ja tez mam pompe insulinową... dostałam z WOŚPU kiedy mialam 7 lat. wiec jest mi latwiej, tylko co 3 dni wkłuwam sobie taki wenflon z igłą o srednicy 0,8 mm... Pinka, cukrzyca nie jest zarazliwa, nie ma sie czego obawiac. aha, IBDG, są 2 rodzaje cukrzycy insulinozalezna (taka z igłami i wkłuciami) i nieinsulinozalezna (własnie ta co ma twoja znajoma-trzeba tylko przestrzegac diety). Ja mam tą pierwszą. na cukrzyce nieinsulinozalezna (drugiego typu) choruja osoby dorosle natomiast na ta pierwszego typu tylko dzieci.