Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kira]

Dziś rano zobserwowalam ze moje koszatki sie drapia .
Zlapalam jedną  i zobaczyłam mocno rozdrapany strup.
U drugiej sierśc wychodzi w reku zostaje
Wywiozlam je do dziadkow by nie ryzykowac zdrowia reszty gromadki
  U pozostałych dwuch widze tylko drapanie ale śladow takich wyrażnych nie ma
Czy to sa pasozyty czy raczej grzybica??  Oczywiście jutro o 14 ide do weta z nimi   BOJE SIĘ

[Cathycash]

Obejrzyj dokładnie sierść. Mój szczurek miał wsze (czy tam wszy   ), wystarczył preparat na robactwo. Ale wtedy sierść mu nie wychodziła. Sprawdz na stronach. Życzę szczęścia (ja jutro też wybieram się do weta z papugiem)

[Kira]

Obejrze :?  teraz patrze na reszte gromadki czy nic nie ma Ja juz jutro z powodu Szczytu nie ide do szkolyBLISKO STEFY ZEROO  I jak sie cieszę :hyh:

[Cathycash]

ja idę... niestety...    Ale i tak się zwalniam z pierwszych lekcji bo idę do weta.

[Kira]

tobie mama pisze zwolnienie... ja to po prostu sie spozniam albo przesypiam

[Gina]

podobnie robia roztocza, gryza, zwierze sie drapie do krwi, potrafi cale ucho rozerwac, leczenie jest trudne ale nie zawsze skuteczne, nikiedy po obnizeniu odpornosci zwierze lapie po antybiotykach grzyba.

idz do weta, i to do porzadnego.

[tusia1987]

ja idę... niestety...    Ale i tak się zwalniam z pierwszych lekcji bo idę do weta.

 a szkole gdzie masz?
a jesli chodzi o temat, to mam nadzieje ze to nic groznego!

[Cathycash]

Szolc-Rogozińskiego na Ursynowie.

[tusia1987]

aha ja mam na Woli i mam wolne sorki ze nie na temat, ale wlasnie sie dowiedzialam ze 1 ze swinek mojej kolezanki odeszla dzis rano  

[Kira]

Biedny Świniak koleżanki Niech sie trzyma
Koszatniczki maja problemy z powiodu zmiany ziaren na granulat w wyniku tego sa oslabione i złapały grzyba
Dostały lek -trucizne i niemoge ich dotykać
Zostały u babci i tam bea narazie ale niit ich głaskac nie moze..jak ja wytrzymam...

[tusia1987]

a kiedy na kontrole..itp?

[Kira]

chyba w czwartek albo w piatek bede dzwonic do lecznicy
ale doiero po tygodniu moze bedze porawa
stanu okrywy włosowej ale nie wiem co z grzybem
    Pysia jest bardzo słaba   wet powiedzał ze nie wie czy przezyje

[tusia1987]

to zeby sie udalo ja wyleczyc..

[Kira]

martwie sie o pysie jest taka chudziudka i słaba wcale po klatce nieskacze jak pozosale 3

[tusia1987]

ale i ona wyjdzie z tego, tylko pewnie wiecej czasu potrzeba..

[Kira]

  Niestey PYSIA ODESZŁA ,POSZŁAM Uśpić
     Przewrocila sie i nie miala siły wsac podnosilam ja a ona tylko wzdychala ciezko Serce Słabiutko biło jak by już cierpiala  Poszlam do najblizszej lecznicy   i podjałam decyzję o uśpieniu
Usneła spokojnie przynajmniej juz nie cierpi   Co bedze z pozostalymi...

[tusia1987]

jejku       nie moge w to uwierzyc.. a Ty podjelas dobra decyzje!! ona nie cierpi a to wazne!

[Kira]

Tym niestety tak łatwoc sie nie pociesze...zamias posukac informmacji w necie zaufałam ksiazce...  

[tusia1987]

ale nie mialas doswiadczenia i  w sumie nie dziwie sie ze bardziej ksiazka, bo w necie czasem sa bzdury, nie mowie ze tutaj akurat..

[Kira]

i czemu tak naprawde mnozna zaufać  tylko doswiadczeniu kogos innego
i jechac na bledach własnych  

[tusia1987]

niestety tak...

[Emilka]

przykro mi
ja jednak nie cierpie usypjania gryzoni....(jak z reszta zadnego zwierzaka) ale ten zastrzyk w otrzewna, to okropne i mam wtedy wrazenie ze wcale nie przynosze zwierzatku ulgi wrecz odwrotnie ....

[Kira]

Ona juz byla taka slaba wygladala jakby cierpiala- szybka decyzja -stwierdzenie ze juz cieżko oddychai TA decyzja   ZABIŁAM JA

[tusia1987]

ale nie mialas wyjscia!!!!

[Kira]

MOGŁAM nie zmieniać pokarmu...

[królewna]

Nie zadręczaj się tak... Przecież skąd mogłaś przypuszczać, że w książce będą wypisywać głupoty... Następnym razem już będziesz wiedziała... A czasu nie cofniesz

[tusia1987]

a czas leczy rany...

[Kira]

Nie zadręczaj się tak... Przecież skąd mogłaś przypuszczać, że w książce będą wypisywać głupoty... Następnym razem już będziesz wiedziała... A czasu nie cofniesz

Dizeki za poscika na POcIeSzEnIe  juz mi lepiej wlasnie siedzi u mnie na kolankach Misiaczek i sobie normalnie Pogruchuje
...w koncu mi przejdzie...  
Królewno moja droga Kumpelko   to chyba twój pierszy POST w tym DZIALe

[tusia1987]

przejdzie to pewne, weim po sobie   ponad miesiac temu7 busia odeszla...

[Kira]

Ale my o nich nie zapomnimy Nigdy  pozostana przy nas  a teraz napewno Pysia bawi sie z Busia za kolrowa Tęczą...z Daysi