Wiedzma... i reszta, jeśli chodzi o kaleczenie swojego ciała to nie po te żeby zrobić komuś na złość... Osoby chore na autoagresje ranią swoje ręce itp głównie po to żeby sprawić sobie ból... ukarać się, szczególnie jak jesteśmy źli na siebie
widok krwi na naszych rękach bardzo uspokaja, usatysfakcjonuje ale tylko chwilowo. Potem są wyzuty ze się to zrobiło. Wiem że to spory problem, nie ładnie wyglądają ręce całe w takich bliznach
Długo sie goją takie rany itp. Ale w przypływie gniewu na własną osobe nie czuje się żadnego bólu... Wręcz przeciwnie... Ale potem nie jest za ciekawie...
Nikt kto nie miał takiego problemu... zadawanie sobie samemu bólu nie powinien krytykować takich osób, kótre radzą sobie tylko tak. Ale delikatnie mówiąc takie osoby MUSZĄ się leczyć... Nie polecam nikomu takiego rozwiązania, powiem prosto JEST ZŁE...
Na moim przedramieniu, dłoniach, brzuchu jest wiele takich głębokich ran... Nie schodzą...
Na sercu jest ich więcej... dużo więcej... a te bolą najbardziej...