Też pamiętam modę na dalmatyńczyki,nie wiem tylko czy nastała ona po klasycznej animacji Disneya z 1961 roku,czy raczej po przeciętnej wersji aktorskiej,bodajże z 1997 roku - klasyczny film bardzo fajny,podobnie jak książka Doddie Smith na której podstawie powstał,niestety,ludzi zauroczyli bohaterowie i kierowali się tylko wrażeniami z filmu,bez znajomości rasy i bez wiedzy i sporo psów wylądowała w schroniskach ...
Niestety,nie jest to kwestia tylko filmów,lecz ludzkiej mentalności - często kupują oni zwierzęta na prezent a potem taki " prezent ' jest wyrzucany,bo podrósł,nie jest już potrzebny,nie bawi tak jak kiedyś ... niestety,nie dotyczy to tylko psów,kiedyś w tv słyszałem,ile królików kończy w śmietniku po świętach Wielkiej nocy,bo okazały się nietrafionym prezentem.