Marioka, jak bedziesz chciała od początku to wez pod uwage, ze Rowlingowa z matymatyki chyba miała dopa, bo umiejscowienie sytuacji w czasie co/gdzie/kiedy jest dosyc trudne (na przykład Snape w 5 tomie mówi Dolores, ze uczy w Hogwarcie 14 lat, Harry ma wtedy 15 lat, wiec zaczął uczyc w Hogwarcie jak Harry miał roczek, a gdy Bellatrix w 6 tomie pyta sie go, gdzie był gdy upadł Czarny Pan, to mówił ze tam gdzie miał byc - uczył w Hogwarcie - zero logiki
) no i Polkowski zapewne pełno błedów po drodze zasadził, w pierwszych tomach jest pare perełek fabułowych (np. tom 2, Snape cos sie pyta Harry'ego i tenze mysli sobie, ze Snape zachowuje sie jakby czytał mu w myslach - jedna perełka nawiązująca do oklumencji i 5 tomu
). Ja sobie własnie ostatnio czytałam od początku sage
Nefra