Hm, ja sobie robie na większe impry uniwersalne pasemka bibułą
Kolorowe
Zaleta taka że po umyciu włosów znikają. A kiedyś z moją kumpelą, wieczorem, robiłyśmy sobie utleniaczem. Na początku nie zadziałało. Dobra, odpuściłyśmy sobie, ona poszła do domu, ja sie położyłam spać. Następnego dnia czekała mnie niespodzianka w postaci białych pasemek
Że jestem blondynką wyglądały całkiem ładnie. W budzie kumpeli nie było. Zaintrygowana po szkole podążyłam do jej domu i przekonałam się o działaniu utleniacza na brunetki
Piękne, rude pasemka.
Wiem że robiłyśmy coś źle ale nie chce do tego wracać. Tak to jest jak dziecko dostanie w ręce utleniacz