A ja to często oglądam
Czasem rzeczywiście są beznadziejne sytuacje... A oglądaliście odcinek... Co to było... Z tymi co potępiali inna rasę np/ murzynów? Wtedy na widowni było pełno afroamerykanów i widownia wtedy dopiero ożyła!
Albo naprawdę... Jak przychodzi 16-latka, która się zakochała w facecie starszym od niej o dobre kilkanaście lat... A rodzice jej próbują wytłumaczyć, że ten ich związek nie ma szans itd.
Albo jak matka z córką mało się nie zabiją o jednego kolesia
A zauwazyliście, że Jerry zawsze jak jest jakaś większa wrzawa chowa się w widownię?
JERRY! JERRY! JERRY!
"Dbajcie o siebie i innych... "