Oj Myszko - nikt Ci nic nie KAZAŁ, powiedziałam - poczekaj - a to nie równa się temu o czym piszesz.
,,....Na szczęście mama obiecała mi że zapisze mnie na odczulanie!!!!..''
,,..Powiedz mamie, że oddanie kota nic by nie zmieniło, bo alergeny utrzymują się w mieszkaniu jeszcze parę lat. Szkoda że na niewiedzy ludzi cierpią zwierzęta - jak zawsze zresztą ...''
Jeżeli uważasz że to jest miła odpowiedż, nawet dla dziecka - to wybacz, ale nie mam ochoty na dalszą dyskusję i nadal podtrzymuję, poczekaj na własne dzieci!!!!!