a co do stringów ze słoniem o których wspominałam, to pomyślcie gdzie może być trąba
akurat w tej knajpie częste są takie balety, kiedy wszyscy panowie, którzy oczywiście mają na to ochotę, wskakują na stoły, ławki i stołki barowe i tańczą z opuszczonymi do kostek spodniami "YMCA"
a panie wtedy rozsiadają się gdzie tylko mogą i oglądają pokaz
a w stringach jest to fajne, że nie wrzynają się w tyłek
Rachela: te stringi ręcznie robione są przez koronczarki z Koniakowa, chciałabym takie strasznie bo śliczne ale cena mnie przeraża - od 40 zł wzwyż