Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do dołu

Autor Wątek: Pytakna o dżungarki  (Przeczytany 15921 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #210 : 2004-11-07, 15:54 »
Niom,ale ja jednak wole z rodzicami uzgadnić co to zwierząt ,bo zawsze to  inaczej jest noi jakby co to ma mnie kto zasponosrowac naprzykład na jedzonko :lol:
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #211 : 2004-11-07, 16:04 »
eee tam jedzonko. Na takie wydatki to ja mam. Na wstępie, jak go niosłam od tej dziewczyny kupiłam mu żarcie i kolby Vitapolu, witaminy Vitakfaftu w postaci jakiś ziółek i takie pastylki, też Vitakraftu. Nigdy nie kupowałam takich pastylek, podobnież dobre, szylek je lubi. 31 sztuk za 10 zł  :wink:
Zapisane

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #212 : 2004-11-07, 16:20 »
Nio to wcale nie takie drogie ważne że szylkowi smakuje i jest zdrowe a znając Ciebie Cathy to papu jest 1 klasa :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytakna o dżungarki
« Odpowiedz #212 : 2004-11-07, 16:20 »

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #213 : 2004-11-07, 16:27 »
Wiesz, sama nie robiłam, ale przeczytałam wczoraj w nocy wszystkie artykuły dotyczące zywienia, jakie udało mi się znaleźć w necie. Mam nadzieję, że będzie mu się u mnie dobrze mieszkało, z tego co wiem ma 11 miesięcy, więc czeka go u mnie jakies 15 lat jeszcze  :wink:

Mały oprócz karmy Vitapol, w której jest granulat + różne dodatki, kolb i tych witaminek dostaje siemię lniane, płatki kukurydziane, Akapit  wyłudza też rodzynki, orzeszki i migdały ale z tym jestem ostrożna. Z zieleninki to jadł jabłuszko, marchew, ogórka i liście rzodkiewki. Jutro po szkole idę na bazarek nabyć coś świeżego dla moich zwierzaków.

Znalazłam takiego faceta na bazarku co sprzedaje ziarna na wage, nawet nie drogo i będę urozmaicać karmę moim pieszczochom. Plusem jest to że od razu nie trzeba kupowac pół kilo :D
Zapisane

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #214 : 2004-11-07, 16:29 »
Niooo łakomczuch ten szylek i jest nie wybredny :wink:
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #215 : 2004-11-07, 16:31 »
Szkoda tylko że nie jest takim pieszczochem jak np. świnka morska, ale jakoś przeżyję :)
Do przytulania mam resztę zwierzaków, on lubi tylko drapanie za uszkiem, ale może się przyzwyczai :)
Zapisane

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #216 : 2004-11-07, 16:42 »
Może nio zgodze się świnki to strasznie pieszczochy masakra
Zapisane

marta1

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #217 : 2004-11-07, 16:44 »
szylka nie można za bardzo ściskać i przytulać ale za to można się z niego uśmiać jak się go wypuści.
Zapisane

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #218 : 2004-11-07, 16:45 »
TAk?a moze Marta odpowiesz co twój robi?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytakna o dżungarki
« Odpowiedz #218 : 2004-11-07, 16:45 »

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #219 : 2004-11-09, 18:25 »
;)   heja i tym uzgodninym zwierzem był chomis KAMIKADZE :P
Zapisane

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #220 : 2004-11-09, 21:39 »
Kira, jak tam chom? :)
Zapisane

arke

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #221 : 2004-11-09, 22:16 »
Kira i wszyscy pozdrówcie odemnie i od mojego zwierzynca wasze pociechy ;)
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #222 : 2004-11-09, 22:59 »
Cytat: aneta
Kira, jak tam chom? :)
Bede  dzwonic miłam ewakułacje chomów od dziadków... :(  i zapomniałm dzis smsa wyslejutro zadzwonie
 :)
Zapisane

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #223 : 2004-11-11, 11:34 »
Pewnie jeszcze nie dzwonilas, nic nie piszesz...
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #224 : 2004-11-11, 11:35 »
:roll:  jeszcze bede próbowac nikt nie odbierał a posta pod postem pisac nie wolno... ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytakna o dżungarki
« Odpowiedz #224 : 2004-11-11, 11:35 »

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #225 : 2004-11-13, 11:57 »
KONIECZNIE ZADZWON DO DOROTY. TO BARDZO PILNE
Jak ktos wczesniej zauwazy tego posta a ma telefon do Kiry, to prosze aby jej o tym powiedzial!!!
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #226 : 2004-11-13, 13:23 »
Paulina już dzwoniła, może pojedziemy po malucha razem. Klatka podobnież jest mała, nawet nie ma pięterek...
Zapisane

