|
Tytuł: Kochana Megi... Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-07-01, 15:58 Chciałabym uczcic pamięć mojej ukochanej kici... Mojej Megi.. Nie wiem czy żyje... Uciekła rok temu... Było jej u nas dobrze...
dostałam maleńką na dzień dziecka, razem z bratem i siostrą... Agnieszka, znajoma mojej mamy, dała mi ją na ręce... Megi otworzyła oczka... były niesamowicie niebieskie... swoje imie dostała po Meg Ryan;) Przez cały rok było jej u nas dobrze... któregoś dnia wypuściliśmy ją na balkon... miała akurat tzw. "ciągoty" więc uciekła... |