Tytuł: Ptasi znawcy, przybywajcie! Wiadomość wysłana przez: elina w 2007-07-26, 11:31 no mam taki problem :help:
w wysokiej trawie znalazłam opierzone pisklę i mam je przygarnąć a jak mam noto czym je karmić? mam z nim iść do weterynarza? proszę napiszcie szypko zanim jakiś pies je nie dopadnie :help: Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-07-26, 11:47 Ktoś już miał podobny problem:
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,30718.0.html Najlepiej byloby, gdybyś ostrożnie włożyła je do gniazda, jesli to możliwe. Lepiej przez chusteczkę, niż gołymi rękami, żeby nie zostawić swojego zapachu. Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: elina w 2007-07-26, 12:07 przepraszam za pomyłkę
ale to troszkę iny problem bo w pobliżu niema drzew ani większych krzaków Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-07-26, 12:09 Hmmm....a,może to gatunek,który gniazduje na ziemi?... :mysli:
Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-07-26, 12:16 Elina, nic się nie stało :) A przede wszystkim witam Cię na Forum :VoV:
To gorsza sprawa z ptaszkiem... A możesz poobserwować, czy jego rodzice go nie dokarmiają? Może ptaszek za wcześnie z gniazda próbował wyfrunąć i nie potrafi wrócić? Czasem tak bywa... Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: elina w 2007-07-26, 12:30 ja już się przywitałam
http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,31274.0.html tylko trochę mnie tu nie było bo błam na wakacjach Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-07-26, 12:33 Ty się witałaś, ale ja Ciebie jeszcze nie :) Teraz to nadrabiam ;)
Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-07-26, 18:30 Podnoszę, łatwiej będzie zauważyć post...
Ptasi znawcy, przybywajcie! Elina, coś nowego? Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: elina w 2007-07-26, 19:34 niestety ale nigdzie go nie ma :( chyba zjadł go pies bo tam dużo ludzi wchodzi z psami na spacer :(
albo zabrali go rodzice albo gdzieś uciekł dość szybko biegał i próbował latać dobry pomysł na tytuł ale chyba mi się już nie przyda :( Tytuł: Odp: Czy zaopiekować się pisklęcię Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-07-26, 20:35 Mam nadzieję, że jednak się uratował... Póki co nie zamykam tematu, na wypadek, gdybyś znów natknęła się na ptaszka.
Tytuł: Odp: Ptasi znawcy, przybywajcie! Wiadomość wysłana przez: niunia29 w 2010-04-24, 15:53 Witajcie fachowcy. Jak by tu zaczac. mam mały problem!!!!!! Mam jaja gesie juz 30 dzien w inkubatorze, sa juz rozbite ale pisklaczki jakos nie chca wyjsc co robic . pomocy, blagammmm.
|