocia gdzieś wyjeżdżała czy dłużej siedziała w pracy, to ja z nim wychodziłam, dawałam mu jeśc. Do tej pory jakoś nie mogę się z tym pogodzić. Tak strasznie pusto u ciotki w domu, :cry: ale niestety takie jest zycie i trzeba się z tym pogodzić.
Zapisane

pola

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #46 : 2003-11-16, 12:12 »
wiecie wy tak gadacie o smierci psiakow ale to nie jest raczej temat do dyskusji
tak mi sie wydaje
to tak jakbysmy zeczeli gadac o smierci mojej babci
ludzie bez przesady
kazdy przezywa to na swoj sposob i mysli inaczej wiec po co robic z tego wielka sensaacje i dyskusje ????????
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
:(((
« Odpowiedź #47 : 2003-11-16, 20:06 »
Pola, a dlaczego nie? Sporo ludzi czuje potrzebę wygadania się. Dlaczego im tego zabronić? Przecież jest wśród swoich...
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

AgaŚ

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #48 : 2003-11-16, 20:25 »
Właśnie Pola.... Niektorzy potrzebuja takiego wyplakania sie.... a nie zawsze w prawdziwym zyciu mają komu! Po to tez jest to forum!!! Bo przeciez wszyscy zwierzakomaniacy to jedna rodzina :)
Zapisane

pola

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #49 : 2003-11-18, 15:58 »
macie racje ale wydaje mi sie ze nie mozna tak swobodnie mowic o smierci
sama nie mam sie komu wyplakac jak umiera moja rybka bo moi rodzice uwazaja to za glupie i niedojrzale
ale ja kocham swoje rybki
sa piekne
a jak umrze ktoras z nich (co sie zdarza) to nie mam sie komu wyplakac
a przeciez wam nie bede sie zaliła ze mi rybka umarła bo uznacie mnie za debilke !!!!!!!!!!!!
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
:(((
« Odpowiedź #50 : 2003-11-18, 20:20 »
Rybka też przyjaciel. Sama mam kochanego Śledzia. :P
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

:(((
« Odpowiedz #50 : 2003-11-18, 20:20 »

myszka

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #51 : 2003-11-18, 20:23 »
Nie sądzę żeby ktoś uznał cię za debilkę, bo rozpaczasz z powodu śmierci rybki... W każdym razie - nie tutaj ;) Rybka też człowiek - nasz prowadzący na konwersatorium z filozofii w zeszłym roku opowiadał nam np., że ma złotą rybkę, która lubi, jak ją głaskać i sama się podstawia :mrgreen:
Zapisane

Asia Evenstar

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #52 : 2003-11-18, 21:07 »
Każde zwierzątko można obdarzyć uczuciem, więc po stracie rybki też moze być przykro.
Zapisane

pola

  • Gość
:(((
« Odpowiedź #53 : 2003-11-20, 17:23 »
moze macie racje ????
a raczej napewno
to zawiadomie was jak mi umrze jakas rybka ;)
bo ja mam rybki ktore same czesto sie zjadaja
tzn. z nudów albo mniejszych "podgryzają"
straszne ale lubie te rybki
Pyszczaki są naprawdę śliczne
miałam kiedyś welonkę (jak miałam z 6 lat)
i ona stała jakoś na szafie
i ja pomyślałam sobie że ją nakarmię i weszłam na fotel na kółkach :)
i on sie odsunał i ja pociagnełam ze soba akwarium (to był tak jakby taka kula) i buch ramatam tam bęc i wogóle rybka nie przezyła ;)
normalnie HORROR
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.128 sekund z 27 zapytaniami.