Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Przygoda ptaszka z kocurem  (Przeczytany 5660 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Przygoda ptaszka z kocurem
« : 2011-06-22, 21:56 »
Witam, potrzebuję waszej rady. Przed trzydziestoma minutami na podwórku za moim domem zauważyłem jak kocur sąsiadów bawi się małym ptaszkiem. Kota przegoniłem, ale teraz mam problem z maleństwem, otóż wcześniej widziałem go razem z rodzicami w doniczce, przed moim domem. Po całym fakcie zabrałem ptaka do domu, żeby pokazać go rodzinie, po czym odniosłem do doniczki w której go najpierw zauważyłem, jednak maleństwo jest przestraszone i nie wydaje z siebie dzięków, dzięki którym rodzice mogliby go zlokalizować. Zbliża się noc i co mam w takim wypadki zrobić, zabrać go do domu, żeby przypadkiem znowu kocur go nie złapał, czy zostawić go w nadziei ze jego rodzice powrócą?

I oczywiście mam pytanie: co to za ptak?


Uploaded with ImageShack.us
Zapisane

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #1 : 2011-06-22, 22:57 »
wiesz co ja jak znajdowalam ptaszki to odwozilam je do zoo, tylko trzeba zaznaczyc zeby nie skonczyl jako pokarm
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #2 : 2011-06-23, 09:42 »
Jak wygląda sytuacja z ptaszkiem?
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

Forum Zwierzaki

Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedz #2 : 2011-06-23, 09:42 »

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #3 : 2011-06-23, 10:23 »
Zrobiłem mu na noc, na balkonie, ze szczepek drewna małą kryjówkę z zadaszeniem, dzięki czemu nie zmókł i kot raczej go tam nie dorwał. Ptaszek wyglądał na zdrowego, bo już chciał mi uciec jak go kładłem do kryjówki, jednak zaraz potem szybko zasnął, rano już go nie było :)
Mały obesraniec zapaskudził kryjówkę i nawiał ;)

Nie kojarzycie co to może być za gatunek, bo sporo lata w mojej okolicy takich ?
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12525
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #4 : 2011-06-23, 10:58 »
Mały obesraniec zapaskudził kryjówkę i nawiał ;)
Czyli zachował się prawidlowo ;p
Zapisane
IBDG Wrocław

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #5 : 2011-06-23, 13:25 »
Albo jednak skonczyl w kocim pysku....
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #6 : 2011-06-23, 15:41 »
wyglada mi na drozda ale ja sie za bardzo nie znam
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #7 : 2011-06-23, 17:38 »
Po porannej ucieczce, znowu pojawił się, a dokładnie w przydomowym ogródku, między truskawkami. A co najśmieszniejsze czyhał na niego jego kumpel- kot siedząc w okolicznej trawie, przyjmując pozycję łowiecką:)
Po dokładniejszym przypatrzeniu, jest to właśnie drozd śpiewak tak jak pisałaś Meg.
Teraz ptak siedzi w klatce na balkonie czeka na familie :)
Zapisane

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #8 : 2011-06-23, 18:16 »
no to na szczescie nie skonczyl w kocim pysku :)
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

Forum Zwierzaki

Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedz #8 : 2011-06-23, 18:16 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #9 : 2011-06-23, 19:29 »
Czy ma dostęp do wody i odpowiedniego dla niego pożywienia?
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #10 : 2011-06-23, 20:22 »
Mała aktualizacja:
(ptak tak naprawdę nie istniał, wymyśliłem sobie tą historię)



« Ostatnia zmiana: 2011-06-24, 18:58 autor spaceman »
Zapisane

pituophis2

  • *
  • Wiadomości: 269
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #11 : 2011-06-23, 21:28 »
Nigdzie go nie zamykaj, nie przenoś, nie ruszaj, tylko zaszkodzisz! Jeśli rodzice go karmią i interesują się nim, to taka sytuacja jest najzupełniej normalna, zostaw go tam gdzie znalazłeś albo podsadź na drzewo czy krzew. Podloty drozdów biegają przez pewien czas po ziemi dokarmiane przez rodziców, jest to okres ryzykowny, gdzie pewna część z nich ginie i to niestety normalne.
Do domu wolno zabierać jedynie podloty ewidentnie opuszczone - czyli takie, którymi przez przynajmniej 1 - 3 godziny nie interesują się rodzice pomimo pozostawienia w miejscu znalezienia, braku czynników stresujących (np. człowieka stojącego 2 m od pisklaka) i wydawania przez młode głosu wabiącego. Największa częstośc karmienia podlotów przypada na ranek i późne popołudnie, w południe mogą być one pozostawione same na stosunkowo długo, jeśli tylko są syte.
Zapisane

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #12 : 2011-06-23, 22:01 »
Niestety nie mogę zostawić tak sobie, bo co chwilę zjawia się kot, przepędzanie go nic nie daje.
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #13 : 2011-06-24, 18:41 »
Pituophis 2 ma absolutną rację. Przetrzymywanie oraz umieszczanie w klatkach dzikich ptaków wszystkich krajowych gatunków jest zabronione prawnymi przepisami ochrony przyrody. W sprawie kota sąsiadów postaraj się zwrócić im uwagę, by pilnowali swojego kota w okresie gniazdowania ptaków, lub nie wypuszczali go na dwór.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

spaceman

  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #14 : 2011-06-24, 18:56 »
Zoolog naprawdę szacun, że znasz prawo. Następnym razem zamiast próbować pomóc, wyciągnę aparat i zacznę kręcić film jak to kot bawi się małym drozdem, ( bo chyba panie Zoolog to nie jest zabronione?). Naprawdę takiej pomocy oczekiwałem, z góry dziękuje i pozdrawiam.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedz #14 : 2011-06-24, 18:56 »

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #15 : 2011-06-24, 20:26 »
a powiedz jak  tam ptaszek po nocy?
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12525
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #16 : 2011-06-25, 09:56 »
Też chciałabym wiedzieć...
Zapisane
IBDG Wrocław

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Przygoda ptaszka z kocurem
« Odpowiedź #17 : 2011-06-26, 09:37 »
Zoolog naprawdę szacun, że znasz prawo. Następnym razem zamiast próbować pomóc, wyciągnę aparat i zacznę kręcić film jak to kot bawi się małym drozdem, ( bo chyba panie Zoolog to nie jest zabronione?). Naprawdę takiej pomocy oczekiwałem, z góry dziękuje i pozdrawiam.
Twoje zdenerwowanie jest naprawdę niepotrzebne. Doceniam to co robisz dla tego ptaszka. Jednakże pomagając czyńmy to zgodnie z prawami przyrody. Jeszcze raz w sprawie kota, może problem rozwiązałoby założenie mu dzwoneczka?
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 29 zapytaniami.