wczuwałam się
Umieszczam na tym forum inne swoje wiersze
Oraz opowiadanie xD
Spróbowałam dziś przypomnieć sobie ten wiersz, specjalnie dla Ciebie. Przypomniałam sobie większość, więc spróbuję Ci przybliżyć mniej więcej, jak on brzmi.
"Przyjaciel"
Było jeszcze...(końcówki pierwszego zdania za Chiny nie pamiętam:( )
Gdy z nudów czytałam "Przedwiośnie"
Nie mogłam pogadać, bo nikogo nie było,
lecz wkrótce to się skończyło.
Poznałam kogoś bardzo mi drogiego,
choć jednak troszkę śmierdzącego.
Zawsze się rozumieliśmy,
chociaż ciągle milczeliśmy.
(...)
Bardzo się polubiliśmy,
chociaż żadnej pochwały za to nie usłyszeliśmy.
Ludzie mówili o nim, że to siedlisko zarazków.
Nikt nic nie mówił,gdy z ciężkim sercem zakopywałam papierosa w piasku.
Tak, wiersz został wymyślony w ok. 5-10 min.
(mowie o oryginale)
Niedopracowane rymy, ale chodzi o tresc