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #227 : 2004-11-13, 13:57 »
Ufff, kamien z serca  :lol:
No to fajnie, zobaczycie sceniory  :kocham:
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #228 : 2004-11-13, 15:20 »
Sceniory?  ;)

Ile jest psiaczków?  :) Ja nocowałam wczoraj i przedwczoraj u koleżanki, ma osiem sznaucerków bez mamy, trzeba karmić co 3 godziny...
Zapisane

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #229 : 2004-11-13, 17:51 »
No sceniory, sceniory. Ale co ja bede pisac  :lol:  pewnie jzu bylyscie  :wink:
Opowiadac jak bylo  :)
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #230 : 2004-11-13, 17:57 »
:roll: Cathy to co wkońcu nie  pojechałas  :lol:  rano... ;)
Odebrałam chomcia jest słodki juz znam podłoze   :roll:  jego stresów   :roll:
a  widzałam tylko Psiaki dorosłego ..slodka odrazu pchała sie do głaskania :wink: a zapłace za klatke  jak kase bede miała teraz bede zbierać... :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytakna o dżungarki
« Odpowiedz #230 : 2004-11-13, 17:57 »

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #231 : 2004-11-13, 18:03 »
Jakie to podloze? Co z nim nie tak? Aha, to facet czy babka?  :lol:
Szkoda ze maluszkow nie widzialas...ale nic starconego z tego co piszesz  ;)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #232 : 2004-11-13, 18:08 »
Podłoże stresów, chyba o to chodzi  :roll:

Nie wiem Kira po co dawać ikonkę po każdym wyrazie, w połowie zdania...
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #233 : 2004-11-13, 18:11 »
on ma stracha na wet przed dotknieciem... a widac  jest nie dopieszczony i chyba boi sie chałasu psiaków   :o  tylko nie mów tego dorocie bo sie obrazi ..ale umnie teraz odsypia straszna podróz... autobusem 520 z chomiczówki do ratusza a pózniej na słuzew a nastepnie 709  do piaseczna :lol:
Zapisane

aneta

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #234 : 2004-11-14, 16:25 »
U Ciebie na pewno bedzie mu lepiej  :wink: Glaski dla malucha  :)  Przyzwyczai sie, potrzeba mu na to troche czasu. I nic nie powiem Dorocie  ;)
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #235 : 2004-11-14, 17:43 »
:) no maluch jest  towarzyski ale sie jeszcze boi ...
ai chyba do mnie dołaczy jeczesze chom mojego kolegi i innego uzytkownika...  ale nie tego forum :)
Zapisane

Eriu

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #236 : 2004-11-22, 21:30 »
przepraszam ze przerwe, zapewne gdzieś jest to już napisane na tym forum ale nie mogę się dokopać
mianowicie jak sądzicie: czy można podawać chomom sałatę? bo słyszałam, że np. myszoskoczkom nie wolno, gdyż mogą się udławić. a jak z chomciorami? ja w sumie swojemu dżungarkowi zawsze codziennie dawałam sałatę, ale niedawno spotkałam się z opinią, że nie wolno.
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #237 : 2004-11-23, 08:40 »
mozna bez zastzezeń :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Pytakna o dżungarki
« Odpowiedz #237 : 2004-11-23, 08:40 »

Cathycash

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #238 : 2004-11-23, 14:11 »
Są zastrzeżenia. Sałata musi być najlepiej z własnej, działkowej hodowli, lub uprawiana np. na balkonie w stropianowych skrzyniach. Te kupione, nawet na bazarze są bardzo czesto pryskane. Wychodzi na to że kawałek ślicznej, zielonej sałatki to prawie same pestycydy. Więc jeśli nie ma się pewności z jakiego źródła ona pochodzi - NIE PODAWAĆ!

A jeżeli pytasz o to czy może się udławić to ani myszoskoczek ani chomik się nie udławi  ;)

p.s Kira myślałam że wiesz  :roll:
Zapisane

Kira

  • Gość
Pytakna o dżungarki
« Odpowiedź #239 : 2004-11-23, 16:52 »
wiem ale to juz w tym temacie bylo wałkowane ze  warzywa i owoce tylko własne zreszta  jak to mozna raczej zauwazyc posta nie dokonczyłam i chcałam wykasowac ale nie zdazyłam przez wirusem w bibliotece był szybszy bład miłam pptrrawawic przed  11 nie udało sie sorki :)
pozatym to teori   która podała  
Cytuj
czy można podawać chomom sałatę? bo słyszałam, że np. myszoskoczkom nie wolno, gdyż mogą się udławić. a jak z chomciorami? ja w sumie swojemu dżungarkowi zawsze codziennie dawałam sałatę, ale niedawno spotkałam się z opinią, że nie wolno.
nie ma zastrzeżen  nie ma zagrozenia  :roll:
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.062 sekund z 26 zapytaniami.